Mi zostały jeszcze trofea z multi - nabić te levele, zabieram się za to od dwóch lat ;]
YAKUZA KIWAMI 2 [platyna]
Jaka jest Yakuza, każdy wie GOTY pod jednym warunkiem - nie podchodzimy do kolejnych części w odstępie krótszym niż powiedzmy 4 miesiące.
Żeby zdobyć platynę, trzeba to dzieło sztuki przeorać z góry, do dołu. Wyciśnięcie z tej gry platyny jest pomyślane tak, że trzeba spróbować wszystkiego i nic się przed nami nie ukryje, no i bardzo dobrze! Przebiegnięcie przez fabułę i niezaliczenie questów pobocznych, Majima Constructions, zabawy z menedżera klubu z hostessami to poznanie może z 30 procent zawartości tej gry.
Grając w Yakuzę zawsze jestem pełen podziwu, jak to się wszystko ładnie zazębia i wynika z poprzednich części. To jak spotkanie starych znajomych po latach - odniesienia, wątki do poprzednich części to mistrzostwo.
Co do platyny, to nie jest ona trudna, ale czasochłonna. W sumie nie sprawi tu nic problemu, poza jedną irytująca dla wielu rzeczą - mahjongiem. Ja się trochę nauczyłem (?) w to grać i jakoś poszło.
Pamiętajcie, by otwierać szafki, zbierać świecące punkty (gadżety) i pójdzie wszystko o wiele łatwiej - wtedy niektóre mini gry to jest banał, jak ma się te gadżety, że wyskakują dobre karty w pokera, czy odpowiednie układy w mahjongu.
Amony w Bouncer Missions i w substories to był dla mnie banał - pewnie z powodu tego, że miałem maksymalnie dopakowaną postać, natomiast poziom trudności Legend to jest speedrun - kupujecie sobie pistolet z nieograniczoną amunicją i idziecie przez ten poziom jak czołg
Oczywiście polecam gierkę jak cholera, chociaż imo Yakuzy 0 nic już nie przebije
Pozostaje czekać na remastety i tę nową gierkę - Project Judge.