Wiecie dlaczego ludzie nie lubią Barcy? A czy wy w szkole lubiliście pupili nauczycieli, którzy mimo gaf często nadal byli faworyzowani?
1. Grają efektownie, jednoczesnie graja jak cioty. Nie raz kilka niezłych podań z klepki może zrobić wrażenie, ale co za dużo, to nie zdrowo, a chęć wepchnięcia futbolówki do siatki z jak najmniejszej odleglości to lamerstwo.
2. Etiudy teatralne. Terry to imbecyl, to chyba każdy potwierdzi, ale bardziej niż imbecyli nienawidzę panienek, którę jęczą jak po złamaniu paznokcia. Sanchez otrzymał niegroźnego kopniaka w zad i na filmie od razu widać, że mógł ustać, ale szybko zmienił plan i położył się, co zaskutkowało czerwoną, a nie zółtą kartką dla Terry'ego. Najgorsze, że za te male etiudy, oprócz ostracyzmu społecznego nie spotykają ich żadne kary.
3. Ilość sezonowych fanów, nawet głupie laski kibicują barcelonie, choć znają tylko Messiego, a mecze oglądają w hajlajtach na tvp.