Faka

Więcej osób gra na konsolach jeśli chodzi o świat.

Suteq dobrze podsumował oceny gier meta/open, które służy tylko do wojenek konsolowych. Wystarczy poczytać temat o Avowed.

Poziom sucker punch jest.

Jakieś wypuszczenie dlc mają w planach? Dobrze by było, bo mapa świata pokazuje, że jest tam sporo obszarów do zwiedzania.

Będzie w gamepassie to sie ogra, no chyba, że nóg nie będzie to się nie ogra.

To ostatni model air maxów mam właśnie taki toebox smukły, niższy i zaokrąglony, ogólnie trochę dla mnie jest obcisły, bo naciska mi na stopę górna warstwa toeboxu przez to smukłość. Nie chce mi się przeglądać starszych modeli 90/1 air maxów z toeboxem, bo zaraz cała szafa wyjebie się na mnie. Ale właśnie ten ostatni model ciśnie mi w stopę. To może teraz te nowe modele air maxów z tym toeboxem będą trochę większe, w sumie dla mnie to ok.

Przecież toebox dobrze wygląda, tak samo jak poprzednie jedynki? Co tam źle jest? Znaczącej zmiany tam nie widzę.

Skrytka pargrunów i jest tam złota skrzynia, ale za kratą i nie wiem jak się tam przedostać? Inskrypcja na ścianie mi podpowiada o jakiś kanałach, a nigdzie tego nie mogę znaleźć? W pękniętej skarpie jestem i za cholerę nie mogę się dostać do tej skrzynki.

Dla twojej wiadomości, też mam chujową konsolę ps5. Też gram na tej chujowej konsoli w gierki.

Swoja drogą, ta generacja jest w miarę normalna ze strony MS, czego nie można powiedzieć o sony. Już tłumaczę dlaczego, dlatego, że nie rozwodnili sprzętami, robiąc w połowie generacji pseudokonsolę pro, konsekwentnie firma jedzie tym razem na tych dwóch konsolach, które wypuścili bez marudzenia, co jest dużym plusem z punktu widzenia gracza. Dla mnie to jest jasna sprawa, która powinna przez całą generację gier opierać się tylko na bazowych konsolach, żadnego kombinowania jak w przypadku ps pro, która już jest nieudanym projektem wprowadzającym zamieszanie na konsolowym rynku (po raz kolejny). Dwa, dowozi gry i rozbudowuje gamepass, inwestuje w studia, które będą powoli wypuszczać nowe gry. Ostatnie lata dobitnie i dobrze pokazuje ilość wypuszczonych gier na gamepassa, bardzo dobra i prokonsumencka polityka, która stawia na pierwszym miejscu dobro gracza. A że gry czasami nie są takie mocne i wybitne, ale jednak gracze grają? To tylko świadczy o tym, że gra jest grą, która ma przynosić zabawę i to im się udaje. Bogata biblioteka, do tego różnorodna w gatunki pozwala wybrać, na co masz ochotę zagrać, każdy znajdzie coś dla siebie. I niech dalej się trzymają polityki gamepassowej, bo to jest to, co im się udaje do tej pory i trzyma na tym polu graczy. No i ostatnia rzecz, kupowanie studiów i zarazem duża inwestycja, która owocuje nowymi grami, jakie już wypuścili i jakie wyjdą, tutaj żaden gracz nie ma prawa narzekać, że gier nie będzie, a jak ktoś mówi, że jest inaczej, to niech pójdzie do okulisty i założy denko od butelki. Podoba mi się idea gamepassa, która okazała się strzałem w dziesiątkę. Pieniądze na reklamowanie tej usługi nie poszły na marne, to jest coś co im się udało od czasów xone i niech dalej się trzymają takie obranej drogi. No i też życzę im kupowanie nowych, kolejnych studiów, co by dalej wrzucali i powiększali bibliotekę gamepassa. Ta generacja jest bardzo dobrze udana z punktu widzenia gracza. A z punktu widzenia biznesowego MS? Nie interesuje mnie to, mnie interesują gry. Ale widocznie, nie jest tak źle, skoro MS dalej rozwija gałąź gamingu xboxa.

Właśnie dzięki nowemu ST znowu będzie hype na Helldivers 2, co tylko przyniesie więcej korzyści, a i może Arrowhead wypuści na konsolę MS.

Nie, nic takiego mi się nie dzieje, może ten vrr tak pomaga i gram w trybie balanced (40 klatek), gra chodzi tip top.

A vrr przypadkiem nie niweluje stuttera? Ja tam w avoved gram, to stuttera nie ma, od czasu do czasu tam coś na jedną sekundę chrupnie, ale to przez autosave.

A nie wiem, bo dawno już nic nie kupowałem, tylko napisałem jak zawsze korzystałem z promocji.

Ja tam przez vpny to tylko gamepassa przedłużałem, ale gierki to zawsze kupowałem od węgrów jak fajne ceny były, tudzież islandia, bo tam na legalu sobie kupujesz, wystarczyło zmienić język strony. A wiele gier kupowałem na islandię, bo tam zawsze pełną grę z dodatkami kupowałem, m.in. Alan Wake 2.

Wiadomo kiedy spada embargo?

W ogóle to ludzie powinni się cieszyć, bo tyle lat gra była w martwym punkcie, że w końcu wzięli się za zrobienie nowej części, a że nie origin story? Najważniejsze, że gra żyje, w sensie marka została odżywiona.

Ta gra w sumie łamie konwenanse. Bo jak wiemy, akcja SH zawsze działa się w usa, to tym razem poszli w Japonię, co jest dobrym i trafionym pomysłem, bo raz klimat jest lepszy, japonśki vibe horrorowy zawsze lepiej dowoził w tym temacie (The Ring, Klątwa Juon), dwa fajna miejscówka, ciasne budynki, korytarze, może nowe potwory będą przypominające do złudzenia yokai (w ogóle, co ja pierdolę, ale kto wie, za dużo nie pokazali). No i kamera al'a z rimejkowanych RE. No trzeba czekać i tyle. Jeszcze chciałbym, żeby gra poszła też trochę w realizm, chodzi mi o bronie, ekwipunek, który wszystko by nie mieścił. Łom na plecy, broń przy pasie etc. Bo rażą mnie ostatnio gierki, gdy masz najebane wszystkiego i se myślisz, gdzie on to wszystko mieści.

Ok, kupili mnie. No nic, trzeba czekać.

To niezła transmisja. Ile jeszcze trzeba czekać?

Jak konami trzyma nad tym pieczę, to tak średnio mam ochotę czekać na tę grę, zwłaszcza, że ładną pizdę odwalają z mgs delta.

Będzie, na swoim ig reklamowała grę.

Przecież jakiś tam ważniak z Take Two czy tam z rockstar mówił, że gra będzie w tym roku.

W ogóle ten rok będzie mocny, ciężko o goty, bo jak będzie GTA VI to DS2 mówi papa goty, że nawet sama marka Kojima tego nie uratuje.

Czyli PoP też niedługo w GP wyląduję (teorytycznie), to też się sprawdzi, dawno w żadną metroidvanię nie grałem.