No więc tak, dałem sobie znowu szansę i o dziwo gra mi się teraz fajnie. A te różne transformacje, jakaś latająca wiewióra, czy jazda na Yoshim fajnie uzupełnia feeling platformera. Graficznie nie mam zastrzeżeń, co do gierki, wygląda ładnie i cudnie. Nawet zbieranie star coinsów idzie mi sprawnie i dobrze, no wiadomo, że to początek i później wejdą trudniejsze do zdobycia, póki co na razie o tym nie myślę, a tylko pozostało mi grać dalej w wąsacza.