Wiem co miał na myśli.
Nico też miał swoje problemy techniczne, ale jeździł równiej i popełniał mniej błędów. Kierowcą jest bez wątpienia gorszym, ale nie to się liczy przy podliczaniu punktów na koniec sezonu.
Hamilton nie zrobił w tym sezonie wszystkiego co mógł zrobić, żeby zmaksymalizować swoje szanse na zwycięstwo w klasyfikacji generalnej. Jeśli przegra to będzie to w dużej mierze jego własna zasługa.