Robię platynę w Yakuzie 0. Ja pierniczę, jaka to jest zaje.bista gra
Przeleciałem przez temat i sam się z siebie śmieję, jakim nieogarem byłem w mahjonga Podstrona 38 i następne, jak mi ornit próbował tłumaczyć zasady a ja nic nie rozumiałem Nauczyłem się w to grać poprzez granie w całą tę serię i jest to całkiem przyjemna minigierka.
Aktualnie przechodzę grę na poziomie trudności Legend. Idzie zaskakująco łatwo, tyle się nasłuchałem o tym mitycznym pościgu na autostradzie (chapter 13), że ludzie pady ze złości rozwalają, czy też poddają się i nie grają dalej. Mi poszło za pierwszym razem, tak samo jak te niby trudne eskorty Makoto.
Największym problemem są te nagłe QTE jak nie mamy wysokiego poziomu energii, bo jeden błąd = zgon.
Fantastycznie się w to gra, nawet po latach. Mam backlog i nowe gry czekają, a ja dalej jestem w tych magicznych, japońskich latach 80-tych, z bohaterami których uwielbiam...