Treść opublikowana przez Moldar
-
No Man's Sky
No przecież tak będzie. Zobaczcie ile jest planet, jest naprawdę bardzo małe prawdopodobieństwo, że dotrzemy na odkrytą już planetę. O spotkaniu gracza też nie ma mowy, planety są ogromne, jakieś spotkanie kogoś gdzieś na planecie czy we wszechświecie to jakieś 0,00001% szansy. Do tego gra nie pomoże nam w ogóle w tym aby kogoś spotkać.
-
Quantum Break
W sensie więcej tylko dobrych gier?
-
No Man's Sky
Ciężko będzie spotkać innych graczy, bo ponoć gra ma nawet nie pokazywać ich na mapach, czy w jakikolwiek inny sposób, więc statek gracza można pomylić z AI. A ilość planet sugeruje, że naszych nikt nigdy nie odkryje. Ja ciągle mam nadzieję na coopa kiedyś w przyszłości.
- Titanfall
- Titanfall
-
Xbox One: komentarze i inne rozmowy
No super cena, na start same dobre gry. Na Xboxie gram może raz na dwa tygodnie, a już mi chodzi po głowie wymiana sprzętu...
-
No Man's Sky
Planety będą ogromne, w sumie to pewnie na piechotę nigdy jednej nie przejdziesz dookoła. Problem w tym, że jak na nią przylecisz, to pewnie cała reszta planety będzie wyglądać identycznie jak miejsce lądowania.
-
Iron Maiden - Powerslave
Nagłośnienie chyba nie do końca wyszło, a tak koncert bardzo dobry, fear of the dark mogę słuchać bez końca. Ciągle maja ten kiczowaty styl, ale taki już ich urok.
-
Iron Maiden - Powerslave
Blablabla Jeszcze 3 godziny i ogień
-
World of Warcraft !
Ja nie jestem w stanie grać w trupa, bo tym jest właśnie teraz ta gra. To całe fazowanie, szybkie poziomowanie i ułatwienia zniszczyły tym czym jest mmo, czyli wspólne granie ograniczone do minimum. Kiedyś głupie deadmines to wyprawa na minimum godzinę, gdzie rodziły się znajomości. Teraz nawet nie możesz iść do łazienki, bo juz kolejny boss ubity.
-
Warcraft
Obejrzane, jestem wielkim fanem tego uniwersum i pokręconej fantastyki, więc moje zdanie raczej słabe . Khadgar do kitu, Llane do kitu, ale ogólnie film mi się podobał. Kino rozrywkowe w świecie, w którym spędziłem tysiące godzin, o rtsach nie wspominając. Muszę przeczytać jeszcze raz książkę i zobaczyć, co się pozmieniało względem oryginalnej historii. CGI mi nie przeszkadzało w ogóle, zbroje również, bo tego właśnie oczekiwałem, nie kolejnego Władcy Pierścieni, ale kolorowej baśni, gdzie zbroja błyszczy, gdzie elfy wyglądają komicznie, gdzie magia jest wszędzie ( choć widać, że nie chcieli za dużo błysków i czarów ). Było kilka słabszych momentów fabularnych, a i montaż czasem dziwny, ale ogólne wrażenie bardzo pozytywne, a nawet mojej dziewczynie się spodobało, co już jest cudem. Film ponoć na siebie zarobił, więc druga część jest kwestią czasu, ciekawe czy pójdą dalej i poznamy historię Thralla I Tari, czy może coś innego, bo jak już ktoś wspominał, upadek Arthasa by się tutaj nadał doskonale.
-
Xbox One S
Poza beką na forach, nie wiem co komu przeszkadza zasilacz. Leży gdzieś z tyłu, nie widać go, a dzięki temu odchodzi masa ciepła.
-
Xbox One S
Jestem właśnie tego bardzo ciekaw, Microsoft zmienia się trochę w Sony, zrobmy najlepszą konsole, to może też zróbmy slima, zasilacz do środka i niech wyje jak ps4, bo przecież ludzie to i tak kupują Praca Xbox one to ideał, oby tego nie popsuli.
-
Gears of War 4
Mnie niestety to nie rusza, troche jak z God of war, kolejny raz grać w to samo nie da rady, a gow wyraźnie zmienili. A niestety gameplay wygląda już staro, bez zmian, bo wiatru nawet w to nie wliczam. Jest po prostu ok, tak 4/6 a to jak na gears raczej słabo
-
Spider-Man
Bo takie chodziły plotki.
-
Forza Horizon 3
No też zostałem kupiony, świetny trailer, który zapowiada niesamowite godziny frajdy, az sie człowiek już doczekać nie może.
-
Gears of War 4
Problem w tym, że gra wygląda mocno średnio pod względem rozgrywki. Ot gears od war 2 na Xbox one, totalnie niczym nie zaskoczyli, więc jest już spore zmęczenie materiału.
-
Halo Wars 2
Gra tnie, klatki lecą dosyć ładnie, no ale to beta. Sama gra zobaczymy, niczym szczególnym się nie wyróżnia, no i na padzie gra się średnio.
-
Gears of War 4
Gameplay wyglądał strasznie nijako, niewiele zmian pod względem poprzednich części, do tego słabi mocno bohaterowie. Raczej jedynie do ogrania w coopie, kompletnie mnie nie kupili tym.
- Destiny
- Overwatch
- Overwatch
-
Sezon 6 - Winds of Winter i dalej.
A może być gorzej od poprzedniego?
- Overwatch
-
Champions League
I tak gratulacje dla Atletico, bo w drodze do finału pokonali samych mistrzów swoich krajów, na końcu nie poszło, ale tak bywa.