Skocz do zawartości

Yabollek007

Użytkownicy
  • Postów

    2 445
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Yabollek007

  1. Do Meksyku gra bylem zachwycony - potem mi sie gralo tylko gorzej. Zachwycenie pryslo i nie gralo mi sie juz tak dobrze. I kto tu pisze o metopoliach w RDR? Slupek - jeszcze raz przeczytaj posty Texz. Chodzi tu o sama ANATOMIE tych miejscowek. Ich KONSTRUKCJE. Podepnij sobie to pod teze o rewolucji w meksyku oraz to co Texz pisal o Blackwater. Jesli to bylo do mnie, to nie wiem skad to wogole wywnioskowales. Co do wielkosci mapy - co z tego, skoro miejscowek nie majacych zwiazku z misjami jest naprawde malo? W SA i GTAIV bylo tego duzo wiecej.
  2. Podobnie mialem jak Texz - na poczatku gra mnie zachwycila, ale pod koniec gry czar prysl. Na poczatku to moze i nawet bym wlepil 10/10. A teraz? Teraz moze nawet i 8+/10. Niestety wiele rzeczy moznaby bylo zrobic lepiej i tyle. Moim zdaniem niektorzy sa poprostu slepo zapatrzeni w ta gre. No offence. Texz pisze na temat rewolucji i absurdu wokol czego ona w tej grze jest budowana. Dlaczego nikt sie do tego nie odniosl? Pisze o swiecie AC2 w kontekscie jego anatomii. W kontekscie tego, ze sam obszar jest dobrze zaprojektowany - sa dzielnice biedoty, strazy, burzuazji itp. itd. To dobitnie pokazuje zapatrzenie sie niektorych ludzi, bo zamiast odpisywac na to, to bez pomyslunku pisza po raz n.ty o skryptach itd. Ja poprostu nie wiem, jak mozna sie z takim czyms nie zgodzic, bo to nie jest opinia - wrecz powiem, ze fakt. Osobiscie nie zwrocilem na to uwagi podczas grania w RDR, ale sprawa z rewolucja ktora podniosl Texz mnie zaciekawila. Miejscowek tez mogloby byc wiecej i nie wiem poco sie o to klucic. Poza glownymi osadami duzo tego nie ma. To jest poprostu dziki zachod w pigulce. Liberty City z GTA IV to nie jest zadna pigulka - tylko cale miasto odwzorowane. Jesli o San Andreas chodzi, to tez to samo (choc w mniejszym stopniu, bo tutaj mozna znalesc wiecej uproszczen).
  3. Yabollek007

    W co teraz grasz?

    Obecnie koncze gry, ktore mam juz od jakiegos czasu. Wlasnie przeszedlem Ratcheta Tools of Destruction - naprawde swietna gierka, polecam. Poczatek gry jest na maxa sredni, ale im dalej tym lepiej. Jak dla mnie gierka godna przynajmniej 8+/10. Jak dla mnie must have - tymbardziej zwazajac na to, ze takich gierek na PS3 jest naprawde niewiele. Teraz pewnie sie zabiore za Quest for Booty, albo Batmana AA. [do "opracowania" mam tez Deathspank i obie czesci Monkey Island ] Do tego wszystkiego dochodzi Blur oraz Bad Company 2 jesli chodzi o rozgrywke online. Ale mam grania Od czasu do czasu pykne tez sobie w RDR, ale juz troche zadziej (malo kto z friendlisty chetny jest na online, a gierki masterowac mi sie poki co nie chce).
  4. Yabollek007

    Blur

    Jak dla mnie cena za jaka jest teraz dostepna gra podnosi stosunek cena/jakosc do 10/10, wiec kupowac sie jak najbardziej oplaca. Bogu dzieki, ze wypuscili te demko - widze, ze zainteresowanie gra wzroslo. Szkoda tylko, ze nie wypuscili go w dniu premiery gry - wyniki sprzedazy bylyby 10x lepsze.
  5. Al Swearengen to jest dopiero skoorwysyn, koles jest mistrzem.
  6. Chyba nie - ludzie poprostu czesciej zaczeli tego uzywac.
  7. Tak pozatym - jest ktos moze chetny za skladke na obie czesci Monkey Island? 72/5 = 14,4zl skladki 1. Yabollek007 - bez karty
  8. W tym rzecz, ze to wlasnie takie same zdzierstwo jak niektorzy robia. R* kaze sobie dodatkowo placic za cos, co powinno byc odrazu w grze! To jakas paranoja, ze za wyscigi, kosci oraz poker we Free Roamie, oraz ten tryb z obrona kaza sobie dodatkowo placic! Wycinaja specjalnie z gry opcje i przyklejaja do nich cene. Wystarczy popatrzec ile trybow bylo w GTA IV, a ile jest w RDR... To juz jest gruba przesada. Co innego dodawac mapy, stroje, bronie itd. - a co innego rzeczy, ktore odrazu powinny byc w grze.
  9. No ladnie paranoja jakas. (pipi)ane zlodziejstwo z rockstar. Reszta DLC jeszcze ujdzie, bo to standardowe bonusy, ale te DLC to jakis skandal! Kaza dodatkowo placic sobie za cos, co odrazu powinno byc w grze! W RDR w multi sa raptem cztery tryby - Gold Rush, Team Deatchmatch i Deatchmatch oraz Free Roam. Wystarczy sobie popatrzec ile tych trybow bylo w GTA IV ! Kiedy pierwszy raz odpalilem multi strasznie mnie zdziwilo, ze tak malo tego jest. Nie dosc ze wzgledem GTA IV wycieli tak duza ilosc trybow (zostawili okolo 1/3 albo 1/2), to teraz wydaja te braki i kaza sobie za nie dodatkowo placic. A wszystko przez te glupie Call of Duty - moze gdyby nie komercyjny sukces tej gry (oraz DLC do niej), to teraz takie cuda nie mialyby miejsca.
  10. Yabollek007

    Blur

    No, wreszcie przyszla do mnie gra. Jak dla mnie to jest poprostu cudo. Jedna z najlepszych gier wyscigowych tej generacji. Brakowalo mi tego typu gry od czasu Burnoutow na PS2. Ekstra muza, bdb. grafika (w ruchu naprawde robi wrazenie), szybka animacja (nie to co w split/second), duza dynamika, skillowosc, duzo tras i samochodow, roznorodne powerupy (ktore na dodatek mozna wykrozystywac na rozne sposoby), swietny tryb online (lagow prawie ze nie ma - w innych racerach zawsze byly u mnie one problemem, a tutaj wszystko idealnie). Poprostu czego chciec wiecej? A jakby tego bylo malo, gra jest naprawde tania jak na nowosc - ja swoja kopie kupilem za 120zl.
  11. Chwała ci za te świetne info
  12. Yabollek007

    Medal of Honor

    Jak dla mnie ta gra to typowy sredniak - dla BC2 moze co najwyzej stopy lizac. Do MW2 zreszta tez nie ma jak dla mnie startu. O ile w przypadku BC2 single byl bonusem do multi, to cos patrze ze tutaj multi bedzie bonusem do singla..
  13. TAAAAK - TEN MAP PACK ZARZADZI Moja ulubiona mapa z conquesta - White Pass, bedzie wreszscie w Rushu. No i do tego Atacama - tez swietna wiadomosc, dla BC2 brakowalo w rushu mapy w stylu tradycyjnego battlefield, zawsze to bedzie jakas odmiana. Wiadomo kiedy go wypuszcza?
  14. Bo ja wiem czy taka nieznosna - Otu Tatakae Ouendan podobalo sie wszystkim, ktorym je pokazywalem (z czego tylko jedna osoba byla fanem japonskiej kultury, a reszta osob zwykle nabijala sie z japonskiej muzyki sluchanej przez niego - a mimo to Osu! im sie podobalo), wiec az tak hermetyczne to nie jest. Jedynie kilka piosenek w Osu! mi sie nie podobalo, wiekszosc jest jednak ekstra (tyle, ze w EBA tez nie wszystko mi sie podobalo - chociazby beznadziejne na maxa Jamiriquai...). Sam rowniez jestem swiezakiem z tamacie DSa - koncze wlasnie DQ V (zostala mi walka z ostatnim bossem... - wie ktos skad mozna wziasc Elfin Elixiry? Many mi brakuje i nie wiem jak mam przejsc tego bossa) oraz Phoenixa Wrighta (zostala mi ostatnia sprawa) i sie tak zastanawiam za co sie teraz wiasc. Szczerze mowiac na kolejnego Phoenixa nie mam juz zbytnio ochoty - musze troche odpoczac od tego. Co byscie polecili? Widzialem juz wasze propozycje dla Kazuo - w tym rzecz, ze tyle tego jest ze az nie wiadomo za co sie najpierw zabrac. Najlepszy bylby jakis konkret - w co wy byscie zagrali na moim miejscu . Btw - DS to chyba najlepsza konsolka ever
  15. Pusty? Ja bym predzej powiedzial ze wrecz odwrotnie. Nie widzialem sandboxa z bardziej kompleksowo zrobionym swiatem. Multum zadan od strangerow, randomowych eventow (niektore sie czesciej powtarzaja niz inne, ale i tak spokojnie mozna przynajmniej z kilkanascie naliczyc), calkiem sporo minigierek, fauna i flora (duzo rodzajow zwierzat, ich zachowania tez sa naprawde fajnie odwzorowane), szukanie skarbow, listy wanted, kino, gazety, ludzie wyzywajacy nas na duele, naprawde zyjace miasta (niby w innych sandboxach tez ludzie maja jakies swoje zajecia, ale w RDR to jest zrealizowane z duzo wiekszym dopieszczeniem i szczegolowoscia, zlozonoscia). Jak dla mnie to jest najmniej pusty swiat jaki jest dostepny w sandboxach. Edit: posta zaczelem pisac zanim pojawil sie post Yano - dlatego sie troche z nim zdublowalem
  16. Jak dla mnie japonski pierwowzor jest duzo lepszy od EBA, wiec polecam Osu Tatakae Ouendan. Swietne kawalki, fajny klimacik i duzo ciekawsze choreografie (uklad punktow do naciskania jest poprostu duzo lepiej przemyslany).
  17. Yabollek007

    Deadwood

    Zaczelem niedawno ogladac ten serial - nastepna porcja czystego geniuszu w wykonaniu HBO. Poki co za mna 7 odcinkow i jestem zachwycony (bogu dzieki, ze zostalo mi jeszcze jakos 3x tyle). Dziwi mnie tylko to, ze HBO anulowalo serial. Wszystkie inne seriale doprowadzili do konca. The Sopranos, The Wire, OZ - wszystkie dokonczyli. Soprano - 6 sezonow; The Wire - 5 sezonow; OZ - 5 sezonow; Deadwood - 3 sezony? Wtf? Nie wiem - moze to kwestia forsy / problematycznosci wykonania? W tamtych serialach scenografia itp. itd. duzo mniej kosztowala. Coz - tak czy siak, szkoda. Tak wogole - czytajac wasze opinie myslalem, ze w tym serialu co drugie slowo to bedzie cocksucker, a w rzeczywistosci az tak duzo tutaj tego nie ma. Opisy ogqozo chociazby przytaczajace szekspira oraz inne rzeczy rowniez nastawily mnie na cos zupelnie innego. Szczerze mowiac przed dorwaniem sie do serialu podchodzilem do niego z dystansem. Myslalem, ze dostane jakis serial pokroju ekranizacji lektur Na szczescie ostatecznie dostalem to na co czekalem - nastepna kapitalna produkcje od HBO (a jakby tego bylo malo, to osadzona we wspanialych realiach westernu).
  18. http://www.youtube.com/watch?v=vSILCDZ9rBc http://www.youtube.com/watch?v=NvwYE2oOdes&feature=related Fuck yeah
  19. Niezle wam sie spieszy z ta platyna - ja to nie rozumiem po co sie tak mordowac.... Tak wogole - nie wiem czy czytacie gazety, ale koniecznie musicie przeczytac numer wydany po zakonczeniu gry. Ciekawych rzeczy sie czlowiek dowiaduje. Niezly jest tez komentarz na temat postawy amerykanow wobec I WŚ (pozostaja neutralni, uwazajac pokoj za cos nadrzednego - w tym celu zaopatrujac obie strony barykady w bron ). R* jednak dalej mowi to co mysli i ma gdzies poprawnosc.
  20. Yabollek007

    inFamous 2

    Szczerze mowiac to nie wiem skad sie u was biora takie peany. Grafa moze i jest dobra jak na sandboxa, ale opadu szczeny nie powoduje - to nie uncharted. Zaskrytpowana akcja z destrukcja - to juz moze zrobic wrazenie. Nowe sposoby poruszania sie tez spoko - dodaja dynamiki. Akcja z burza - w jedynce przeciez rowniez byl podobny ruch, jak dla mnie wcale nie mniej efektowny. Jednak ogolnie rzecz biorac imo widac, ze jest to tylko podrasowana jedynka. Caly gameplay to jej kopia - dodano jedynie kilka nowych elementow. Grafa tez podobna (szczegolnie widac to, kiedy Cole biega po dachach i jest widok na panorame miasta - wyglada to wtedy jak w jedynce). Gierka na pewno bedzie za(pipi)ista i moze nawet bedzie zachwycac, ale ten filmik jak dla mnie tego nie ukazuje. Na koniec dodam, ze bedzie to jedna z niewielu gierek, w ktorych angielska wersje jezykowa grac nie zamierzam - glos nowego Cole'a w tym filmiku to padaka, jakbym mial takiego czegos sluchac przez cala gre, to chyba wyjalbym plytke i ja polamal. Pozostaje czekac na pierwsze filmiki z polskiej wersji
  21. Yabollek007

    Blur

    Ok - ja juz swoja kopie zakupilem Teraz pozostaje tylko liczyc, ze poczta szybko zadziala. Jak cos, to chetnie zagram w jakas partyjke online z forumowiczami.
  22. Yabollek007

    Gry na PSN

    A wiadomo moze kiedy w koncu ukaza sie Castle Crashers?
  23. A jesli przesylka nie dojdzie?
  24. Na interesujacej mnie aukcji koles pisze takie cos: Dodatkowe informacje o przesyłce i płatności W Łodzi możliwy odbiór osobisty po wcześniejszym umówieniu się Nie ponoszę odpowiedzialności za działania Poczty Polskiej Czy takie cos jest dopuszczalne, czy koles te nie podnoszenie odpowiedzialnosci moze sobie o kant rozbic? Tak sie zastanawiam, czy kupowac, bo jesli to jest prawda i koles faktycznie moze sie od takowej odpowiedzialnosci migac, to nie zamierzam ryzykowac.
  25. Yabollek007

    Jaką grę wybrać?

    Z tego co wiem, Fury to samodzielny dodatek - w wersji pudelkowej jest sam dodatek Fury, czy Fury + Podstawka?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...