Moldar

Na jakiej zasadzie działa gwarancja Microsoftu na konsolę? Chodzi mi o zarejestrowanie konsoli w ich serwisie. Potrzebny jest paragon z zakupu?

No już do jednej gry patch wyszedł do pro.

Fajnie by było jakby dodatek był o innej postaci, z chęcią Sullym bym pokierował. Z Chloe straciłem nadzieję

Ja bym poczekał aż cena spadnie, lepiej kupić until dawn na start

Kolejnym minusem jest brak dema, czy triala w każdym tytule. Z vr jest różnie u każdej osoby, w niektóre gry można grać, w inne nie i od razu mdłości. Sony powinno wymuszać takie demka.

No dobra, trochę testów gogli było, gierek też, a i uderzenie w parapet zaliczone Samo wyciąganie gogli to już spore zaskoczenie. Pamiętam tak sobie spakowane PS4 i świetnie zapakowanego xboxa. To były ogromne różnice w otwieraniu kolejnego gadżetu, gdzie Microsoft zrobił to perfekcyjnie. PS VR też w końcu został ładnie spakowany i osobiście lubię takie detale. Kabli oczywiście całe mnóstwo, na szczęście większość można spokojnie schować. Niestety nie lubię jak coś na stałe musi być podpięte do PS4, a tak właśnie jest z VR i denerwuje mnie ten na stałe przypięty kabel usb. Na dodatkowy plus zasługuje pudełko, bo może służyć jako kuferek do gogli. Kabli mnóstwo, na szczęście wszystko zostało bardzo ładnie wytłumaczone w instrukcji, a i dodali znaki Playstation aby każdy wiedział jak dokładnie podłączyć kabelki. Do gogli idą dwa połaczone kable i w sumie szybko o tym się zapomina, a bałem się, że będzie z tym bardzo źle, kabel jest długi, więc nie powinno być żadnych problemów z graniem, zwłaszcza, że Sony preferuje do grania styl siedzący na kanapie. Miałem na głowie HTC, Oculusa, ale to właśnie gogle od Sony są najwygodniejsze z całej trójki, żadnych gumek, zaczepów jak u konkurencji i o ile na początku może i trwa to chwilę, to teraz 3 sekundy i gogle mam na głowie i mogę od razu grać. Zastosowane materiały wydają się niskiej jakości, a plastik i guma może kiedyś nie wytrzymają, ale to się okaże później. Póki co, przez zastosowane materiały gogle są lekkie i bardzo wygodne. Mamy tu niby najniższą rozdzielczość z całej trójki, ale szczerze, nie widziałem jakiejś wielkiej różnicy. Ale PS VR mam w domu i mogę testować, a inne testowałem tylko na targach, więc moje zdanie raczej słabe pod tym względem. Najsłabszym ogniwem są kontrolery, wystarczy trochę uciec różową kulką i ręka w grze wariuje, niby można szybko zresetowac ustawienie, no ale chciałoby się znacznie lepszego rozwiązania, a to ewidentnie kuleje. Może z czasem Sony wymyśli coś lepszego, zwłaszcza, że coś tam patentowali jakiś czas temu. A tak ogólnie to jest naprawdę ok, rozdzielczość jest czasem niska ( Driveclub ), a w innych wyższa, na PRO pewnie będzie tylko lepiej, więc o ile posiadacze TV 1080p nie czują powodu przesiadki, to coś przeczuwam, że zadowoleni posiadacze VR w końcu będą chcieli wymienić konsole na lepszy model. No bo jest qrna o co walczyć. Gra się rewelacyjnie !!! Ja wiem, że niektórych to nie kręci, kolejni oglądali rozgrywkę na youtube ( LOL ), a boty będą hejtować taką rozgrywkę, aż Microsoft wyda swoją wersję VR z salonem do grania, ale to jest inna typ rozgrywki, gdzie każda głupia gierka, nagle staje się czym niesamowitym. To, że głównie siedzę na kanapie nie przeszkadza mi ani trochę, bo i tak nie miałbym miejsca chodzić po pokoju i rozwalać TV. Mam kilku swoich faworytów i taki Until Dawn to must have dla posiadaczy VR. Świetnie się gra, można się wystraszyć, a i cena nie jest zbyt wygórowana. Driveclub wygląda średnio, no ale w końcu czuć odłegłości od innych aut i znacznie łatwiej wchodzi się w zakręty. Playroom to doskonała gra ze znajomymi, allumette mnie zniszczyło. Ogladanie krótkiej animacji, gdzie można zajrzeć w zakamarki, czy do statku, nooo miazga, chcę więcej takich produkcji, bo to było świetne doświadczenie Mdłości są, ale u mnie raczej naturalne, czyli kolejki górskie, wysokie skoki w RIGS, czy jak w driveclub przywalę mocno w ścianę. Ale generalnie jest ok i więcej się bawię i nie musze szukać wiadra. Jak człowiek pogra trochę dłużej, to wczuwa jest aż za duża, bo zapomina się, gdzie się tak naprawdę przebywa i juz raz uderzyłem we wspomniany parapet Odłożony pad na stół w grze, gdzie w rzeczywistości nic nie było to też norma, już dwa razy tak miałem.. Generalnie ja jestem zadowolony i mam nadzieję, że to całe VR się przyjmie na dobre, czekam na więcej wszystkiego bo to co się dzieje, jest genialne. O ile na Uncharted czekałem dlugo i jak go w końcu dostałem to grało się wybornie. To po prostu grałem jak w każdą inną grę, miałem też brać Battlefielda i czułbym się tak samo, jest spoko, ale bez ekscytacji. To po kupnie VR, banan na ryju jest cały czas ( no chyba, że gram w Until dawn, tam lekko nie jest ;( ), człowiek cieszy się jak dziecko z pegasusem, że aż policzki bolą. Nie wszystko zagrało, jest kilka problemów: - brak paska powiadomień o trofeach itp - gogle nie do końca zasłaniają światło z pokoju, zawsze jakaś luka zostaje - pole widzenia - obawa przed słabą jakością wykonania - słabe kontrolery - co by nie było, jednak niska rozdzielczość Jak na pierwsza generację, to jest bardzo dobrze i liczę, że gogle się przyjmą, liczę na kolejna, znacznie lepszą generację VR

Jak ktoś tego nie zrobił, to polecam z US store ściągnąć animację allumette, będziecie zachwyceni Edit Do tego polecam też playroom vr. Obrazki sugerują pierdołę, ale mamy tam kilka naprawdę świetnych party games, no i graficznie jest bardzo ładnie, co może sugerować, że na pro gierki na vr będą spokojnie ładniejsze.

Czy długość kabla hdmi ma jakieś znaczenie w grach? Planuje zakupić taki 5 metrowy, aby czasami pograć w innym miejscu na konsoli, tylko nie wiem jak z lagiem itp.

Ukończyć pewnie nie, znając życie latają jeszcze bugi i wyjdzie Day one patch Obstawiam najmocniejsze 75 w historii, ale czy kogoś to obchodzi i tak trzeba kupić

Dildosy to obowiązek do until dawn, nie wyobrażam sobie grać bez tego.

Do vr przydałyby się jakieś rękawice jeszcze, to byłoby coś. Generalnie jak na pierwszą generację jest nieźle i gogle Sony są raczej najlepszym wyborem. Mam nadzieję, że temat się przyjmie i wyczekuję już drugiej generacji gogli.

Nareszcie

No już od dawna są kary za to.

Poczekam, choć ciśnienie mam spore

No i w końcu mam w łapach film, szkoda, że do pracy i obejrzę może dopiero w środę. Steelbook wspaniale się prezentuje Jak ktoś chce sprawdzić wowa, to oddam kod na battlechesta.

Jeszcze dwa i oglądam 4 naraz, obym wytrzymał

na allegro za 150...super promocja:DA te kody promocyjne na 45 to się łączą z tymi promocjami?

Zawsze przez przeglądarkę możecie sprawdzić [emoji14]

Czwartek to był strzał w dziesiątkę, do godz 14 ograłem praktycznie wszystko co się dało, później powtarzałem niektóre tytuły jak Star Trek czy Resident Evil. Ludzi było mniej niż w piątek rok temu. Tematem przewodnim było VR, gogli cała masa, oczywiście Sony było liderem pod tym względem i stanowisk było po prostu mnóstwo. Najlepsze gry to Resident i właśnie Star Trek, reszta pierdółki, ale niektóre bardzo spoko, jak Until Dawn. Robinson zawiódł, Rigs także. Niby Oculus i HTC mają większą rozdzielczość, ale jakoś tego nie zauwazyłem, za to gogle od Sony są po prostu najwygodniejsze, Oculus ma np. rzepy, co w momencie kiedy mamy gogle na głowę jest głupim rozwiązaniem. Gier przed premierą trochę było, co jest sporym plusem. Horizon zawiódł, ale dali beznadziejną lokację, gdzie nie było co robić. GT Sport wygladał przeciętnie i klatki co chwila leciały na łeb. Miałem dylemat czy kupić Gears of War, ale targi skutecznie powiedziały mi, że nie tęsknie za tym tytułem, jest tak do bólu powtarzalny, że nie dałbym rady w to grać, więc kiedyś w promocji. Na plus For Honor i Dead Rising ( fanem nigdy nie byłem, ale super się grało ) Ktoś dobrze napisał, że Micosoft nie potrafił sprzedać HDR w grach i faktycznie miał rację. Gra może działała w HDR, może nie, pracownik sam nie wiedział co pokazuje, więc potencjalny kupiec niczego się nie dowiedział. Sony trochę lepiej, ale tylko na jednym stanowisku z Horizon i PRO. Fajnie to wyglądało, jak w dowolnym momencie pracownik włączał i wyłączał HDR czy 4K i tak to właśnie powinno wyglądać, ale to tylko to stanowisko, bo inni kompletnie nic nie wiedzieli i rozmowa okazywała się bezcelowa. Pozytywnie wypadł Dawn of War 3, wygląda świetnie i nie radzę czekać na Halo Wars 3 na PC, nie ta liga. Battlefielda na Xboxa przemilczę, wygląda mocno przeciętnie, ale jak każda gra na frostbite na Xboxa, rozdzielczość daje popalić. VR, VR, VR. Mnie to kupiło, ale potrzeba więcej gier, bo póki co, z tego co wyszło, to tylko Until Dawn jest spoko, reszta ciężko powiedzieć, Resident jest chyba pierwszym tytułem, który jest killerem na te gogle, a premiera już niedługo. No i jak ktoś się jeszcze wybiera, to polecam grupę taneczną na Just Dance, jedna latynoska kręci tyłkiem aż miło

Dopóki Apple nie wyda swojej wersji?

Grałem w trybie kinowym. No jest spory ekran, ale nie ma co oczekiwać cudów, lepsza jakość jest IMO na tv.

Until dawn jest ekstra, gra na raz i do pokazywania kumplom, ale jest moc, lepsze to niż domy strachu

No wiedza raczej słaba, jak zapytałem, na czym ta gra działa, to dowiedziałem się `no w sumie to nie wiem, ale się zapytam`

Są dwa stanowiska. Jedno z ps4 pro, wielki tv, hdr i 4k. Tutaj cudo. Drugie stanowisko gdzie można pograć, zwykle małe tv, beznadziejna kalibracja i wydawał się znacznie gorszy obraz. Tylko zaznaczam od razu, każda gra w taki trybie to nic ciekawego, grałem tak jeszcze w Gears of war i Dead Rising i dla mnie dramat w takich warunkach. Sprawdzę jeszcze raz może, ale póki co to mnie Star trek rozwalił na łopatki na oculusie i zaraz chyba zrobię trzecie podejście

Generalnie odwieczny problem to głowa zbyt blisko tv i jak zwykle słabe ustawienia tv. Każda gra wygląda strasznie w takich warunkach, ale horizon mam wrażenie od zawsze działał na pro [emoji14]