Poważnie rzecz ujmując i ostatecznie wyrażając swoje zdanie - poczytałbym o grach na PC, ale tylko tych AAA - exclusivach. Czyli jakieś strategie (Total War) i inne tego typu, co w pierwszej kolejności wychodzi na piece (np. ostatnie Divinity, czy Pillarsach, które wyszyły na 2 lata przed wersjami konsolowymi). Absolutnie nie chciałbym zajęcia się tematyką blachy w postaci sprzętu/liczenia klatek/early accesów itd.
Ja tęsknie za contentem, który już nigdy nie wróci, bo wyparła to sieć - mianowicie opisami i rozkładaniem na czynniki pierwsze lub chociaż skupieniem się na sekretach i ukrytych smaczkach. Pewną namiastką było parę stron np. o Falloucie 4, czy też bardzo fajny opis Dark Souls 3 (chyba Rogera).
EDYTA: Nie wiem, o co się Pan oburzasz. Temat jest od pisania tego, co Ci się podoba, czy nie - czysto subiektywnie. Przynajmniej ja tutaj tak piszę. Czyli jak nie lubię jeżdżenia w kółeczko (wyścigi), czy bijatyk, to będę pisał, że to strata miejsca i czasu, bo powinno się to imo zaorać Wiem, że ludzie w to grają i to lubią - ja nie, nawet nie czytam akapitu z tego typu tekstów.
Tak samo jest u mnie z PC - dawno temu przestałem grać, nie lubię, nie kupię, zazdroszczę kilku gier (Starcraft), ale na szczęście to konsole mają priorytet u wydawców, a jak coś jest na PC, to i tak zazwyczaj wyląduje na konsolach. Wiem, że w drugą stronę jest odwrotnie, ale co MNIE to obchodzi? 7 lat temu kupiłem dobrego laptopa plus Wieśmina 2 - chodził perfekcyjnie, ale co z tego, jak mi się nie chciało w niego grać. Dlatego nie dla mnie jest granie na pc i utrzymanie status quo jest w porządku.