Treść opublikowana przez [InSaNe]
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
marbel007, nie warto tego kupować, już lepiej sobie PDF-a ściągnij z peb Ja zachęcony tym 20-leciem pisma, kupiłem i jak zwykle to samo. O samych jubileuszu i historii parę stron, dużo reklam, mnóstwo mini recenzji jakichś noł-nejmów i gó.wienek (ale taki miesiąc, nie od nich to zależy), dalej czerstwe i nieśmieszne żarty oraz najgorsze, co ce(pipi)e to pismo - wszechobecna gloryfikacja blachy i podskórna pogarda dla konsol wszelakich.
-
Platinum Club
Life is Strange Nasłuchałem się o tej grze samych dobrych opinii i moim zdaniem gra jest ostro przehajpowana. Mi się bardziej podobał The Walking Dead, LiS jest bardzo dobre, ale nie wybitne. Wkur.wiała mnie jedna z głównych bohaterek - Chloe, zresztą Max też nie lepsza - rozmymłana dziewoja Platyna bardzo prosta - robimy zdjęcia, jak coś się przeoczy, można wybrać chapter i zrobić brakujące foty, co ułatwia jeszcze bardziej specjalny tryb, więc nie jest wymagane przejście danych chapterów w całości. Gra - 8/10. Trudność platyny - 1/10.
-
Dark Souls II
Hitboxy Nawet nie wiem, co to, a platynę wykręciłem. Trzeba się nauczyć grać, tarcza i dobre nią operowanie to podstawa. Po Bloodborne miałem inny styl grania i jak te 3 szkielety dały mi w kość, że myślałem, że wywalę grę, poczytałem trochę poradnik na pssite, poćwiczyłem na mobkach i szedłem jak przecinak. To jest gra dla cierpliwych.
-
Dark Souls II
Wracaj do zeldy i platformówek dla dzieci, poważne i wymagająca gry nie są dla Ciebie.
-
Platinum Club
Fallout 4 Muszę powiedzieć, że bardzo się pomyliłem, jeśli chodzi o ocenę tej gry. Pierwsze wrażenie fatalne, ale gra później się rozkręca i jak się przymknie oko na kolejną grę "od linijki" w wykonaniu Bethesdy, czyli makieta plus kukły gra się przyjemnie. Tylko trzeba dać F4 mnóstwo czasu, by się wciągnąć i odkryć UKRYTE bogactwo tego świata. Problem w tym, że nie każdy będzie miał tyle cierpliwości, a przede wszystkim czasu, by się przemęczyć przez mizerny początek. Platyna prosta, ale czasochłonna. Teoretycznie wszystko można odkryć samemu, ale problemem będzie zebranie figurek Vault-Boya bez jakiegoś poradnika oraz upierdliwe osiągnięcie 100 procent zadowolenia w osadzie. Trudność platyny: 3/10. Ocena gry: 8/10.
-
Czego Wam brakuje w gierkach, co dawniej było standardem?
Brakuje gier z dobrą fabułą i wysokim poziomem trudności.
-
Dawne (i dzisiejsze) pisma o grach poza PE (PSX Fan, P+, OPSM, i inne)
Archiwalia różnych czasopism komputerowych do ściągnięcia. http://stare.e-gry.net/czasopisma
- Fallout 4
- Fallout 4
-
Fallout 4
Klimat to oczywiście najlepsza rzecz w tej grze. Bardziej mi chodzi o wykonanie całej gry, które jest skandaliczne. Skoro to któraś z kolei "makieta", bo tak te ich gry należy nazwać, to powinno mieć wszystko dopracowane. Moim zdaniem gra z poprzedniej generacji, czyli Skyrim wygląda i działa lepiej niż ten F4.
-
Fallout 4
Lubię takie rzeczowe posty, choć się nie zgadzam z tym, co napisałeś Irytuje mnie wypuszczanie takich bubli, bo idą po najmniejszej linii oporu, a najgorsze jest to, że taki niedorobiony, odgrzewany kotlet się dobrze sprzedaje. Biegam ciągle z Prestonem, był ze mną praktycznie we wszystkich misjach w grze i nagle się dziwi podczas dialogu, że szukam syna i pyta się, po co to wszystko Albo buduję teleport, rozmawiam ze Sturgesem, który w międzyczasie ma pracować nad pozostałymi duperelami, po czym ten kładzie się spać, a po następnym dialogu już wszystko opracował. Ta gra obraża inteligencję gracza.
-
Fallout 4
Fallout 3 miał premierę w 2008 roku. Minęło prawie 7,5 roku, co jest sporą liczbą w tej branży. Na tamte czasy i w szczególności po długim okresie czasu oczekiwania na nową część, co jeszcze bardziej potęgowało apetyt, gra była bardzo dobra i robiła wrażenie. Obecnie jest 2016 rok i... dla tego dewelopera czas się zatrzymał. Ta gra nie powinna się nazywać Falloutem 4, tylko być mission packiem albo mieć podtytuł "Boston", czy jakiś inny. Co więcej, jest to krok w tył, niż do przodu. Nagrody i wysokie oceny dla tej gry przypominają mi baśń "Nowe szaty cesarza". Portale i redaktorzy gapią się na gołego fiuta, a twierdzą, że gość przyodziany jest w najnowszy garniak od Armaniego. Przeraża mnie podobno wspaniała (!) sprzedaż tego badziewia. No dobra, ale co my tu mamy? To samo, tylko gorsze. Ktoś wziął makietę, postawił niby domki i zaludnił go postaciami - kukłami. Dodano co prawdą parę nowych dupereli, ale nie dość, że są nudne, to jeszcze na przykład takie budowanie osad - interfejs powinien być wzorem nieintuicyjności i nieprzystępności. No kur.wa ten, kto to wymyślił powinien dostać jakąś nagrodę. Grafika - obrzydliwa, "wyblakła", zatrzymała się na etapie sprzed 7-dmiu lat. Przenikanie się postaci, budynków. Idzie się przez polanę, są powalone drzewa, a postać przechodzi przez nie jak duch. Hitem było, jak szedłem wiaduktem i przy końcu były przęsła - chciałem kawałek wyjść, by się rozejrzeć i tak, jakby tych przęseł nie było, spadłem na dół i zgon Muzyka - w sumie nie można tu mówić o muzyce, bo występuje w śladowych ilościach. Piosenki w radiu TE SAME co 7 lat temu, dodali kilka nowych. Fabuła - nie wiem, kto im pisze te historyjki, ale to jest po prostu żałosne. Może jeszcze sama gra nie była przedstawiona jak teatrzyk kukiełkowy, budziłaby jakieś emocje, a tak to szkoda gadać. Postać dalej jakby lewitowała nad ziemią. Dialogi uproszczone, kretyńskie, nudne. Przeciwnicy to durnie. ZAX pisał w PE o wybitnym Al No i te KUR.EWSKO długie loadingi. Mamy koniec lutego, a ta gra dalej potrafi wywalić do dasha, wywalić błąd, zablokować NPC. Taka fuszerka i lenistwo w grach powinny być wyśmiewane i piętnowane, a tej żenadzie przyznawali nagrody i wysokie oceny Żal d. ściska. Taki potencjał, taka licencja na tytuł. Dać tę grę jakiemuś porządnemu deweloperowi i by zrobił CUDO. Już nie mówię o Cd Red, ale nawet Ukraińcy od obu części Metro zrobili by z Fallouta lepszą grę i to pracując w warunkach garażowych jak przy Metro Last Light. Jeszcze recenzja ZAX'a Nie wiem, co ten gość brał, nie wiem, kto mu zapłacił za tę recenzję, nie wiem, skąd ten orgazm na rozwiązania w tej grze, ale wszystko, co tam napisał to totalne bzdury. Nie kupować, nie wspierać takich "dokonań", bo ta branża skur.wi się jeszcze bardziej.
-
PSX Extreme 223
Weź pigułki Mejm, bo o nich zapomniałeś. Nie zarzucaj tutaj blacharskim CDA, nigdy tego badziewia nie lubiłem i cały klimat, recenzje, artykuły są przesycone blacharstwem, a ja od grania na komputerach wolę skopać ogródek. SoQ - to chyba oczywiste, że patrzę przez swój pryzmat i każdy by chciał mieć w piśmie tematy najbardziej go interesujące Natomiast od ostatnich numerów tematy numeru i ogólnie zawartość w dużej części jest dla mnie mało interesująca i o tym piszę. Wiele osób tutaj pier.doli smuty dot. PE byle tylko wyśmiać i dowalić, co więcej jest dumnym z tego, że nie kupuje i wyśmiewa tych, co kupują. Ja jestem stałym czytelnikiem od 4-tego numeru, mimo już sporej liczby lat na karku dalej kupuję PE w dni premiery i nie chcę przestać tego robić, bo lubię czytać o grach "na papierze" oraz lubię ludzi, które to pismo tworzą. Jeszcze co do zawartości - nie, nie interesują mnie te gogle i inne tego typu g. Postawię każde pieniądze, że zdechnie to szybko, jak kinecty, move, 3d i inne badziewie. Pamiętam jeszcze czasy Virtual Reality z lat 90-tych, np. jak w kurortach nad polskim morzem odpalali Duke Nukem 3d i brali 2 dychy za 10 minut gry od ustawiającej się w kolejce gawiedzi Nie, naturalnie, że nie korzystałem z tych oculusów i innego badziewia i jak napisałem wyżej - darmo bym tego nie chciał, chyba, że miałbym odsprzedać to jakiemuś januszowi z przebitką. Z rzeczy, których na szczęście nie ma, to nie dawajcie informacji o grach na komórki oraz testów smartfonów ;]
-
Platinum Club
Dark Souls 2 Scholar of the First Sin Wymaga prawie trzech przejść by zdobyć wszystkie czary, cuda itd. Zajęło mi to prawie 120 godzin, ale nie nudziłem się Świetna gra perełka w dobie dzisiejszych samograjów. Ocena trudności platyny - 6/10. Gra - 9/10.
-
PSX Extreme 223
bulduper ograł wszystkie Assasyny i nie je mięsa Paliodor - otóż to. 599 dolców za tego typu badziewia już stawia to wszystko na przegranej pozycji. Ja nie wiem, jak można się tym podniecać. Gadżety typowo dla januszy, co by pobawić się godzinę, potem do szafy i pokazanie od czasu do czasu znajomym. Kur.wa Sobek, immersja w jeżdżeniu w kółeczko? Nie ma chyba większej straty czasu, niż jeżdżenie w kółeczko. Butcher jest naczelnym i mam wrażenie, że On wychodzi z założenia, że jak coś Go pasjonuje, to reszta też się tym jara, vide Gwiezdne Wojny. Brakuje jeszcze relacji z koncertów metalowych i zestawienie grafików koncertowych Jego ulubionych zespołów. Ode mnie tak na szybko: - weźcie się za listy. HIV nie chce lub nie potrafi się tym zajmować? To niech tego działu nie prowadzi. Kiedyś prowadził to Butcher i nieźle mu to wychodził; - poradniki do gier, które tego potrzebują, w szczególności ciekawostki, ukryte rzeczy, które ciężko odkryć samemu. Do F4 ma rację bytu i to jest właśnie taka gra, mógłby być nawet większy. Phantom Pain, Dark Souls, Bloodborne itd. A nie do pifpafów, czy jeżdżenia w kółeczko. Tryby tam chcecie opisywać? - recenzje. Ja lubię je czytać, chociaż dużo Osób ma je w d. Dla mnie mogłyby być nawet bardziej obszerne, ale tego się nie czepiam, recenzji jest tyle, ile premier, zależy od miesiąca. I osobista prośba - zróbcie zgrentgen dot. Phantom Pain ;]
- Fallout 4
-
Fallout 4
Przez takie gry naprawdę się zastanawiam, czy nie zmienić hobby. Z backlogu zostało mi Black Ops 3 (lubię single w CoD) i ten Fallout 4, patrzę na nadchodzące miesiące i nie widzę dla mnie nic ciekawego. Nic, co sprawiałoby, bym czekał na premierę z wywieszonym jęzorem. Jeśli taki twór zgarnia nagrody i się dobrze sprzedaje, to się zastanawiam, dokąd zmierza ta branża. I czy dalej chcę brać w tym udział.
-
PSX Extreme 223
Ja nie hejtuję bez powodu, po prostu daję wyraz temu, co mi się nie podoba. Pismo kupuję od 4-tego numeru, ale te ostatnie pomysły to dla mnie nieporozumienie. Testy telewizorów, nudziarstwo i po raz setny tematyka Gwiezdnych Wojen, poradniki do gier martwych i tych, do których takie poradniki nie są potrzebne, zmarnowana strona na "Głos Ludu" - forum czytam regularnie, a bełkot jakichś pionków z PPE mnie nie interesuje. Do tego totalny upadek działu listy. W tym numerze znowu te hełmy i gogle, za darmo bym tego nie chciał, poradnik do BO 3 (lubię CoD, ale do czego tu jest potrzebny poradnik do cholery?). Jak się tak głębiej zastanowić, to cały numer można przewertować przy półce z gazetami lub siedząc w Empik Cafe, bo 1/3 numeru to dla mnie pomyłka. Okładka mi tam nigdy nie robiła różnicy, musiała być naprawdę słaba, bym się tego czepiał, ale obecna jest naprawdę kiepska. Ludwiku Dorn i Sabo! Nie idźcie tą drogą!
-
Tom Clancy's The Division
Będzie tutaj typowy singiel z wciągającą fabułą, postaciami i filmikami? Choćby coś takiego jak kampanie w CoD, czy to jest takie coś podobnego do Destiny?
-
Fallout 4
Jestem dopiero podczas questu z poszukiwaniem Nicka V., ale rozbawił mnie recycling w tej grze. To jest tak, jakby Ktoś usiadł przy jakimś edytorze i po prostu wrzucił questy oraz nowe, drewniane postacie. To powinno zostać wydane jako DLC do Fallouta 3 lub NV parę lat temu. Nagrody dla tej gry w obecnych czasach to musi być przekręt. Do tego w wielu aspektach jest to krok w tył, a przy gadkach z kukłami brak wyświetlania napisów przy kolejnych dialogach - zostają na ekranie jeszcze te z poprzedniej konwersacji, to kompromitacja. Nie chcę być nudny, bo wiadomo, że Wiedźmin pokazał, jak się powinno robić gry, no ale kur.wa jego mać - odwalić w dobie możliwości silnikowych, graficznych itd. taką popylinę, to trzeba mieć odwagę.
-
PSX Extreme 223
CDA nie trawię, ale ja też niestety zastanawiam się, czy PO RAZ PIERWSZY sobie nie odpuścić kupna pisma. Już zeszły numer był słaby (w tym moje ulubione zestawienia najlepszych gier roku - brak tabelek, więcej obrazków), choć mam świadomość, że obecne miesiące nie obfitują w premiery, ale znowu temat numeru, który mnie totalnie nie interesuje. Zbierając do kupy strony przeznaczone na januszowy content i wynurzenia Butchera o jakichś śmiesznych koncertach lub zbieraniu ludzików, wychodzi na to, że numer wystarczy przekartkować przy półce z gazetami lub pijąc kawę w So!Cofee (dawnym Empik Cafe).
- Pillars of Eternity (aka Project Eternity)
- Pillars of Eternity (aka Project Eternity)
-
PSX Extreme 223
A to nie Butcher? ;]
-
PSX Extreme 223
Kur.wa znooooooowuuuu te gówniane, nieinteresujące mnie tematy growych casuali. Gogle i kaski na łeb, które zdechną jak wszystkie tego typu "gadżety". Gamingu, dokąd zmierzasz? PS. Poradnik Black Ops 3 :facepalmz: