W ogóle jakie rozkminy w co dawać dzieciom grać XD
Jak byłem w przedszkolu to ojciec mi po kryjomu dawał katridże z bijatykami na pegasusa, żeby matka nie widziała :D
Potem mi od kumpli załatwiał piraty GTA III, Vice City, cody itd. Zawsze tylko się pytał, czy zdaję sobie sprawę, że to nie jest rzeczywistość, tylko gra.| No, ale jak piłowałem ludków w VC, to zawsze patrzyłem przez ramię czy nikt nie patrzy
Byłem normalnym dzieckiem i nikogo nigdy nie pobiłem, ani nie zastrzeliłem. Jeszcze.
Z drugiej strony jak dałem pograć ostatnio 8 letniemu kuzynowi w gta v, to potem polazł do babci i udawał że w nią strzela, więc może jednak to nie jest zabawa dla wszystkich