Yabollek007

Mniej wiecej, freerunning jest bardziej nastawiony na akrobacje i efektownosc, a nie jak parkour na szybkie omijanie przeszkod.

W tej grze nie ma freerunningu, zastanawiam sie skad wzieles takie info, ze niby jest - tworcy nawet o tym nie wspominali, w demku rowniez go nie ma.

Zalozyl dzwignie i wygral, bo pewnie skonczyla ci sie stamina. Wlacz sobie w opcjach, zeby ci pokazywalo stamine i hp, sam zobaczysz na czym to polega. Randomowosci jednak nie zaprzecze, jednak mimo to gierka jest ekstra. Tak wogole dolaczam sie do pytania - ma ktos na sprzedaz ta gre na PS3 ? Moje wrazenia opieram na demku, jednak pelna wersja pewnie zbytnio sie nie rozni.

Rowniez podobnie myslalem. Zagralem w demko i bylem zawiedziony modelem jazdy, lecz jednak w koncu sie zdecydowalem na pelna wersje. Wkrecilem sie w ta gierke, a model jazdy mi podpasowal. Polecam tobie sprobowac wlaczyc kamere znad maski samochodu - odczucia polepszaja sie diametralnie (lepiej czuc kontrole nad pojazdem, podczas, gdy w przypadku kamery zza pojazdu wydaje mi sie, jakby pojazdy byly niezwrotne). Lecz to twoj wybor - to ty tracisz kawal wspanialego szpila

Przejrzyj liste exclusivow (wydanych i zapowiedzianych) i sam zdecyduj. Mi bardziej pasowaly exclusivy od SONY, ze swojego wyboru jestem naprawde zadowolony. Do gry online - nie wiem jak to wyglada na X360 (slyszalem ze roznie - np. ponoc w Gears of War 2 sa lagi), natomiast na PS3 - w KZ2 (32 graczy na serwie) 0 lagow, w Resistance 2 (64 graczy na serwie) 0 lagow. Z pewnoscia predzej polece zakup X360 niz Wii.

Ehh te PS3, przeciez na nie nie ma gier..... To jest przeciez odtwarzacz blue-ray, a nie konsola ! Ehh, czemu wybralem PS3. Jest od groma osob, ktore kiedystam (przy premierze PS3) uslyszaly, ze X360 ma wiecej gierek (a na PS3 nie ma w co grac) a nastepnie przestaly sie interesowac tematem a ta wiadomosc zakodowaly w swoich umyslach. Kurde, tak wogole to jestem niezlym hardkorem - mam full wybor swietnych gier na PS3, ktorych przeciez nie ma Co do Wii - ta konsola jest stanowczo za droga. Przeciez juz X360 w wersji arcade jest tanszy ! Wiadomo - co kto lubi, ale wg. mnie jesli ktos jako pierwsza konsole wybiera Wii (a nie uwaza sie za casuala) [i nie jest mega fanem Mario / Zeldy / Metroida /jakiejs innej serii, ktora jest Nintendo exclusive] to jest z nim cos nie tak. Owszem - na Wii jest troche wartych uwagi gier, jednak wg. mnie za malo, zeby wydawac na nia tyle pieniedzy. No bo niby jakie gry mamy? Brawl (dokladnego tytulu nie znam ), No more heroes, Mad World, Zelda, Metroid Prime, moze te Mario Galaxy i Residenty. Wymieniajac wydaje sie, ze to sporo - ale ile czasu ta konsola jest na rynku? Ile niby takich wartych uwagi tytulow wychodzi rocznie? Dwa? Trzy? No wlasnie - niewiele. Gdyby 500zl kosztowala nowka (a co za tym idzie uzywana - 200-300zl) to konsola bylaby stosunkowo oplacalnym zakupem, jednak nie za taka cene jaka ma dzisiaj.

Scorp1on - mowiac o CoD 2 i CoD 4 chodzilo mi o singla. Wszystkie CoDy od dwojki w gore to czysty arcade, mega sieka w ktorej zabijamy tysiace wrogow, z ktorych kazdy pada jak mucha. Jesli chodzi o multi - tia, nie trzeba sie uczyc, ale jak dla mnie CS, kiedy sie ta gre pozna to czysty wypas. Gra jest wymagajaca, kompleksowa, oraz ma cos, czego brakuje innym onlinowym shooterom, a mianowicie: KLIMAAT ! Jesli ktos gral na jakims fajnym serwie kiedys, to wie o czym mowie. W tej grze gra na jednym serwie moze sie diametralnie roznic od gry na innym. Gra druzynowa, atmosfera, klimat - to wszystko naprawde duzo zmienia. Zupelnie inaczej sie gra, jesli na danym serwie siedzi jakastam grupa ludzi, wiekszosc graczy to staly bywalcy - na takim serwie sie od razu inaczej gra. Dzieki temu nie ma tam tej anonimowosci jaka jest chociazby w CoD - tutaj czuje, ze gram z zywymi ludzmi. W zadnej innej grze nie zaobserwowalem takiego wlasnie klimatu. Oczywiscie taki serwer trzeba najpierw znalesc - bo atmosfera miedzy poszczegolnymi moze sie diametralnie roznic.

Grafika - w 1.6 i starszych moze i tak, ale Counter Strike Source ma grafe jak najbardziej ok. Biega sie bez sensu? Widac, ze malo grales. Kazdy kto w CS biega bez sensu - ginie na poczatku rundy i pozostaje mu czekac na poczatek nastepnej. Mapy moze nie sa duze - ale nie o to w tej grze chodzi. W tej grze chodzi o gre druzynowa i taktyczne granie, oraz opanowanie kazdej z nich. Bezmyslnie to sie biega w takim CoD 4, gdzie ganiasz po tych sporawych mapach w poszukiwaniu fragow. Generalnie - CS to gra nietypowa, skillowa, wymagajaca. Trudna dla poczatkujacego, a przez co zniechecajaca z miejsca wiele osob, ktorym gdyby dali grze szanse - moglaby sie spodobac. Generalnie jest to gra z typu - kochaj lub znienawidz. Kiedys sporo w niego gralem, teraz tylko od czasu do czasu lapie mnie taka faza, ze nie gram w zadne inne gry, jedynie w CS S. A jakiego fenomenu nie rozumiem? CoD 4. Ta gra to zwyczajny FPS, od CoD 2 rozniacy sie tak naprawde jedynie realiami. CoD WaW - to samo, co nie zmienia faktu, ze obie gry uwazam za dobre, jednak az tak sie nimi ekscytowac? Jak dla mnie - przesada, sam oby tym grom wystawilbym ocene 8/8+ / 10. To samo tyczy sie multi - fajne, mozna popykac, jednak nic co wywolaloby u mnie taka fascynacje jak u niektorych.

Nie bylo?? Co za bzdury. Masz PS3? Widziales je podlaczone do LCDka? Przeciez roznica w grafice jest kolosalna - wystarczy popatrzec na Killzone i Killzone 2 - przeciez roznica jest nie do opisania. Ja oczekuje (a w zasadzie mam nadzieje), ze gry nie beda caly czas casualowialy. Jesli chodzi o sfere graficzna - wspolczesne gry w 100% mnie satysfakcjonuja, wiecej oczekiwac moge jedynie 60fpsow w grach z grafika pokroju Killzone 2. Mam rowniez nadzieje, ze bedzie wychodzilo wiecej gierek spoza gatunku strzelanek - dzisiaj wychodzi ich zdecydowanie za duzo, malo jest RPGow, gier action-adventure itd.

Wkurza mnie juz to cale polyphony. Jakbym wiedzial, ile czasu beda zwlekac z ta premiera to juz dawno kupilbym tego prologa, a teraz juz sam nie wiem, czy sie oplaca go kupowac. Mogliby juz wreszcie ujawnic date premiery.

Ja jeszcze dodam, ze jesli lubisz wyscigi to MS: PR rowniez jest godne polecenia - jesli chodzi o pure arcade, to sa to chyba najlepsze wyscigi na konsole. GTA IV - tiaaa, wszyscy na nie narzekaja, bo hype opadl. A wiecie co? Ja dla omiany powiem, ze gra mi sie naprawde podobala. Moze i misje sa monotonne, ale klimat, fabula, postacie i dialogi sa swietne. Do tego dochodzi swietne miasto i ekstra model jazdy. Ja tam gre polecam - z przyjemnoscia przeszedlem ja 2 razy (hehe, moze to rowniez zasluga tego, ze PS3 kupilem zbundlowane z ta gra i nie mialem w co innego na nim grac ). Wniosek: podobaly ci sie poprzednie czesci - bierz jesli ci sie nie podobaly, albo uwazales je za sredniawe - odpusc sobie ta gre, bo od poprzednich czesci rozni sie jedynie grafika, jakoscia wykonania miasta i lepszym modelem jazdy.

Moze akurat jungla w MS: PR ci sie spodoba Chcesz sie poscigac z kumplem na split screenie? Zaoferuje ci to tylko MS: PR - w pierwszym Motorstormie nie ma tej opcji. Jesli ci na tym nie zalezy (i nie jestes trofeowym maniakiem) to lykaj pierwszego Motorstorma - zaoszczedzisz forse, a zanim przejdziesz calego i znudza ci sie trasy to MS: PR stanieje na tyle, ze za ta zaoszczedzona kase zakupisz sobie druga czesc. Sam bym tak zrobil - tyle ze mi akurat zalezalo na split screenie. Pewnie bardziej dorobiona niz na konsolach (gry nie patchowalem, a nie natrafilem na zadne bugi). Gralem na normalu (moze to dlatego?). Questow robilem naprawde sporo, a na dodatek tak jak powiedzialem - tak sie wczulem w klimat pustkowi, ze przemierzalem je przeszukujac wszystkie mozliwe katy w poszukiwaniu jakiegos przydatnego zlomu W tej grze samo zwiedzanie jej swiata jest strasznym funem

Mi sie wydaje, ze GoW 3 to bedzie zwykly odgrzewany kotlet, a tym ze.......bardzo smaczny odgrzewany kotlet Ciekawe jaka bedzie nastepna gra od tego studia (jak juz skoncza z God of War). Zeby do GoW dolozyli jeszcze split screen.........ehh, to by bylo wypas (odrazu mowie do malkontentow - mogliby zrobic na potrzeby split screena / coopa online dodatkowe plansze, co by tacy gracze jak wy nie grymasili, ze im klimat jest psuty).

Jakis rok temu widzialem na gametrailers filmik, w ktorym jakis kols zrobil takie cos na PS3. Mial dev kita, napisal program, wzial takie okulary do ktorych poprzyczepial malutkie lampki, ktorych polozenie wychwytywalo playstation eye. Na ekranie bylo widac polozone kule na takich sznurkach, ktorych perspektywa sie zmieniala w zaleznosci od pozycji naszej glowy. Szkoda, ze nikt nie podchwycil tego pomyslu (koles nie byl zadnym duzym developerem, to byl czysto amatorski projekt). Teraz niestety tego juz nie znajde Jesli ktos zna link, to moze podac (bylo to bodajze wklejane na PS3site).

Dziwne - mi na PC przejscie gry zajelo jakies 30 godzin (a niezle sie (pipi)łem, robilem questy poboczne, wluczylem sie po pustkowiu itd).

Sztywna czy nie sztywna - gra sie za(pipi)iscie, a klimat zabija na miejscu Dlatego nie wiem, czemu sie tak panie Czekolado krzywisz Naprawde nie ma powodow. Szkoda, ze nie powstaje wiecej takich gier. Jak kiedys zagrasz, to sam sie przekonasz

Jano - do tej pory przeszedlem dopiero 3 bossow, wiec jestem raczej na poczatku gry, jednak poki co potwierdzaja sie slowa Malchera: jesli nie jestes bezmozgim idiota pracym na chama i nie uzywajacym tego, co masz miedzy uszami, to ta gra wcale nie jest az taka mega hiper ekstra uber trudna. Naprawde. Naleze do graczy, ktorzy zawsze graja na medium, kiedys nawet jak gralem na PC to uzywalem cheatow (gode mode included), a w Demons Souls gra mi sie naprawde dobrze. Ja swoja kopie dorwalem za troche ponad 180zl i wg. mnie byl to o niebo lepszy zakup niz jakbym kupil kolejny pseudo-klon GTA (infamous) albo nastepne odcinanie kuponow (Resident Evil 5) itd. Szkoda, ze na PS3 nie ma wiecej takich gier. Ukazuje sie pelno shooterow itd, a gier glebszych (MGS, gry a'la te od team ico, rozne RPGi) badz wybijajacych sie z tlumu (jak Demons Souls) jest niewiele Jak dla mnie - MGS4, Demons Souls, Little Big Planet, Wipeout HD i Motorstorm Pacific Rift to troche za malo. Lipa, ze dzisiejszy rynek gier zdominowaly przerozne sandboxy i strzelanki (nie zebym takich gier nie lubil, ale ile mozna?). Szczerze mowiac mam juz dosc kolejnych mission packow ktore serwuja mi uczucie deja vu. Na szczescie Demons Souls mi tego nie dostarczyl.

Cala prawda Voytec - to dobrze, ze ci sie ta gra podoba. Gra byla ustawiona na inny target niz FN3. Wiadomo - uproszczenie = wieksza sprzedaz. Wii i reszta jest tego doskonalym przykladem. Co do grafy - tworcy FN3 dokonali niemozliwego. Kilka lat temu potrafili wydac gre, ktora oprawa graficzna powalala nie tylko w dniu premiery, ale rowniez robi to dzisiaj. Modele postaci sa bardzo realistyczne i dopracowane. Nie powiem, ze bezkonkurencyjne, bo w UFC 2009 rowniez stoja na takim samym - wysokim poziomie. Cala ta perspektywa FN4 mi sie nie podoba. To wlasnie FN3 mi bardziej przypominalo prawdziwe walki bokserskie. Modele postaci w FN4 wygladaja jak wyjete z Rag Doll kung fu fists of plastic - doslownie, wygladaja, jakby byly zrobione z plastiku. Straaasznie sie zawiodlem na tej grze. Mam nadzieje ze ekipa od UFC nie pojdzie w tym samym kierunku co EA. ChOomik - w UFC sproboj nastawic sobie najwyzszy poziom trudnosci. Wtedy nie wystarczy nawalanie kopami, bedziesz musial kombinowac.

Gralem w demko - Fight Night 3 jest O NIEBO lepsze. Zaluje, ze je wymienilem. Najprawdopodobniej kiedy zakupie juz UFC 2009, to sproboje znowu wychaczyc FN3 na allegro za jakas dobra cene. @Orion - pewnie, ze latwiej sie wyprowadza ciosy, gra stala sie bardziej casualowa. Sterowanie jest beznadziejne - w porownaniu do FN3 o niebo mniej wygodne. Wyprowadzanie ciosow jest na maksa uproszczone, ciosow jest nieporownywalnie mniej (trudno, zeby bylo inaczej, skoro galka sie jednoczescie wyprowadza ciosy na dol i gore - wczesniej trzeba bylo przytrzymac bodajze R1 zeby nawalac dol). Grafika - lepsza? Sprawa dyskusyjna, postacie wygladaja mniej naturalnie i jakos tak plastikowo. Na dodatek zmieniono kat kamery - co jest jednym z kilku czynnikow, ktore sprawily, ze kompletnie nie czuc sily ciosow. Wkurza mnie juz to cale casualowienie i upraszczanie gier. Co bedzie dalej? Wbudowane aimboty w FPSach?

Skad ja to znam Co do bycia killerem przez Demon's Souls - wg. mnie ta gra takowym jest. Wybija sie z tlumu kolejnych podobnych do siebie gierek, nie dajacych nam wielkiej roznorodnosci, ani nie przedstawiajacych czegos bardziej ambitnego (kolejny shooter, kolejny klon GTA itd itd, ile mozna?). Na poprzedniej generacji konsol byla jakas wieksza roznorodnosc gier.

Randomowe KO? Tez tak myslalem - jednak polecam wlaczyc pasek staminy, wtedy zobaczycie, ze te KO dzieje sie, kiedy: a) ty nie masz staminy, a koles ci walnie porzadnego strzala b) wyprowadzasz cios wkladajac w niego cala swoja sile, a przeciwnik zdazy cie walnac zanim ty go uprzedzisz (dostajesz z podwojna sila - nie tylko przeciwnika, ale i swoja). To samo sie tyczy parteru (tzn stamina). Jesli widzicie, ze przeciwnik sie niezle zasapal, a wy jestescie w pelni sil, to dobrze jest go sprowadzic do parteru i zasadzic dzwignie - oponent juz sie nie wydostanie.

Osad nie ma - jest tylko nexus, ktory jest jedyna bezpieczna ostoja - wybiera tam sie do ktorego levelu chce sie wybrac (jest 6 bodajze), kupic jakis item, nauczyc sie zaklecia albo podbic statsy oraz przechowac item u kolesia. Jesli chodzi o handel - sa vendorzy w nexusie oraz w lokacjach, jednak sam nic nie sprzedasz. Jesli chodzi o monotonnosc - jeszcze nie gralem na tyle duzo, aby sie na ten temat wypowiadac, ale nuda napewno nie wieje. Przede wszystkim klimat jest niesamowity, grywalnosc jest niesamowita. Odpoczac od walki mozesz gdzie chcesz - wrogowie sie respawnuja tylko jesli: zginiesz, wyjdziesz z gry, wyjdziesz do nexusa, wiec jesli pozabijales wszystkich naokolo, to mozesz bezpiecznie sobie postac i odpoczac.

Demon's Souls - ta gra naprawde rzadzi

Gre mam od kilku dni, lacznie pogralem moze z 4h i poki co moje odczucia sa nastepujace: TA GRA RZADZI !!!11!oneone Klimat niesamowity, grywalnosc rowniez. A coop? Cos wspanialego - nic nie daje tyle frajdy co wspolne rozczlonkowywanie maszkar z towarzyszami Daleko poki co nie zaszlem - raptem zabilem pierwszego bossa, bwhehe, watpie zeby udalo mi sie samemu przejsc ta gre Ale mimo wszystko - polecam ta gre wszystkim, to nieprawda ze jest tylko dla hardkorowcow - nawet jak nie jestes hardkorem, to bardzo latwo jest wezwac innych graczy do pomocy. Jesli ktos jest chetny na coopa, to moj PSN ID widnieje w sygnaturce.

To czy koles wyjdzie z parteru zalezy glownie od staminy - wlacz pasek, a sam sie przekonasz. Rowniez posiadam jedynie demko i faktycznie - granie szogunem jest prawdziwym wyzwaniem. Staraj sie wchodzic w klincza i rzucac typa na ziemie a potem poczestowac go ground and poundem. W stojce zbyt wiele sie nie zdziala (sprawdzalem sile ciosow - Szogun aby znokaltowac typa potrzebuje 1min nawalania typa wiecej niz Chuck). Zastanawiam sie, kiedy ludzie zaczna wystawiac ta gre na aukcjach, bo chcialbym juz zakupic, ale wole poczekac az stanieje.