Gra jest niesamowita, dziewczyna ma ze mnie pompę jak widzi mnie grającego do 3 nad ranem w gierkę, gdzie biegam ludzikiem, zbieram łajno i użyźniam glebę
Nigdy w to wcześniej nie grałem i o grze nie słyszałem, więc dla mnie miła niespodzianka. Najlepsze jest właśnie to odkrywanie nowych rzeczy. Ustawiłem sobie obóz blisko gniazd tych dużych ptaków, nie są one groźne, bo łatwo im się ucieka, a jaja są bardzo cenne. Raz, że są bardzo syte i dwa, że jak ich nie ugotujemy, to się nie psują ( tak mi się przynajmniej wydaje ), więc warto je zbierać na ciężką zimę, do której jeszcze nie doszedłem, ale legendy już słyszałem Bo sam jeszcze tam nie doszedłem, za dużo czasami ryzykuję i przez to ginę.
Oczywiście to są tylko moje gdybania, specjalnie nie czytam poradników, bo odkrywanie nowych rzeczy jest w tej grze najlepsze.