Nie mam porównania, bo jest to mój pierwszy smartwatch/zegarek sportowy, a pasków na klatę też nie używałem.
Odczyty spoczynkowe jak najbardziej się zgadzają, co do tych wysiłkowych to mogę tylko zgadywać, bo nie mam jak sprawdzić :). Zaliczyłem dotychczas 2 biegi, w których zegarek przez większość biegu pokazywał tętno z zakresu progowego i takie też były moje odczucia nt. tych biegów, bo mógłbym biec wolniej, ale szybszy bieg skończyłby się rychłym zajazdem. Na wzniesieniach utrzymując to samo tempo tętno zmieniało się na to z zakresu maksymalnego. Odczyt był stabilny i nie skakał.
Jak włączyłem na siłce to też tętno wydawało mi się prawdopodobne, z najwyższymi wartościami zaraz po skończeniu serii, stopniowo spadające. Fajny bajer, żeby utrzymać jakiś tam pożądany poziom tętna na treningu siłowym i eliminowaniu zbyt długich przerw.