Kolejna perełka na Netflix, niby w zalewie guwna jakie możesz znaleźć na portalu, to znajdą się spoko seriale, a mianowicie Black Sails. Lubię te klimaty pirackie, a jak wiemy, za dużo to takich filmów i seriali to nie kręcili. Kurła, te miejscówki, te walki, aranżacja, zdjęcia. Masakra serial, czego to ja nie oglądałem z początku premiery piratów. Póki co pierwszy sezon poleciałem, ciekawe co tam w drugim wykminili.