Klasyczne TR-y to gry, które kocham oglądać, ale nienawidzę w nie grac. Nie mam cierpliwości do tego sztywniactwa w poruszaniu się Larą. Żałuję, że tak mam i że tak na mnie to wpływa, bo chciałbym to przejść. O dziwo klona sterowania TR-a w postaci Duke Nukem: TTK jakoś przeszedłem...