a nie wiem, nie grzeją mnie zbyt ich solowe projekty, choc czasem odpale jakieś występy samego Noela w radiu, bo akustyczne aranżacje niektórych klasyków wychodzą mu całkiem fajnie
no a Liama sie teraz nie da słuchac niestety, nawet z autotunem bo niedosc że jęczy to jeszcze przez nos
lubie znajdowac takie smaczki wplecione jak np. tutaj pod koniec Octopus Garden