Tylko co tu daje nizsza cena w przypadku PC, skoro wiekszosc osob i tak woli zassac gre, zamiast za nia zaplacic? Wiem, ze obnizka zacheci do kupna sporo osob, ale i tak nie jest to wystarczajaca ilosc. Gdyby obnizyli ceny gier konsolowych, to sprzedawalyby sie duzo lepiej(a i tak jest nieze), bo raz, ze na PS3 nie ma piractwa, a dwa, ze ludzie boja sie bana(ci, ktorzy chca grac na xbl).