Napiszę pokrótce - wypożyczone za 14.99 zł:
Nudny ten civil war.
Tyle wystarczy. Akcji jak na lekarstwo, perspektywa przeżywania ze strony dziennikarstwa jest słabo zrealizowana. Marketing im się udał, ale strasznie oszukuje, bo film co innego pokazuje, a co innego marketing. Dobrze, że to drobne w cenie soplicy cytrynowej. Nadal czekam na jakimś wojenny, teraźniejszy film na terenie usa z pełną akcji i napierdalania się między sobą w wojnie domowej.
Lepiej poczekajcie jak to wyląduje "za darmo" na strimingach, bo ogólnie i tak nie polecam. Dobrze, że do kina nie poszedłem, bo jeszcze pewnie bym zasnął na fotelu, albo wyszedł w połowie seansu i zwalił byka w klopie z wkurwienia.