Z konwentami jest o tyle dobrze, że można ich zapchać jakimiś nagrodami i gadżetami i dopisują wtedy Microsoft do grona sponsorów, udostępniają sale itp. Przy czym tu pojawia się jeden drobny problem, bo trzeba dać możliwość zabawy również konwentowiczom - coś na zasadzie - free for all w dzień, a np. turniej jako taki w nocy. Do tego zawsze możemy wziąć swoje konsole i TV, na których da się ludziom pociorać w Guitar Hero itp. Możliwości jest wiele. Testowaliśmy to już na milion sposobów.
Przez pół roku robiłem prezentacje Xboxów na konwentach dla Microsoftu. W ramach nagród były fajne myszki, kamerki plus smycze i inne gadżety. To szło częściowo dla organizatorów, jako sponsoring, częściowo do sali Xboxa, gdzie było rozdawane na turniejach organizowanych "w locie".
Odpada problem noclegów, wynajmów sal itp., co jest dużym plusem. Trzeba się liczyć jedynie z tym, że organizatorzy będą oczekiwali jakiegoś sponsoringu (patrz wyżej) w ramach udostępnienia miejsca itp. Uważam jednak, że jest to korzyść dla wszystkich stron. Dla graczy, bo mogą pochwalić się umiejętnościami (i te piszczące mangówki proszące o autografy). Dla uczestników, bo mogą pograć i zobaczyć jak się powinno grać. Dla organizatorów, bo mają dodatkowe nagrody (to naprawdę nie musi być niewiadomo ile - kwoty od 300 do 1000 zł w zależności od wagi konwentu wystarczają) i atrakcje. Dla Microsoftu, bo promuje się gaming na ich konsolach, a nie na sprzęcie konkurencji, nie mówiąc już o tym, że logotypy pojawiają się na plakatach, informatorach itp. oraz wychodzi się do ścisłej grupy docelowej - bo każdy konwentowicz ma duszę gracza i jak jeszcze nie gra to zagra.
Informacje o nadchodzących konwentach, oraz minionych, wraz z liczbą uczestników, można znaleźć na stronie www.informator.rpg.pl
Ze swej strony służę pomocą w wyborze konkretnych, dobrych imprez, które mają już renomę.
Widziałem już TroniCa i Bartha w akcji na konwentach i chłopaki rozwalają Zwłaszcza Barth montujący z trzech martwych Xów jednego żywego