-
Postów
659 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Cerb
-
Kocham ten sprzet, to jeden z najladniejszych japonskich scigow, razem z VTR 1000 SP2 (prawie blizniaki) stoja wedlug mnie na szczycie japonskiego designu. Oczywiscie tez bralem go pod uwage przy zakupie ale nie znalazlem okazji zeby sie przysiasc i zrobic kilka kolek, chorowalem na czerwono-czarne malowanie (wersja z USA). Pisales ze interesuje cie turystyka i wybrales idealnie, jakbys wzial wersje F4i Sport to mialbys mniej wygodne siedzenie i praktycznie brak mozliwosci zamocowania bagazu. Powiem ci ze jestem w szoku, wspominales o CB750 lub ogolnie czyms spokojniejszym a tu taka niespodzianka. Nie to zebym sie nad toba znecal bo sam przezywam podobne katusze ale filmik powinienes obejrzec (juz go kiedys dawalem an forum) - http://tk3city.net/cbr600f4i.avi - tak w ogole to przejzyj cala strone gosc ciekawie opisal taka CBR. Kupiles sprzet ktory ma renome nie do zaj.ebania, to podstawowa maszyna wszelkiej masci stunerow na calym swiecie. Wiec o awaryjnosc nie masz sie co martwic. W razie czego dysponuje serwisowka, a przy okazji zaladuje troche fotek z CBR F4i w roli glownej. ps. Pajda wez mi tylko napisz jakie motocykle brales pod uwage tuz przed zakupem CBR.
-
Przewalilem kolejne kilkanascie programow i chyba jest tak jak pisze Hooki, kompresja miedzy formatami trwa kilkanascie minut ale wrzucenie napisow do filmu i zapisanie go to juz wyzsza szkola jazdy. Daje sobie z tym spokoj a filmy bede ogladal tylko z lektorem. Na pieca byl jeden program ktory robil to szybciej dlatego ze nagrywal filmik z tego co widac na ekranie, na Maca takiego programu nie ma. Szkoda bo to jedyna rzecz ktorej mi brakuje po przesiadce z windy.
-
Probowal ktos z was kompresowac filmy z napisami na PSP ? Ostatnio sam sie tym bawie i mimo ze sa programy ktore potrafia sie z tym uporac to kompresja jednego filmu trwa nawet do 4 godzin. Do zrobienia napisow uzywam PYM Playera ktory z napisow TXT tworzy napisy w formacie SRT (chyba jedyny przyjmowany przez programy kompresujace). Po przekonwertowaniu tych napisow wrzucam je razem z filmem do programu RoadMovie lub Submerge. Maja podobne funkcje (zreszta to programy jednej firmy), w RoadMovie jest nawet opcja zeby skonwertowac plik odrazu na format PSP. No i niby tak robi ale trwa to strasznie dlugo. Co najlepsze to nawet samo wrzucenie napisow do filmu i zostawienie go tak jak jest w orginale tez trwa bardzo dlugo. Bardzo szybko filmy konwertuje "HandBrake", jeden film to okolo 12 minut, ale niestety nie ma mozliwosci wrzucenia napisow. Jakbyscie mogli cos doradzic to chetnie poczytam. Potrzebuje po prostu programu ktory szybko stworzy film z napisami, nie musi konwertowac do formatu PSP.
-
Linka masz pod avatarem w sekcji ostrzezenia.
-
Nie wiem czy mnie przypadkiem sluch nie myli ale w filmie (bajce) "Wall-E" - glowny bohater (maly robocik) uruchamia sie z dzwiekiem jaki wydaja komputery Apple przy wlaczaniu. Szkoda ze u siebie mam wyciszony bo bym sobie porownal.
-
Alex Barlett and Andy Guess - Universe inside (Talla 2XLC remix) - po prostu piekne
-
Prawdopodobnie na nadchodzacym MacWorld zostana zaprezentowane nowe iMaci i MacMini. W ciagu dwoch miesiecy planowalem kupic sobie ktoregos iMaca ale w takim przypadku mysle ze warto poczekac. Nowe modele beda na pewno mocniejsze ale pewnie tez drozsze, pozostaje liczyc na spadek cen starych modeli. Z drugiej strony nowe Mini to bylo by cos. Tutaj wiecej info na ten temat : http://www.myapple.pl/news/90417-nowe-imak...set-nvidia.html
-
Zassysam, zobaczymy. Genialny set, na playliscie gosci bardzo czesto.
-
Czy ja wiem ? Czasy sie zmieniaja i chyba nie ma dzis firmy ktora oferowala by motocykle takie jak Suzuki GS500 czy Honda CB500. Dzisiejsze minimum to 600-750 cm^3 i okolo 80 KM mocy. Czy to duzo ? Owszem, ale pod uwage trzeba wziasc tez to ze dzisiejsze konstrukcje sa duzo nowoczesniejsze niz motocykle z poczatku lat 90. Na pewno maja o niebo lepsze hamulce, bardzo czesto montowany ABS, opony tez przeszly bardzo dluga droge od starych, waskich "kartoflakow" do nowoczesnych gum ktore same kleja sie do asfaltu. Dodac do tego lekka aluminiowa rame, sztywniejsze zawieszenia, dopracowana energonomie i wage ponizej 200 kg. Takim czyms na prawde mozna sie juz uczyc jezdzic. Pamietam jak sam uczylem sie jezdzic motocyklem o mocy okolo 80 KM (Kawasaki Zephyr 750), tak sie zlozylo ze w tym samym czasie chodzilem tez na prawko na samochod. Na motocyklu najwieksza trudnosc sprawialo mi opanowanie manetki gazu. W samochodzie pedal gazu ma wyczuwalna bezwladnosc - pewnie dlatego ze noga nie jest tak dokladna jak reka i samochod ma z reguly o wiele nizsze obroty silnika. W motocyklu jest tak ze na poczatku kazda nierownosc drogi wywoluje ruch reki na manetce, a jak ktos jezdzi to wie ze wystarczy nawet milimetrowy skok reki i juz motocykl wyrywa do przodu. Zephyra bylo mi ciezko ujarzmic przy ruszaniu ze skrzyzowania, zawsze mnie troche wyrzucalo z obranej bezpiecznej lini . Zreszta ten model motocykla ma akurat bardzo ciasno zestopniowane pierwsze 4 biegi, przez co przyspieszal naprawde konkretnie. Wszystko to powodowalo ze moja jazda wygladal jakbym jechal na wierzgającym koniu, zero plynnosci i kontroli sprzetu, jak dolozyc do tego spory ciezar maszyny i przewody hamulca w stalowym oplocie to nauki tej nie nazwalbym przyjemnoscia, ale wtedy sie zawzialem. Dzis nie mialbym oporow zeby polecic komus CBF600 czy najslabsza odmiane Fazera, to sprzety z zupelnie innej epoki i od Zephyra dziela je lata swietlne. Po przesiadce do Punciaka z litera L na dachu jazda wygladala jak w zwolnionym tempie, zero przyspieszenia i zero czucia sprzetu. Najsmieszniejsze bylo to ze chyba na 3 godzinie jazdy pomylilem obrotomierz z predkosciomierzem i nawet sie zdzwilem ze majac 50 km na blacie samochod zaczal tak ladnie jechac, oczywiscie okazalo sie ze dobijal juz do granic swoich mozliwosci a ja caly czas mialem przed oczami obrotomierz .
-
Proponuje zainstalowac SteerMouse lub Logitech Control Center (wykrywa tylko niektore modele) jezeli uzywasz myszek tej firmy, wszystkie klopoty znikaja a myszka dziala identycznie jak w windowsie.
-
Bandziorek bardzo fajny sprzet na poczatek, troche ciezkawy ale do ujezdzenia. A zabic mozna sie na wszystkim, jak czlowiek na troche oleju w glowie i jako tako rozwiniety zmysl przetrwania to sobie poradzi i bedzie jezdzil bezpiecznie. Po prostu nie wolno dac sie podpuscic, brawura polaczona z adrenalina to nie jest najszczesliwsze polaczenie. Czesto jest tak ze ktos kupuje sobie sciga lub inny mocny motocykl na poczatek, troche pojezdzi i bedzie sie jako tako trzymal na dwoch kolach. Zdazy sie ze pewnego dnia uslyszy ze jezdzi jak pizda a ma taki sprzet, to z reguly wystracza zeby popelnic jakis powazny blad. Ja mam tak ze jak jade ze znajomymi z ktorymi smigam najczesciej i dobrze ich znam ich mozliwosci itp. Mimo to jade bardzo zachowawczo i z reguly na koncu. W grupie osob ktorych nie znam a ktorzy lubia podzidowac wylacza mi sie klepka strachu i lapa sama odwija manetke. A juz jak jade sam to mozg zostawiam w domu a zabieram tylko instynkt przetrwania. Sobie po prostu ufam najbardziej. Namawiam was do smigania na motocyklach bo wystarczy raz porzadnie tego posmakowac (na tyle zeby sie nie przestraszyc) a mozna wpasc calkowicie.
-
Zassysam, zobaczymy. ma ktos to na innym serwisie niz rapid? bo ostatnio cos nagrzebalem w ustawieniach netu i co sciagam z rapida to mi sie blokuje zaraz po starcie downloadu ;/ Tez bym to przygarnal bo mi znow zrywa polaczenie w polowie downloadu, wszystkie inne pliki z rapida ida normalnie. EDIT : Widze ze juz Maciekno wrzucil to sobie zassam.
-
Ja mam podobnie z samochodami, prawko od jakis 6 lat a jezdzilem tylko kilka godzin na kursie i egazmin. Samochod jest mi niepotrzebny chociaz od kilku lat planuje kupno jakiegos zeby w zime do roboty smigac ale szczerze mowiac to wole sie przejsc na piechote niz o 5 rano skrobac szyby zeby potem przejechac 1.5 km. Za to w sezonie z motocykla nie zsiadam.ą
-
Tak daje znac ze w koncu mi neta podlaczyli i wracam na forum a widze ze nie proznowaliscie i bede mial co czytac.
-
Pierwszy byl Pong w jakiejs budzie ze strzelnica, wszyscy strzelali z wiatrowek a ja z braciakiem cialem w Ponga. Moja pierwsza wlasna gra to Bruce Lee na Spektrum i pozniej przesiadka na C64 gdzie zagrywalem sie w F14 Tomcat.
-
Mam na dysku troche tego wycia ale raczej rozne kawalki i urywki niz cos czego szukasz. Jak bedziesz chcial to daj znac to wrzuce. Sklep z odzieza klubowa, glownie dla hc/hard style freakow ale jest kilka szmat ktore sam bym z przyjemnoscia kupil (t-shirty, moze jakas bluze : http://www.sklep.deecom.pl/ - polecam przyjzec sie laseczkom na tej stronie - tutaj goscie w takich wlasnie ubraniach (calkiem niezle video) Audiosurf - gra na PC, polaczenie Rez z Wipeoutem, podklada sie wlasna sciezke dzwiekowa, mozna grac na dwoch, jest tez kilka modow zmieniajacych zasady rozgrywki. http://www.youtube.com/watch?v=egd0G0iS6iI
-
Dj Wonter - Wings - Official music video - video polskiego dj'a z klubu Kontrasty - swietny drumik, calkiem niezly wokal
-
Tak to linux, a konkretnie Ubuntu 8.04 Hardy Heron (za dwa dni wychodzi 8.10)
-
Wlasnie przed chwila wylicytowalem mojego pierwszego jabcoka http://www.allegro.pl/item464428047_mac_mi...dd_2gb_ram.html i to za jaka cene, oplacalo sie czekac. Mam nadzieje ze w tym tygodniu jeszcze go dostane i bede mogl sie troche pobawic. Jezeli Mini spodoba mi sie na tyle ze bede chcial go zatrzymac to troche go upgrajdne - dysk 320 GB/7200 rpm, szybszy procek i moze ramu dorzucę. Mialem sie rozgladac za iMackiem ale kosztuje sporo za duzo jak na sprzet ktorego nie znam a chce sobie potestowac.
-
Ikonek do docka mam juz sporo (musza byc w formacie *.png) ale ciezko dobrac takie ktore by pasowaly do programow ktorych uzywam, ewentualnie pomysle nad podstawieniem od innych programow.
-
A mnie tez kilka kosmetycznych zmian np. Conky - wskazniki systemu po prawej, oj nasiedzialem sie nad konfiguracja a i tak jeszcze nie koniec (kolorystyka do poprawki) :
-
Klass (Nasza klasa - rotfl ?) - niezły mózgogniot, mocny film - doslownie od pierwszej sceny na boisku koszykowki (tik nerwowy Joosepa jak slyszy spadajaca piłkę). W ostatnich scenach naprawdę musialem sie trzymac fotela, a final majstersztyk - no coz napisany przez samo zycie. Jeden z niewielu filmow ktory wyzwolil we mnie takie emocje. Mozna przymknac oko na nienajlepsze miejscami aktorstwo ale mimo to 9/10.
-
To tez jest mozliwe, sa firmy ktorych liczniki oklamuja mniej niz reszta, w motocyklach mozna polegac na Hondzie i BMW - wedlug testow maja najmniejsze przeklamania.
-
W katalogach podaja realna predkosc jaka jest w stanie osiagnac dany sprzet, to co my widzmy na zegarach to predkosc licznikowa ktora jest sporo zawyzona. Z reguly przedzial jest taki - jezeli pojazd jedzie licznikowe 50 km/h to w rzeczywistosci moze to byc predkosc 46-49 km/h (mniej wiecej), przy predkosci 100 km/h moze to byc 92-98 km/h. Ogolnie zasada jest taka ze im wieksza predkosc ktora widzimy na zegarze tym mniejsza realna, przy 200 km realna predkosc to jakies 180 km/h. Tak samo jest z przyspieszeniami, podane w katalogu oznaczaja ze pojazd moze osiagnac takie przyspieszenie jezeli spelnione zostana okreslone warunki.
-
Tylko to znalazlem na dysku : http://www.speedyshare.com/381458413.html - Hellfish and Producer - Another mindless http://www.speedyshare.com/754350613.html - Producer - True creators part II Na dzien deta przyjedzie do mnie braciak a on ma odchyl na punkcie hc to postaram sie jeszcze cos wrzucic.