Nic nowego w sumie. Trzeba zobaczyć moim zdaniem jak duża jest ta rozbieżność na własne oczy.
Inne gry takie jak Watch Dogs, Splinter Cell: Blacklist i nowy Assassin też mają mieć dodatkowe efekty graficzne na PC (http://www.polygon.com/2013/8/27/4662964/watch-dogs-to-receive-pc-exclusive-features-under-nvidia-and-ubisoft) tyle, że czy to tak naprawdę powinno dziwić? Nie trzeba się nawet jakoś specjalnie znać na rzeczy żeby wiedzieć, że w tej chwili jest masa mocniejszych podzespołów na rynku niż te zamontowane w nowych konsolach i tak na prawdę zawsze tak było i będzie, że sprzęt komputerowy technologicznie się rozwija podczas gdy konsola wychodzi raz na 6-8 lat. Więc nie ekscytował bym się jakoś szczególnie (mimo to że to niezła pożywka dla fanboyów) różnicami graficznymi bo jest tak że jakiego ktoś by nie miał PCta to ktoś inny i tak może złożyć mocniejszego jeśli ma pieniądze. Mimo, że w tej chwili już za dobrego PCta do gier nie zapłacimy tak dużo jak kiedyś to te PCty z targów na których BF był prezentowany były bardzo mocne. Przeciętny kowalski na taki komputer sobie raczej nie będzie mógł pozwolić.
Ważniejsze moim zdaniem jest to, żeby gry na konsolach wreszcie trzymały te 60 fpsów lub nawet STAŁE 30 bez ścin w 1080p.