Nintendo ma póki co wywalone na Polskę, ani producenta i ani wsparcia nie ma, mimo, że sprzedaż konsoli Switcha nie jest zła to nadal nie można zrozumieć zrozumieć czemu Nas olewają. O tyle śmieszne, że chociaż nasze złotówki przyjmują w eshopie o tyle tego, że nie pofatygowali się też chociaż o polskie menu (wiem, banał i w ogóle ale mimo to jakoś powinni uszanować Polskich graczy), a jeszcze wydaje mi się, że to też od wydawcy zależy czy dać polskie napisy w grze i tutaj raczej do devów pretensje mieć trzeba.