Qjon

EDIT: pomylilem tematy do usunięcia.

Jaram się jak pochodnia

No ale medali nie trzeba grindować na mobach.

No kompletna to jest w edycji Prepare to Die wraz z DLC

Jak pokonasz pierwszego prawdziwego bossa.

Łuk jest niehonorowy. Tarcze też.

Knights of Sidonia anime nie polecam - full cgi, więc wygląda dziwacznie, do tego gdzieś uleciał cały klimat i dostajemy zwykłe monster of the week anime o walce z ufoludkami w kosmosie

Tu poruszyłeś ciekawą kwestię, bo można spokojnie odpowiedzieć, że nie. Ale czy warto w ogóle zagrać? Myślę, że tak.

@nobody - o ile pierwsza twarz jest naprawdę spoko, pozostałym trochę brakuje do bycia fantastycznymi

Miyazaki o DaS3 dla Famitsu: Pls cover system, From. Nie zawiedźcie.

Dark Souls wyszło 3 lata po Demonsach, a i tak było niedokończone. Nuff said.

No właśnie IMO materiał się mocno wypalił. Boję się, że Miyazaki nawet na mocnych narkotykach nie da rady wymyślić jakiegoś pierdolnięcia w uniwersum szeroko pojętego medieval fantasy, a gra będzie co najwyżej poprawna. Dwuletni cykl produkcyjny (najkrótszy w serii) nie wróży za dobrze no.

Dokładnie - dużo prościej jest farmić dusze i za nie kupować fiolki i naboje (w lowlewelowych kielichach za 2-3 przeciwników zgarniasz po kilka tysięcy).

Wydaje mi się, że jednak do Cainhurst łatwiej trafić niż do Painted World, bo w przypadku tego drugiego trzeba jeszcze wcześniej odnaleźć opcjonalną lokację; dodatkowo opis przedmiotu pozwalającego nam na "transport" jest dużo bardziej klarowny w przypadku BB.

Najlepiej z Arcane skaluje się Ludwig's Swag Sword. Generalnie po patchu zbufowano trochę czarki, zmniejszono bullet costy, więc można się teraz nimi naprawdę pobawić.

Mam tylko nadzieję, że DaS3 będzie trudne #pdk

...tak samo jak w F3 czy NV. The technology just isn't there yet

I tak gra wyszłaby dopiero w 2017 roku. Jeśli miałaby wyjść wcześniej, to trochę...

Generalnie zgadzam się z opinią co do ogólnego zarysu bossów w DaS2, tak jednak trochę nie rozumiem, jak mogła ci się podobać walka z The Rotten, która jest właśnie kwintesencją raka w drugich soulsach. Ot, okrągła arena, zalockuj się na bossie i obchodź go w kółko, zroluj pod mega sygnalizowanym atakiem, podbiegnij żeby go machnąć 2 razy i obchodź dalej. Walka ta nie była ani trudna ani ciekawa, ba, była frustrująca gdy musiałeś pilnować tę kukłę Lucatiel żeby dokończyć jej questa (tutaj było szczególnie ciężej, bo podłoga się paliła, a ta tępa dzida nie zwracała na to uwagi). No i ominąłeś Darklurkera, który akurat jest jednym z lepszych bossów dwójki A w DLC jest dziwnie, bo boss jest albo gówniany i bulszitowy albo naprawdę dobry względem całości designu walki (czyli boss + arena + muzyczka) lub/oraz względem gameplayowym.

Tak, ale ty będziesz je miał spełnione i będziesz musiał tylko odwiedzić pewne miejsca.

Patrząc na to jak ASW wydaje swoje gry (BlazBlue CP Extend zawierające JEDNĄ nową postać względem CP wydane zostało jako nowa gra pudełkowa, podobnie wcześniejsze wydania BB i P4A) można być na 100pro pewnym, że -REVELATOR- będzie kolejną full-price retail wersją. Ale nie martwmy się, gra dostanie nowy story mode, więc #worth

W patchnotach do 1.04 pojawiły się wzmianki o rebalansie (wzmocnieniu) broni i dostosowaniu poziomu trudności na ng+ (czyli pewnie ułatwieniu). Teraz platyna pewnie będzie się liczyć tylko na niespatchowanej wersji co?

Jest dużo dynamiczniej z prostego względu - nie można ciągle chować się za tarczą i czekać na to, co zrobi przeciwnik.

Wchodząc po drabinie w Yharnam słyszymy wycie Cleric beasta a nie żadnego Madmana