Po pół roku wciąż hurtowo jeżdżę w F1 2010, które rajcuje mnie dużo bardziej niż nudnawe GT5. Po patchu wszystko śmiga w miarę elegancko, ale czy jest mi ktoś w stanie wyjaśnic Z JAKIEJ DU.PY oni nie mogą naprawic wyświetlania czasu trzeciego sektora? Przecież to jest komedia xD.
W sumie to nie wiem co myślec o poziomie trudności, bo mam w karierze (Red Bull) 12. z rzędu zwycięstwo na ostatnim poziomie trudności, łatwo nie jest, szczególnie w kwalifikacjach ale aż się prosi o trochę hardkoru. Ale może to tylko przerost skilla :potter: ?
W następnej części zdecydowanie do poprawy jazda na oponach przeznaczonych na suchą nawierzchnie po lekko mokrym torze. Jest zdecydowanie za łatwo.