Yabollek007

Pamietam ze kiedys widzialem jakis film z Michaelem Madsenem ( http://www.imdb.com/name/nm0000514/ ) w ktorym gral on zlego gline - ogolnie film byl wlasnie o korupcji i machlojkach w policji. Kojarzy ktos moze tytul?

Fear and loathing in Las Vegas / Las Vegas Parano Od kilku lat slyszalem o tym filmie naprawde pozytywne opinie - chcialem sie za niego zabrac, jednak ostatecznie dopiero teraz go obejzalem. Co tu duzo mowic - cudo. Komedia ktora jest faktycznie zabawna i zasluguje na uznanie (nie jest to film lubiany acz gowniany jak Kac Vegas). Oprocz tego ze jest smieszny, jest tez niezle porypany - akcje sa naprawde niezdrowe No i wielki respekt dla Deppa - perfekcyjnie odegral role Thompsona. Kiedy po obejzeniu filmu zaczelem ogladac wywiady itd. z tym typem, naprawde nie moglem wyjsc z podziwu jak idealnie udalo sie Johnnemu odegrac role. Powinien za nia dostac z 10 oskarow - naleza sie mu. Ogolnie film ocenilbym na 9/10. Smieszny, nietypowy, ze swietna gra aktorska i klimatem. Na pewno wielokrotnie go jeszcze obejrze. Jak ktos zna podobne filmy to bylbym wdzieczny Swoja droga, czytal ktos ksiazki Thompsona? Zamierzam obadac Hells Angels bo interesuje mnie tematyka, a ponoc ksiazka jest dobra.

Orientuje sie ktos moze jak wygladalaby gwarancja 3DSa kupionego na amazon.co.uk ? Musialbym go odsylac tam do nich, czy normalnie w Polsce egzekwowac gwarancje?

Tyle ze to przeciez nie wyklucza zabawy 4osobowej. Po prostu chodzi o to, ze tylko jeden gracz moze miec ten kontroler z ekranikiem, reszta gra na zwyklych.

Bandi, jakim gestem? Musialoby byc "pokretlo" w jakiejs czesci ekranu (lub przyciski) - uzywanie dwoch palcow do powiekszania / pomniejszania naprawde jest wygodne (mam takie cos w komorce i naprawde podnosi komfort korzystania z internetu). Tyle ze z drugiej strony tutaj sa analogi wiec je mozna do tego wykorzystac. Nie zmienia to jednak faktu ze multi toucha mogliby wykorzystac - jest to standard jesli chodzi o dzisiejsze urzadzenia (ktora dzisiejsza komorka z dotykowym ekranem nie ma multi toucha?) i nie ma sensu zaprzeczac ze jest inaczej. No ale nie umiescili to nie umiescili - wielkiego powodu do placzu nie ma (w DSie mi tego nie brakowalo wiec tutaj tez pewnie brakowac zbytnio nie bedzie). Po prostu - Nintendo to Nindendo, ono musi zarabiac jak najwiecej od samego poczatku na konsoli. I dlatego wlasnie odstaje moca itd. Dzieki temu Nintendo w odroznieniu od SONY od poczatku zarabia na swoich maszynkach - na Wii, Wii U, 3DSie. Nie doklada do biznesu jak SONY w przypadku PS3 (teraz juz moze nie doklada, ale przez kilka lat dokladalo) i bedzie dokladac do PS Vita (byl o tym nawet news).

Jesli na PSP jest tak samo jak na PS3, to powiniennes kliknac na zakladke downloads w sklepiku - masz tam liste wszystkiego, co "kupiles" (rzeczy darmowe - demka itd tez tam sie pokazuja).

Tyle, ze 3DS wygladal tak od poczatku - od pierwszego pokazu konsoli design sie nie zmienil. O wlasnie - bylo mowione kiedy te Wii U ma wyjsc i jaka ma miec cene?

Jesli chodzi o pady to wg. mnie obie strony przesadzaja. Istnieje po prostu kwestia tego, jakie kto ma lapy - jak ktos ma duze lapy, to na padzie od PS3 bedzie mu sie gralo mniej wygodnie (bo jest mniejszy) i bedzie wolal tego od X360. Po prostu - ergonomia zalezy od fizjonomii, trudno zeby dla kazdej osoby te same rzeczy byly tak samo wygodne. Pod wzgledem precyzji jednak nie sadze aby oba pady sie jakos roznily. No, pomijajac d-pada, bo ten na PS3 jest nieporownywalnie lepszy [zaznaczam, ze nie mialem kontaktu z tym nowym padem do X360 - ponoc jest lepszy od starej wersji, ja jednak mialem jedynie kontakt ze zwykla wersja wiec na jej temat sie wypowiadam] Jesli chodzi o moje zdanie, to wg. mnie oba pady sa wygodne - oba bdb, tylko ten d-pad je na dobra sprawe rozni pod wzgledem jakosci (pomijajac kwestie subiektywne).

Bandi, w momencie kiedy developerzy odpowiednio wgrywaja dane na blu-ray, szybkosc wcale jakos nie ustepuje DVD. Na obu nosnikach po prostu trzeba stosowac inne metody (a wielu developerow idzie na latwizne). Tak w ogole, to powiniennes zrozumiec to jest BIZNES. Nie mozna pozostawac biernym wobec dzialan konkurencji. Moge ci na 100% zagwarantowac, ze jesli rozwiazanie Nintendo z tym padem sie przyjmie, to zarowno SONY jak i M$ sie jakos do tego odniosa. Kto nie idzie do przodu, robi krok wstecz i trzeba o tym pamietac. Co, wg. ciebie biznes powinien sie toczyc na prawach zasad z piaskownicy? Ma byc tak, ze jeden krzyczy "ZAKLEPANE" a reszta potulnie podwija ogony? Co do Linuxa - tak jak powiedziales, dla niektorych, wiec dla bardzo malej liczby osob. A zysk polegal na wykorzystaniu kruczka prawnego, a nie nabijania kabzy na ludziach zainteresowanych linuxem, co sugerowales w swojej wypowiedzi. A ta luka - tak, blad, tyle ze to bylo dopiero co po podniesieniu PSN. Przeoczyli jedna rzecz - ale i tak nic wielkiego sie nie stalo. Co, wlamali sie komus z forum na konto? Wiec kwestia tylko czy taka ogromna wpadka (brak uslugi sieciowej przez grubo ponad miesiac, wyciek danych itp itd) sie powtorzy. Dla mnie liczy sie to, ze przez te wszystkie lata (pomijajac przerwe w dzialaniu PSN) nie mialem zadnych problemow i wszystko dzialalo tak jak trzeba. Jednak z tego co widze, niektorzy ludzie przekreslaja wszystko widzac jeden blad.

@Bandi Ze tak to ujme - WTF? Dostosowywanie sie do standardow nazywasz kopiowaniem (w kontekscie pejoratywnym)? Co, lepiej by bylo, gdyby tak jak Nintendo, postawili na archaiczna i niedopracowana usluge sieciowa (jakies kody oddzielne dla kazdej gry itd)? A z blu-ray'em to niby ma byc argument przeciwko SONY ? Zartujesz chyba? Jak mozna rozwiazanie, ktore zapobiega wydawaniu gier na kilku plytach i pozwala ogladac filmy na blu-ray, uznac za minus? A danie linuxa zeby sprzedac troche wiecej konsol - sam nie wiem po co go dali (w sensie co nimi kierowalo), ale nie sadze zeby byl to zysk. Jedynie niewielki odsetek uzytkownikow PS3 z niego korzystalo (a u jeszcze mniejszego byl to argument decydujacy przy wyborze konsoli). A ja predzej pomnik postawie za to co ostatnio robi SONY niz dla Nintendo. Wypuscili Wii, ktore mialo potencjal - a ktory zostal zmarnowany. Ile jest wartych uwagi gier na ta konsole? Bidnie to sie ma do X360 / PS3. Tak na dobra sprawe to dopiero teraz zakup Wii moze byc usprawiedliwiony - 5 lat zajelo jej zebranie jakiejkolwiek porzadnej biblioteki gier [czyt: usprawiedliwiajacej zakup konsoli]. SONY moze nie ma tyle oryginalnych pomyslow jesli chodzi o hardware (badz co badz, Nintendo wypuscilo Wii ktore zapoczatkowalo trend gier ruchowych, Dual Screena) ale jesli chodzi o gry to zdecydowanie bardziej dba o swoich klientow. Wystarczy popatrzec ile wydalo samych exclusivow. I wlasnie w tej materii predzej postawilbym pomnik SONY niz Nintendo. Co do wlamu na PSN - przez tyle lat zadnych problemow z nim nie bylo. Dopiero teraz sie do niego dobrali. Oczywiscie, SONY nie powinno do tego dopuscic, ale nie przesadzajmy. Miejmy tylko nadzieje ze nauczylo sie na swoich bledach i sie to nie powtorzy, bo wtedy to juz faktycznie bedzie przegiecie.

Dla mnie to nawet te tempo wydaje sie jakies male w porownaniu do WHD, chociaz nie wiem - moze przesadzam.

Bandi, grales w Burnouta Paradise? Jesli tak to wiesz, jaka tam jest dynamika przy jezdzie szybkimi samochodami na nitro. Spogladanie tam na mape moze skutkowac rozbiciem sie o murek / inne auto, wiec na dobra sprawe ogranicza sie do zerkniecia na ulamek sekundy (ktory i tak nie pozwoli nam sie rozeznac dokladnie, tylko mniej wiecej). A tam mapa jest na ekranie. No to wyobraz sobie, co by bylo, jakbys przy tej dynamice urywajacej jajca musial wzrok rzucic nie na inna czesc ekranu, tylko na pada ktorego trzymasz w rece? Efekt bylby jeszcze gorszy.

Meh - nic specjalnego. Ot taki bajer - dzieki temu wygodniejsze moze byc smiganie po menusach, bo caly czas bedziemy je mieli odpalone na dolnym ekranie i nie bedziemy musieli czekac na wlaczenie. Gameplay'owo nie widze zastosowania w normalnych gierkach, ktore by jakos podnosilo jakosc rozgrywki (ot taki bajerek). Jedyna zaleta, to ze moze wyjda jakies ciekawsze gierki ktore to wykorzystuja - dzieki temu ktos kto np. nie ma DSa / 3DSa, a ma Wii U, bedzie mogl zagrac w cos podobnego na swojej konsoli. Zaleta bylaby tez mozliwosc grania na tym kontrolerze, jakby on mial duzy zasieg - moznaby np. pograc na kiblu, albo kiedy TV jest zajety, albo przed snem w lozku. Niezly bajer moglby by byc. Wlasnie, bajer to jest w tym przypadku slowo klucz - ot taki dodatek, a nie cos co urywa jajca. Opieranie calego urzadzenia na jednym tak na dobra sprawe niewiele wnoszacym bajerze - jest dziwne.

Ja tu nie widze zadnego problemu. Po prostu assault zamienil sie w medyka. A medyk nie rozdaje ammo, bo to juz nie jest medyk tylko support. Jak mozna sie do tego czepiac? Przeciez medyk latajacy z LMG w BC2 to byl jakis absurd - myslicie ze w realu taki latalby z wielkim, ogromnym, ciezkim karabinem? Jest to tez powrot do korzeni - w Battlefieldzie 2 medyk latal z M4 a nie jakims LMG. Co do tekstu - po prostu WOW. Niezla sprawa. Jak widac fajnie przemysleli sprawe - dali mu ammo box dzieki czemu nie bedzie musial sie martwic o amunicje, i dodali punkty za oslanianie. Cieszy fakt, ze DICE caly czas kusi sie o jakas innowacyjnosc i wprowadza patenty o ktorych nie pomyslala konkurencja. Bedac podnoszonym przez medyka mozna wybrac czy wolimy byc przez niego podniesieni, czy sie zrespic normalnie. A jesli chodzi o te "fully customized" - pewnie chodzilo im o bronie, perki, celowniki i inne tego typu bajery - bez przesady, nie sadze zeby zburzyli cala strukture gry pozwalajac doslownie wszystko ze soba polaczyc. EDIT: Nie wiem czy juz bylo mowione, ale w BF3 od poczatku bedzie coop (a nie tak jak w przypadku BC2, gdzie wydali go dopiero w DLC).

Jak juz mowilem - klimatem dla DS nie dorownuje. Gameplayowo - nie wiadomo, bo jeszcze go nie pokazali.

Grales w Demon's Souls? Fabula tam jest naprawde szczatkowa, bohater jest bezcharakterny, bezimienny (przez cala gre ani razu sie nie odzywa), walczymy z demonami. Za to wszystkie te ubytki nadrabia przegenialnym (wg. mnie) gameplayem i klimatem. I o tyle o ile klimatu w Dragon's Dogma poki co nie stwierdzilem, to gameplay'owo moze da rade (przekonamy sie jak jakis konkretny filmik wypuszcza).

Jesli gameplay da rade, to nie widze problemu. Czy DMC ma dobra fabule? Nie. To jest gra akcji, dynamika ma urywac jajca, ma miec porzadne walki z bossami, dobry system walki - porzadny gameplay. Jakby to bylo prawdziwe RPG, to bym rozumial oburzenie. Tyle, ze to mi wyglada na jakas gre akcji. Musze przyznac jednak, ze zdecydowanie wolalbym Wiedzmina 2 - jak mogli go nie zapowiedziec na PS3...

A ja tam na single w BF3 mam wy(pipi)ane. Kazdy wie, ze esencja tej serii jest multi, jak dla mnie singla mogloby w ogole nie byc (w BC2 go ledwo co ruszylem). Czekam az pokaza gameplay multi z konsol - mam nadzieje, ze da rade. @Stona Soft jest lepszy od hardcore - w BC2 i tak przeciwnicy szybko padaja, wiec po co komu jeszcze boost damage? Jedyna rzecz ktora w hardcore jest bardziej skillowa, to fakt ze nie mozna oznaczac przeciwnikow - nie postrzelasz do kogos siedzacego w krzakach, kogo nie widzisz (w sumie mogliby usunac ta opcje - mogliby sie pojawiac tylko na mapie - byloby to logiczniejsze).

Gralem w Bayonette - gra jest naprawde kozacka. Jesli chodzi o to ze slyszales cos zlego - zapewne chodzi ci sluchy na temat wersji na PS3. Powiem tak: bullshit. Gra chodzi bardzo dobrze, utrzymuje stale 30 fps (a wiec plynnie) - zwalnia jedynie w kilku momentach (doslownie kilku - moze 3 takie momenty sa). Cala afera byla o to, ze na X360 chodzi w 60 fpsach - rozdmuchali to do takiego stopnia, ze moznaby pomyslec ze wersja na PS3 jest niegrywalna. Lol - 30fps niegrywalne. Z takim podejsciem to 80% gier na PS3 jest niegrywalne XD System walki rozbudowany i miodny, masa rzeczy do odblokowywania (ciosy, stroje, bronie, znajdzki). Spora zaleta tez dla mnie byla duza ilosc walk z bossami. Gra ogolnie rzecz biorac bardzo podobna do serii DMC, ale mi sie np. bardziej podobala od DMC4. Kwestia tylko czy ci odpowiada klimat jaki jest w grze - wiele osob on odrzuca, wiec najpierw lepiej obadaj kilka filmikow i zobacz czy ci podejdzie (o ile juz tego nie zrobiles).

Mam jedynke, mialem dwojke. Single w jedynce niezbyt mnie wciagnal - nie wydaje sie zly, ale pogralem w niego jedynie kilka godzin. Jakos mnie nie przykul do siebie. Multi - online nie jest martwe, ale ciezko jest znalezc serwer z normalnymi ustawieniami (wiekszosc ma takie ustawienia wlaczone, ze gra sie w to niczym w Call of Duty w trybie hardcore - nie moja bajka). W multi na szczescie mozna grac tez na split screenie (do 4 osob) - co jest swietna sprawa, sporo czasu na tym spedzilem. Resistance 2 - single mnie wciagnal. Nie jest to gra ryjaca beret, ale mimo wszystko naprawde spoko - ma klimacik taniego, starego filmu akcji science-fiction, co dla mnie jest zaleta. Przyjemnie sie w niego gra, wciaga. Raczej godny polecenia. Dodatkowa zaleta jest tez fakt, ze gra jest dosyc dluga - duzo dluzsza od Call of Duty. Multi - nic specjalnego, ale popykac mozna. Czy duzo ludzi dalej w to gra, to nie mam pojecia bo gre wymienilem dawno temu. Gra ma tez co-opa - co ciekawe, nie jest to kampania z singla, tylko inna przygotowana pod ten tryb. Jest naprawde swietny, do wyboru jest kilka klas - jatka jest niesamowita, akcja dynamiczna. Tryb: wypasik. Zarowno w co-opa, jak i w multi mozna grac na split screenie (multi mozna nawet split screen online - co do coopa to nie jestem pewien, ale chyba tez mozna). Gra godna polecenia. Jedynke mozesz olac, chyba ze masz na nia naprawde cisnienie (lub szukasz czegos fajnego na split screena - kampanie mozna przechodzic we dwojke, albo grac w 4 osoby w multi - a jako ze gra jest naprawde tania, jest to jedna z lepszych opcji).

Heh - nie no, fajna sprawa, wiadomo ale wolalbym zeby wydali normalne DLC Na to niestety juz raczej nie ma szans. Rzeczy ktore chetnie bym zobaczyl jeszcze w tej grze: - pociag w multi - nosz kurde, ale byloby z tym duzo mozliwosci zabawy (a moze nawet napady na pociag zrobione na podobnej zasadzie jak land graby ?) - gang hidouty w West Elizabeth (w szczegolnosci glupi jest fakt nie wykorzystania fortecy dutcha - mogli w niej przynajmniej land graba jakiegos walnac) - do Undead Nightmare - dodac opcje free roam, tez byloby to spoko (zawsze cos nowego do roboty w multi) - nowe misje do coopa. Nosz kurde - przeciez ich ilosc to jakis zart. Maja takie poklady funu, swietnie sie w nie gra - a jest ich tak malo Szkoda - lasso w multi - kurde, szkoda ze jego nie ma. Takie jaja moznaby bylo robic, jakby bylo obecne, niezla zabawa bylaby W sumie to wiecej pomyslow nie mam, ale na pewno daloby rade jeszcze cos wymyslic.

WTF Jesli chcialo sie kupic Wipeouta po obadaniu filmikow to sie chyba nie ma uprzedzenia do tego typu wyscigow, a jesli sie nie ma uprzedzenia to nie mam pojecia jak to jest mozliwe, zeby ta gra sie nie podobala. Albo sie lubi future racery i sie Wipeouta HD lubi / wielbi, albo sie nie lubi future racerow. Ale lubic future racery i nie lubic Wipka HD? Heh, dla mnie nie do pojecia.

No wedlug mnie jest to malo prawdopodobne - nie z polityka wydawnicza R*, zakladajaca 1 gre na rok. Mamy Max Payne 3 i Agenta - juz mamy dwa lata z glowy. Agenta robi R* North, wiec dopiero po nim zabraliby sie za robote wlasciwa nastepnego GTA, a nie sadze zeby uporali sie z nim wczesniej niz w dwa lata po premierze Agenta. A najpierw zapewne wyjdzie MP3 - prace nad nim sa juz od dawna, wyciekaly nawet juz jakies screny wiec sa w miare zaawansowane (jak bardzo to nie wiadomo w zasadzie). Wiec jesli Agent wyjdzie w 2013, to nastepne GTA najwczesniej w 2015 a wtedy to juz moze bedzie nastepna generacja. Cuda jednak czasami sie zdarzaja - wiec moze jednak te GTA ujrzymy. Heh, chcialbym zeby to okazalo sie prawda.

EEEEEE, o co ci chodzi? Wiec wedlug ciebie przez 5 lat Rockstar San Diego pracowalo pelna para nad RDR? 2006 Rockstar Games Presents Table Tennis Xbox 360, Wii (with Rockstar Leeds) 2008 Midnight Club: Los Angeles PS3, Xbox 360 2008 Midnight Club: L.A. Remix PSP (with Rockstar London) 2010 Red Dead Redemption PS3, Xbox 360 (with Rockstar North) WOW, niezli sa - rownoczesnie pracujac pelna para nad RDR, byli w stanie zrobic kilka innych gier. Mowiac nie zobowiazujacego, mialem na mysli ze nie pelna para - nie bez powodu takie cos nazywa sie PRE-produkcja, a nie produkcja. Jest to cos wstepnego, po czego ukonczeniu dopiero nastepuje praca wlasciwa. http://www.computerandvideogames.com/297658/news/rockstars-secret-xbox-360-game-unmasked/

@Nemesis Faktyczna praca zaczela sie w 2008 roku, wczesniej to jedynie mozemy mowic o jakichs wstepnych pracach nad gra (wedlug pierwotnych zalozen miala sie ukazac na PS2 i Xboxa), pre-produkcji.