Treść opublikowana przez UberAdi
-
Forza Horizon 5
Jest opcja z farmieniem Super Wheelspinów jak ktoś chce sobie przyspieszyć zdobycie pieniędzy na domy albo jakieś auta 1. Kupujemy Willys Jeep za 40k 2. Wbijamy mu 5 skill pointów car mastery żeby dostać super wheelspina 3. Sprzedajemy Willys Jeep 4. Powtarzamy I jeszcze ze sprzedanych aut refundują nam skill pointy
-
Forza Horizon 5
Zamiast próbować w kategorii Road Racing wejdź w Street Racing, przed chwilą zrobiłem wszystkie za pierwszym razem na trasie Costa Rocosa, wystarczylo przejechac bez crasha
-
Forza Horizon 5
po kupieniu domu na zachodnim brzegu mapy możesz fast travelowac w każde miejsce na mapie więc nie musisz jechać
- Battlefield 2042
-
Forza Horizon 5
Przejechałem się pierwszym elektrykiem i dźwięk zmienili na bardziej rzeczywisty. W poprzedniej części elektryki brzmiały trochę za głośno i "kosmicznie". Tutaj jest cichutko i gra się mega dziwnie bo przy muzyce auta właściwie zupełnie nie słychać
-
Forza Horizon 5
Po części tak bo jak raz się przejechałem supercarem to powrót do wolniejszych aut jest po prostu nieprzyjemny. Czemu mam się wlec jakimś średnim autem jak od razu mogę zapyerdalać? Co mnie zachęca do wyciągnięcia z garażu tych słabszych aut? Photo mode? Czy może nie jestem wystarczającym PASJONATEM motoryzacji bo jeżdzenie golfem po wirtualnej drodze nie jest dla mnie szczytem gamingowego fun'u? Brak progresji to dla mnie największy minus tak jak i w FH4
-
Forza Horizon 5
Mi bardziej chodziło o brak jakiejś progresji. W pierwszej godzinie gry jeżdzę już MCLarenem po 300 km/h więc zaliczam sobie eventy i dostaje co chwile jakieś gównofurki których nigdy nawet nie użyje i o nich za chwilę zapomnę. Brak tu celu w tym całym ściganiu się, nic nie motywuje do grindowania czasów bo i tak nas po chwili na wszystko stać.
-
Forza Horizon 5
Trochę racji w tym jest, że czuję się jakbym grał w dodatek do Horizona 4. Brakuje mi jakiejś narracji i czegoś w rodzaju caRPG, rozpoczęcia jako biedak i szukania sposobu na wbicie się w lepsze fury. Dokładnie tak samo miałem przy 4. To jest świetna gra ale to znów będzie tytuł w który będę grał "z doskoku" jak mnie najdzie na przejechanie jednego czy dwoch wyścigów.
- Elden Ring
-
gra
Racja, nie ma na rynku lepszej gry podobnej do plemion niż ta którą wymieniłeś. Potwierdzam i życzę dobrej zabawy użytkowniku @damianos27
-
TEKKEN 7
Ja sie zgadzam po części z tym co tu napisałeś ale nadal twierdzę, że bijatyki to niszowy gatunek. W Tekkenie który jest najpopularniejszy mając range fujin/raijin i wyżej spotyka się codziennie tych samych graczy. Liczba grających nie jest duża. To że coś żyje i ma swoje community nie znaczy, że nie jest niszowe. Jak dla mnie to nawet lepiej, że bijatyki są niszowe. No i nie sądze aby aktywnych bijatyk było więcej niż fpsów. Chyba że nie liczysz PCta na ktorym pograsz do teraz nawet w UT99.
-
Battlefield 2042
Niestety EA bardzo słabo zabezpiecza swoje gry na PC, to jest fakt. Podczas gdy Riot stworzyło anticheata który wyeliminował hakerów w Valorancie (doszło do sytuacji że działające cheaty kosztowały 1500$ a i te z czasem stały się wykrywalne), Activision wzięło z nich przykład i w grudniu implementuje tego typu zastosowanie także w CoDach natomiast jeśli chodzi o BFa jest cisza, nic na ten temat nie pisali i pewnie znów otrzymamy easy anti cheat. Nazwa wręcz idealna bo podobno jest on rzeczywiście easy do obejscia
-
100 milionów bitcoinów
Korekta która trwa już jakiś czas powinna wybijać niedługo do góry więc wszystko znów będzie rosnąć z tym, że nadal wiele osób spodziewa się spadku do 44-42k na BTC zanim będzie wybicie. Pytanie czy chcesz szukać czegoś z największym potencjałem wzrostowym wśród mniejszych projektów z ryzykiem czy bezpieczny ale mniejszy zysk na ETH ci wystarczy.
- Elden Ring
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Wszystko co ciekawe idzie teraz do Humble Choice. W tym miesiącu jest w sumie fajny, 4 tytuły które chciałem ograć ale nie kupiłem jak wychodziły
-
GOTY 2020 - forumkowe głosowanie
Moje GOTY to niezaprzeczalnie HL: Alyx. A może i top 3 życia. Ta gra powoduje to rzadkie uczucie które np. czułem gdy pierwszy raz miałem okazję zagrać w grę z grafiką 3d za gówniarza. A później chyba jak się przesiadałem z PSXa na PS2 i nową jakość gier. Nie wiem jak to opisać do końca ale chyba wynika to z uświadomienia sobie nowych możliwości które daje nam nowa technologia. Jeśli chodzi o 2 i 3 miejsce to dałbym tam kolejno Doom: Eternal (gra bez wad, każdy element tej gry od gameplayu po wizualia i udźwiękowienie jest perfekcyjny) i Ghost of Tsushima (świat, miodny system walki, klimat). Ciężko mi było wybrać rozczarowanie roku bo tak na prawdę od dawna już się nie hype'uje na gry więc unikam rozczarowań. Rozmawiając z ekipą z którą gram w shootery jakiś czas temu wszedł temat Halo i tego jak sobie pod koniec roku przetestujemy ten tytuł. Halo nadal nie ma więc niech będzie, że jestem rozczarowany W 2021 nadchodzi kilka ciekawych gier jak Back 4 Blood czyli nowe L4D od oryginalnych twórców. Z gier które są na liście wyżej zaznaczyłem STALKERa ponieważ jestem fanem uniwersum i liczę na podobnie gruby klimat co w poprzednikach chociaż wiem, że technicznie prawdopodobnie ten tytuł nie podoła hype'owi Next gena kupie jak RTX 3080 wróci do sklepów. Jeśli chodzi o konsole to PS5 Pro Slim w 2026
-
Cyberpunk 2077
Zgadzam się z easye. Wertykalność i szczegółowość Night City to według mnie jeden z najmocniejszych punktów Cybera. W żadnej grze z otwartym światem nie było tak złożonej i przemyślanej metropolii. I to właśnie dlatego tak boli brak możliwości interakcji z tym miastem. Żeby nawet nie można było sobie hot doga w budzie pod stadionem kupić? Na dajcie spokój
-
Ogólne pecetowe pierdu-pierdu
Ja jak chce sobie na lajcie pograć w coś takiego to odpalam Skatera XL z modami lub THPS 1+2 ale wiadomo, że nie każdy lubi deskę. Ciężko mi coś wymyślić bo pisałeś, że nie chcesz zręcznościówek. Może Volume (skradanka), Islanders, Poly Bridge 2? Mam zupełnie odwrotnie niż Ty. Jak szukam takich gier to głównie zręcznościówek jak BIT.TRIP: Runner, Audiosurf 2, Distance, Clustertruck, Superflight, Barrier X, Descenders itd. Może coś ci będzie z tego pasować
-
Cyberpunk 2077
Ni c**ja
-
Inne serwisy dystrybucji cyfrowej (GOG, GMG, Origin i inne)
Też mnie to ostatnio triggerowało, ta ich apka wygląda jak na ekranie hd ready
-
Forumkowy Steam Sale - Epizod VI: Zasłońcie usta i nos.
Chowałem się w tym roku trochę bo mam za duży backlog żeby jeszcze gierki od forumka dostawać ale @Velius jak co roku zostawił mi coś pod choinką Dzięki stary! I to prawda, VR u mnie jest grane dość regularnie i ten stos kabli mam podłączony od kliku miesięcy non stop
-
Cyberpunk 2077 - Photo Mode
- Cyberpunk 2077
Dziś rano zrobiłem już wszystko w Cyberze poza zadaniem z 8ug8ear które się zbugowało i nie mogę go zacząć. Budynek jest zamknięty i nie da się do niego dostać więc znalazłem sposób, żeby sobie wejść glitchem przez ściane jednak nadal w środku nie możemy nic zrobić No to sobie poczekam na patcha żeby te 100% wbić Na 76h gry miałem jednego crasha do pulpitu więc dużo szczęścia, że akurat na tym setupie gra się nie wyłącza To jest dobra gra ale nic więcej. Zakładając, że bugi związane z detekcją kolizji i AI są załatane to dałbym jakieś 8/10. Cyberpunk oferuje dużo miodu i wciąga. Świetne postacie, sidequesty trzymające poziom głównej linii fabularnej, design miasta, klimat, szczegółowość niemal każdej małej uliczki, pojazdu i broni, G R A F I C Z K A. No fajnie się w to gra. Jest natomiast kilka dużych mankamentów i nie mówię tu o jakimś przenikaniu przez tekstury a bardziej boli mnie fizyka z PS2 którą nie przesadzając możemy porównać do GTA3 z 2001 roku. AI również zachowuje się jak 20 lat temu i na prawdę nie ma w tym ani grama przesady. Masa elementów działa jak 2 dekady temu i ratuje to tylko wygląd. Kolejna sprawa to łatwość z jaką możemy przegiąć naszą postać, zebrać ilość armoru dzięki której jesteśmy nie do zabicia, strzelać headshoty za 200k itp. Może miałem trochę szczęścia, że akurat w takie drzewko poszedłem (pistolety i crafting) ale brakowało mi w tej grze jakiegoś wyzwania, chociażby jednego miejsca w które musimy pójść z wysokiej klasy ekwipunkiem żeby przetrwać. Przeciwnicy zawsze zachowują się idiotycznie wiec jesteśmy dość bezpieczni i giną bardzo szybko na hardzie. Zginąłem chyba tylko od min i bugów (schodząc ze stromej górki np. ) a najtrudniejszym zadaniem było pobicie murzyna na ringu. No i samo miasto, dające wrażenie tętniącego życiem tak na prawdę jest puste. Nie ma tu zupełnie nic do roboty poza zadaniami. Nie zmienimy wyglądu, nie ma tuningu aut, nie kupimy hot doga, nie porozwozimy ludzi taksówką żeby dorobić. Cyber sprawił, że jeszcze bardziej doceniłem serie GTA. No i nie mam tego uczucia które towarzyszyło mi po RDR2, uczucie ukońćzenia gry która porusza gracza w pewien sposób. Po Cyberze czuje się jakbym wrócił z pubu w którym piłem do rana w dobrym towarzystwie. Dobrze się bawiłem, ta laska na P miała dobry tyłek i się nawet do mnie uśmiechała ale na tygodniu pewnie o tym całym wypadzie zapomnę- Cyberpunk 2077 - Bugi, błędy, glitche...
- Cyberpunk 2077 - Bugi, błędy, glitche...
No i chyba to na tyle by było z moich 100%. Mam budynek ze znakiem zapytania w środku ale w jego pobliżu nie triggeruje się telefon z zadaniem od nikogo. Do środka nie da się wejść żadnym sposobem, wszystkie drzwi zakmnięte lub nie mają prompta w ogóle. - Cyberpunk 2077