Nie wiem, ja za bardzo tak Ci nie pomogę, który byłby dobry, bo ja to się w półśrodki nigdy nie bawiłem, zawsze kupowałem topowe sprzęty. Znaczy się tak, od tak 3-4 lat siedzę tylko w apple, ale od razu Ci mówię, że bez nfc to jest gówno, a nie smartwatch. A jak już napisałeś, że płacisz gęsto często telefonem, to tym lepiej dla Ciebie, żebyś sobie wziął zegarek z nfc, to zobaczysz jaka to będzie wygoda z płaceniem za zakupy.
Jak już miałbym brać, to bym brał tego samsunga, oni siedzą dłużej w temacie smartfonów, no i co wiadomo, nie jest to chińskie gówno jak w przypadku xiaomi, gdzie jeszcze mogą chuj wie, co robić, wszak to chińska firma, to jeszcze zaglądają Ci do dupy w celu wyliczenia ile tam kasztanów produkujesz. Nie miałem nigdy zaufania do chińskiej elektroniki i trzymam się z dala od nich.
Aha i kupujesz sobie indukcyjny stojak, dajesz na noc zegareczek do podładowania i masz na kolejny cały dzień naładowany, problem solved. Ja mam te swoje stojaki belkiny ładujące od razu telefon i smartwatcha apple i tylko tyle i aż tyle. Dla mnie i tak zegarek trzyma cały dzień, a jak idę spać, to sobie wieszam na belkina telefon, zegarek i rano mam naładowanego, nigdy nie miałem problemu z brakiem baterii.