Skocz do zawartości

Faka

Senior Member
  • Postów

    13 589
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Faka

  1. Większość opinii graczy wypowiada się pozytywnie o grze.
  2. Ciekawe za co te minusy xd taki ścisk dupy jest, bo gra się dobrze przyjęła. Za dużo to się nie spodziewam po człowieku, który ma zerowe pojęcia o grach, których nie rusza.
  3. Hejty na tę grę tylko pomogły dobrze sprzedać i przekonać graczy, że to nie jest słaba gra, no cóż iks de.
  4. No i gitara, bo gra jest dobra. Udał im się ten Asasyn.
  5. Faka

    HBO Max

    Ostatni odcinek Pitt I tylko człowiek się wkurwia, że musi czekać do piątku na kolejny odcinek.
  6. Czasami człowiek musi przystopować i jak dziecku grzecznie wytłumaczyć, o co ta cała wrzawa jest. Dodam, że bezsensowna wrzawa, nie mająca kompletnego punktu zaczepienia, bo nie ma. Bo murzyn w Japonii hehe.
  7. O to to, Naoe jest pizdą w starciu, jak już masz 3-4 kitajców, to robi się problem, wtedy rzucasz bombkę i znikasz, bo nie raz jest trudno i się pocisz jak rolnik na żniwach, dwa masz tam elity, z którymi się męczysz żeby zbić ich pancerz i w końcu i zabić. Gra zła nie jest, baa, powiem, że udał im się pomysł z dwoma bohaterami i dobrze pcha fabułę do przodu.
  8. Grałem w tę grę i żadnego blokowania nie odczułem w grze, może dlatego, że GRAŁEM i nie jechałem na skróty. Ale też zapewne wyjebali to w pizdu, bo poszedł im olej do głowy. Chłonąłem grę od deski do deski. Na temat dogmy 2 się nie wypowiadam, bo nie grałem i NIE MAM DOŚWIADCZENIA, ale czytałem temat i tę chujnię kojarzę, co srapcom odjebał. Ale jaki jest promil gier, który blokuje Ci postęp gry? No właśnie, znikomy. Ubisoft Ci tego nie robi, grasz jak chcesz i jaką ochotę masz. Srapcom to sufit im się na łeb zwalił, ale społeczność i siła graczy ich wyjaśniła, co odjebali i zrozumieli własny błąd. No chyba że nie, to jebać dalej srapcom. Co do hipokryzji - powiem tak, cały ten temat jebie MEGA HIPOKRYZJĄ, od każdego tutaj, co napisał w temacie, nie mając pojęcia o grze i nawet jednej minuty w to nie zagrał. Po prostu, ten temat przestał być normalnym tematem. Nie znajdziesz tutaj żadnego posta na temat wrażenia z gierki. Już napisałem dlaczego.
  9. Zrozumiałbym to, gdyby się tyczyło się mutligierki, która stawia na p2w, ale w przypadku single gierki? A w dupie to mam, kto ma kasę to niech se i gówno kupi do single gierki, pod warunkiem, że ta gra nie ma nic wspólnego z multikiem. Bo jeżeli by wpływało na graczy i kupujesz itemki, żeby być lepszy od innych, to tak, jebać to gówno i z tym walczę. Ale single? A niech se kupują i co tam mają, żeby sobie ułatwić i szybko przejść grę, na mnie to nie wpływa. A zaczęło się od pojebanej, głupiej zbroi konia Bethesdy. Jeszcze raz, dopóki singiel gierki nie wpływa na otoczenie innych graczy, niech sobie wydaje i robi ze swoimi pieniędzmi, co chce. Dla mnie to se może kutasa na czoło kupić, który daje mu 69 armora i 69 dmg ataku, bo sobie nie radzi w singlu. To tak jakbyś miał sobie kupować zjebane karty do pokemona i zbierał wszystko, bo czegoś ci brakuje i nie radzisz. Argument inwalida. Bo nie wpływa to na Ciebie, kupuje sobie DLA SIEBIE gówno itemki za SWOJE pieniądze. Nie musisz i nie masz obowiązku kupować, co tam w sklepie serwują. I tak to się dzieje od czasów zbroi konia. Itemizacja gierek już od dawna jest praktykowana i to się nie tyczy tylko ubisoftu.
  10. Meh, kończę już. Napisałem, co chciałem i napisałem z własnego doświadczenia jak gra wygląda. Niepotrzebnie, bo nie dociera do forumka. EOT.
  11. Tak, a ty te wiatraki stawiasz i walisz ślepą narracją. Nie mając doświadczenia i pojęcia o grze, gdzie ja staram się każdemu wytłumaczyć jak ta gra wygląda, ale po co? Widocznie LUDOLOGIA na forumku jest niepotrzebna, a tak się zapieracie na LUDOLOGII. PO CHUJ? PO CO? A i tak wy dalej swoje i jebać ludologię.
  12. W pizdę se wsadź te mikrotransakcje, bo to chuja daje. Pierdolisz już takie kocopoły przez własne widzimisię (dobrze Bzduras czy kto inny tak napisał), że te gówna nie mają żadnego wpływu na grę. Fetchquesty, jak w większości gier jest to samo, przynieś, pozamiataj i zjedz robaka, a jest zupełnie inaczej, bo gra w dużej mierze skupia się na poszukiwaniu szajki japońskich asasynów. Tak jest duża naleciałość ASASYNÓW, gdzie cała gra się na tym OPIERA i OPIERAŁA. No kurwa XD. Wiesz jak wyglądają poboczne zadania? A wyglądają tak, że gadasz z randomowym gościem, gdzie na kompasie wyświetla się trzykropek i opowiada Ci o świecie gierki, co warto odwiedzić. To właśnie jest poboczne zadanie XD. Idziesz tam zobaczyć, co jest i robisz w danym obszarze. Na mapie świata nie masz napierdolonych znaczników z zadaniami. SAM JE ODKRYWASZ I POJAWIĄJĄ SIĘ ZNAKI ZAPYTANIA, że warto tam pobiec i odkryć, co się kryje. Wchodzisz na wieżę obserwacyjną i sam wszystko odkrywasz, co się kryje za tymi znacznikami. Baa, możesz sobie zaznaczyć żeby tam iść i poszukać, co się kryję i jakie znajdziesz zadania. Poboczne zadania. Jak w Zeldzie. Jezuu. Walka z wiatrakami w tym temacie jest.
  13. Czy wy czytacie na forum, co ja piszę czy nie?? Bo mam wrażenie, że dalej jedziecie ślepą narracją, BO MURZYN. Weźcie może zagrajcie w grę i wypowiadajcie się na temat murzyna. TA GRA DOSTAJE ZJEBE tylko i wyłącznie za MURZYNA W JAPONII. Ale już za grosz pojęcia o fabule grze z murzynem. TU WIĘCEJ CZASU JEST POŚWIĘCANE O TEJ POJEBANEJ SKOŚNOOKIEJ NAOE. A pojebana to nie jest, bo fabuła jest OK. Dosłownie, walka z wiatrakami w tym temacie jest. W sumie to już chuj, EOT z mojej strony. Miałem rację, NIE MA SENSU tłumaczyć tematu tej gry. Napierdalajcie się sobie, bez wiedzy, bez doświadczenia z grą i ogólnie hulaj dusza ile zapragnie. EOT.
  14. A może zagrajcie w grę, zamiast usprawiedliwiać forumowiczów? Prawda jest taka, że jest zupełnie inaczej niż tak jak mówicie. Zadanie są zupełnie inaczej zrobione niż tak jak sobie piszecie i wyobrażacie. Pierwszy przykład lepszy dam wam bez spoilera - idźcie zróbcie i zbierzcie materiały do zrobienia kuźni i tyle. Koniec zadanie, a dalej robicie, co chcecie, nie każą wam, żeby dalej ulepszać. Robicie to na co macie ochotę. NIKT WAM NIE NARZUCA, żeby posunąć fabułę do przodu. No bo właśnie, nie ma wpływu już. Robicie i gracie jak chcecie. Tak właśnie wygląda fabuła i gra. Naprawdę, nie wiem, co wam jeszcze trzeba tłumaczyć, że to jest zupełnie inna gra niż poprzednie części. Teraz jestem już po 23 godzinach gry. Nie będę już tłumaczył się za grę i usprawiedliwiał. Napisałem już wcześniej, że nie ma sensu. Przyjął się hejt na tę grę i tyle. TYLKO TYLE I AŻ TYLE.
  15. Avatar i SW Outlaws były robione przez twórców The Division, czyli przez Massive, taka to jest różnica. Gry złe nie były, gameplay i ogólnie jako tako można było się dobrze zabawić. Już mogłeś napisać jaki jest powód, który wymieniłem w poprzednich postach. Ewentualnie zrobić quote i tyle.
  16. Przeczytałeś @Josh CO DOKŁADNIE NAPISAŁEM? Zrozumiałeś dlaczego nie daję się w dyskusję z Wami? Po prostu. Nie macie żadnego i zielonego, kompletnego pojęcia o grze. Dlatego nie ciągnę tematu i nie dzielę się. Napisałem raz w temacie o SW Outlaws, napisałem teraz w temacie o Shadows. Po prostu, skumajcie tyle, NIKT NIE BĘDZIE PROWADZIŁ KONWERSACJI Z WAMI, którzy nie ruszyli gry i nie mają zielonego pojęcia i własnego doświadczenia z grą. Dyskredytujecie każdego, co wypowiada się na temat gry, KTÓRY OGRAŁ I GRA W GRĘ I MA POJĘCIE JAK TO WYGLĄDA. Co ma taki gracz gadać z chłopem, który nie liznął gierki, a robi się za wyrocznię i jeszcze powiela narrację hatetrain gierki. Zrozumcie w końcu, że ta wasza krucjata jest o chuja wart rozbić, którzy nawet nie dotknęli gry, a pierwsi biegną do tego. Ręce, kurwa, opadają. Jeszcze raz napiszę: NIE MA SENSU DYSKUTOWAĆ Z LUDŹMI, CO GRY NIE RUSZYLI. A najlepsze jest to @Josh że ta gra dużo nie gloryfikuje DEI XDD. To, że murzyna dali, nie oznacza, że jest duże DEI, przyjęli taką fabułę gry z czarnym murzynem, tylko tyle i aż tyle. A wypominacie gejuchy czarnego z innymi to jak nic innego, jest to zwykła pożywka internetowa dla wojenki. Dali po prostu możliwość ruchania z chłopami i tyle. Masz po prostu OPCJĘ wybrania. W BG3 też mogłeś wyruchać kurwę z kozą z rogami diabła i co? Bo gra w dużej mierze opiera się na bohaterce Naoe. Murzynozjeba dostajemy dużo później, który nawet jest zwykły pierdem i nawet nie nie ma aż takiej dużej siły przebicia do fabuły gierki. Jezuuu. Ile trzeba tłumaczyć. Po prostu zawiódł marketing tej gry. Marketing postawiony na murzyna, albo jeszcze lepiej, zrobili to gracze, którzy znaleźli pożywkę do jebania gierki, bo MURZYN, PIERDOLONY BAMBO W JAPONII i jeszcze rucha chłopy. Nawet nie musi, po prostu sam sobie to ustalisz. To tak jak w BG3 mogłeś zrobić. Ja pierdolę.
  17. Powiem Ci, że ostatnio nie, po prostu, mam wywalone w to, bo wiem, jaki debilizm się szerzy na forum. Różnica jest taka, że ja się nie wypowiadam w grach, w które nie gram i nie dyskredytuję graczy i nie robię z gęby cholewy jak inni, którzy poszli za trendem i robią clowntrain, bo tak wypada i modnie jest, a w ogóle gry nie ruszyli. Taka to jest różnica mną, a teoretykami gamingu, którzy tak obcykali temat, że trzeba kręcić karuzelę spierdolenia nawalając klaunami i minusami, nie wypowiadając się na dany temat bez WŁASNEGO doświadczenia z obcowanej gierki. Po prostu rozwala mnie hipokryzja graczy, nie graczy, debili, nie debili, co nawet nie powąchali napisu new game danej gierki, a lecą pierwsi do jebania DANEJ społeczności gierki, jakim jest właśnie Assassin i sobie grają, dobrze się bawią, nawet nie produkują się na pierwszej linii frontu, że o kurde, fajnie i dobrze się gra. Wychodzę z takiego założenia, że nawet nie warto się już dzielić własnymi przeżyciami gierki i jak w to się gra. Napisałem już wcześniej dlaczego. Jestem graczem, który gra w gierki i sobie może popierdolić i jakie to jest słabe i jakie to jest dobre. Tutaj, w tym temacie mamy właśnie rozjeb mózgowy graczy, którzy nie tknęli gry, a jadą po niej jak po burej suce, nie mając pojęcia, co ta gra zmieniła. A zmieniła dużo. Piszę to z własnego doświadczenia, bo grałem w poprzednie części. Ale po co się produkować? Tak jak napisałem wcześniej, nie ma sensu dzielić się własnymi przeżyciami gierki w tym temacie, bo TO NIE MA SENSU. Poleci gówno, szambo i co tam chcesz. Nie produkuję się i nie mam zamiaru się już dzielić własnym przeżyciem tejże gierki. Raz napisałem i wystarczy. Nie ma sensu. Po prostu. Jak gra mi się nie podoba i nie kupiłem, się NIE WYPOWIADAM i tyle, bo nie mam doświadczenia z tą grą. Taka to jest różnica. A tutaj w temacie wszyscy piszą jacy to wujcie google i wszystko wiedzą i jakie to gówno jest. Człowieku, ja nawet na temat KC2 się nie wypowiadam, a czytam sobie spokojnie temat, nawet jak ta gra mi nie przypasowała z jedynką. Mordy nie otwieram i tyle. A tu, w temacie Asasyna? Każdy ryja ryje i gada w najlepsze nie mając pojęcia o grze.
  18. Pożyteczni idioci, to Ci ludzie, którzy nawet tej gry nie zainstalowali, nie uruchomili, nie za grali, a wypowiadają się jak za wszystkich, jakby byli jebanymi, pierdolonymi, wszędobylskimi wujciami google, że wyruchali grę do deski do deski i całą mechanikę gry zapoznali XD. Ci pożyteczni ludzie, którzy sobie poszli za pełnym wiatrem i trendem, że jebanie tego Asasyna jest fensy. Brak, kurwa, słów na takich ludzi. Nikt nie siądzie do gry i nie zobaczy jak wygląda od środka ta gra, bo gra, wygląda zupełnie inaczej od poprzednich gier, a od razu mówię, że ja w poprzednie gierki grałem i wiem jak wygląda. A wypowiadają się to ludzie, którzy lecą po prostu z trendem jebania tego wszystkiego, bo modne i się przyjęło. Ogólnie, ten cały temat jest zjebany, spierdolony, zesrany i wychujany przez takich jak Wy, gdzie się po prostu, nie ma ochoty dzielić z własnymi przeżyciami gierki i jak się w to w gra, bo po prostu, po co marnować na to czas, jak i zaraz się na to zesracie i zdyskredytujecie takie osoby, które grają i mają pojęcie na temat tej gry. Zwykła, zbiorowa akcja, która leci po łebku z każdego na każdego i powiela ten nudny schemat, że to zjebana gra. Gra, która jedzie na tych samych, sprawdzonych patentach, gdzie się dobrze przyjęło i dobrze się w patentach przyjęło, gdzie gracze w to grają. Dam wam zajebiste olśnienie, większość gier jedzie na sprawdzonych patentach i ciągnie dalej tę grę w sequelach. Po prostu, przyjęła się narracja i trendowa, że trzeba jebać, bo to w ogóle asasyn... XDDDDDDDDDD A prawda jest taka, że większość tych krzykaczy nawet tej gry nie ruszyło i nie oceniło jak to w praktyce wygląda. Czekam na minusy.
  19. Ja tam chujni w tej grze nie widzę, zajebiście się bawię, włączyłem wszystko na najtrudniejszy poziom, eksploracja bez zapomogi, tylko samemu musisz szukać odbiorcę zadania. Tak samo stealth jest utrudniony, bo typy Cię widzą jak jesteś na dachu. W poprzednich asasynach to se mogłeś stać i nikt Cię nie widział, tutaj jest na odwrót. Wyjebanie orła, który robił za zwiadowcę na mega plus, wszystko samemu z własnego ryja musisz oznaczyć wrogów. Tak samo walka dużo lepsza, zwykły light soul mode, na pałę jak chcesz się nawalać to średni pomysł. Przypominam, że gram na najtrudniejszym poziomie. Co do mapy, nie jest najebana znacznikami jak w starych częściach. Lokacje też mega fajnie zrobione, zalesienie, ciasne wioski i uliczki. Nawet jazda konno jest lepiej usprawniona. Ogólnie cały ten hejt i syf, jaki poszedł na grę to mi się śmiać chce, bo grę dowieźli, jeśli chodzi technikalia, żadnego buga jeszcze nie złapałem, nic mi się nie wykrzaczyło. Jestem po 18 godzinach gry i gra mi się fajnie. Odłożyłem Avowed, gdzie jestem na ostatnim biomie i nie chce mi się na razie przechodzić gry, tylko zasiadam do asasyna i gram. A teraz czekam na minusy za dobrą zabawę.
  20. Widać, gra źle się nie sprzedała, pomimo wylania morza hejtów i gówna.
  21. Faka

    Reprezentacja Polski

    Będzie pilnował anię, żeby na ciabatę nie poszła.
  22. Faka

    Reprezentacja Polski

    Szkoda, że Litwini nie wygrali.
  23. Faka

    Painkiller (2025)

    Ciekawe czy poprawność polityczna nie pozwala czy co, że nie chcą odświeżyć Księcia? Co ten gearbox to ja nie wiem.
  24. Obstawiam, że Ubi nieprędko zawinie mandżur, zaraz dostaną kasę od państwa i tyle się skończy.
  25. Faka

    Atomfall

    70 na mc, coś słabo. Dobra, już lepiej , 75 mc, 79 oc.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...