Moldar

Zróbmy grę, bo tysiąc osób chce zagrać, no utrzymają te 5 tys osób co tam pracują Za Acti dużo się niestety rozleciało, zobaczymy co tam pokażą za Microsoftu, Spencer lubi rtsy, jest jakaś tam nadzieja w przyszłość, ale to jeszcze lata.

Niby tak, ale też mocno rozdziela graczy, przez co pustki na serwerach. Dlatego podoba mi się reset klasyka, bo zamierzam wbić day one. No i klasyki to już by mogli dać za darmo, albo w niższej cenie.

W Blizzardzie na dobrą sprawę nie ma nikogo już od rtsów, więc nie ma co oczekiwać kontynuacji. WoW Classic Classic akurat na plus, to tylko dodatkowa opcja zabawy za dar... abonament

Wczoraj na 30-lecie kilka ogłoszeń, W1 oraz W2 dostały remastarki, oczywiście już kupiłem i fajnie gry wyglądają, dostały też QOL ulepszenia, więc nie jest tak topornie jak 30 lat temu. O ile jedynka nawet w remasterze jest trochę ciężka, tak dwójka wygląda i działa elegancko. W Warcraft 2 doszedł jeszcze multiplayer i już wczoraj wieczorem sporo gier na serwerach, te ich gry klasycznie nieśmiertelne. W3 również dostał update 2.0, czy jest jak być powinno na premierę? Nie, bo cutscenki dalej są po staremu, ale gra dostała sporo usprawnień, od grafiki po interfejs. Miło, że nie porzucili tego remastera, bo dzisiaj czuć, że jest jak być powinno. Z WoWem jedziemy z klasykiem dalej, czyli teraz czas na Mists of Pandaria. Kompletnie nie wiem po co to i raczej sądzę, że zaraz ten główny Klasyk nie będzie przez nikogo odwiedzany. I chyba sami rozumieją problem, bo będa nowe serwery dla podstawowego klasyka, gdzie każdy zacznie od zera, aby za jakiś czas przejść na Burning Crusade. W sumie spoko to brzmi i chyba wbiję na premierę, klasyczny WoW do Wotlk to faktycznie ciągle prawdziwe MMO, gdzie dzisiaj to jakiś hub to instancji. Aha i po 20 latach, dodadzą w przyszłym dodatku Housing.

HH w ich przypadku to nie taki prosty temat, jeżeli planują wydać powiedzmy Xboxa 5, to ich HH musi uruchamiać wszystkie gry z dużej konsoli, a więc podobnie jak z series S, tylko jeszcze mniej mocy.

Microsoft nie jest wydawcą.

Raczej dobrze, że nie wrzucili vrr. Ot edycja limitowana, a nie kolejny nowy model

Wstępnie zapowiada się bardzo dobrze, ale to tylko film od deva, zobaczymy czy te mechaniki nie będą zbyt męczące i drewniane podczas grania. na plus kontrowersyjny tryb fpp, co moim zdaniem jest świetną decyzją. Możliwość zobaczenia tych “cudów” świata oczami to jest to na co czekałem. Uwielbiam uncharted ale nie dało się tego tak dobrze odczuć. Na drugi plus, to widać, że twórcy czują po prostu klimat Indiego i bawią się nim. Dialogi, animacje, ta lekka tandetowość, po prostu Indy jakiego uwielbiam, jeszcze ta umiejętność z kapeluszem, CUDO. Trzeci ogromny plus, że to nie będzie po prostu fps. na minus? Według słów tych co grali, ai jest ubogie i to było widać, do tego walka może być średnia. 9 Grudnia przybywaj

Jak ktoś lubi nostalgiczne klimaty to jest playlista z mapami z halo 2 z okazji 20 lecia. na tej playliście startujemy z nową bronią i co ciekawe, zablokowany jest sprint, a więc i wślizgi

Modułów z analogiem do dualsnene pro nie idzie kupić. Kontrolerów do VR nie idzie kupić. Nie byłbym taki pewny co do napędów.

Jak nie jestem miłośnikiem dualsense, tak Astro trzeba na nim ogrywać, bo to dodaje dużo do funu. DS na Xboxie totalnie się nie spodziewałem, jak ktoś nie grał, to polecam.

Przesłuchałem rozmów z inżynierami i Russel to wręcz kilkukrotnie zaznaczał, że lepiej zostać bo będzie czerwona flaga, ale faktycznie postawili na swoim. Z Maxem podobnie, ale tu żadnego sprzeciwu nie było, dali mu jechać. Oczywiście to było jedno wielkie ryzyko, ale opłaciło się.

To może za rok czy dwa gra będzie kompletna. Kurde, nie mogę przeboleć, że tak fajny model jazdy na padzie jest tak zmarnowany.

Pewnie nie. Bo Xbox ma natywne [emoji[emoji2390][emoji[emoji2390]391]9[emoji2390]]K

Tak się rozpadało, że liczyli już na czerwoną flagę, byli w takiej pozycji, że chyba nie mieli już wyjścia, finalnie wyszło im to na plus. Co do zmiany opon podczas czerwonej flagi, nie ma jednego słusznego rozwiązania, każdy wie jak jest i jakie są reguły, wygrali ci co wytrzymali. Jakby był zakaz zmian, to też niedobrze, bo znowu byliby poszkodowani ci, którzy nie zmienili opon, a coś się wydarzyło. A najgorzej, jakby wypadł jakiś wypadek, czerwona, zacznie padać i ktoś nie zmienić opon na mokre i co, ma na lodzie jechać okrążenie? Jedynie rozsądne rozwiązanie, to po czerwonej fladze start z takimi samymi stratami, ale to nierealne, więc zmiana przy czerwonej fladze wydaje się najbardziej rozsądna. Raczej grał na przeczekanie, było sporo kółek i po czasie wody było znacznie mniej, więc pewnie zabierałby się za niego później. I tak wiedzieli, ze są w dobre pozycji.

Nie wiem czego wy się spodziewacie, w grach, które już dobrze wyglądały, różnice będą marginalne. Z kolei taki FF7 Rebirth, który był skopaną grą w 60fps dostanie ładnego wizualnego boosta. Kwestia developera, cudów finalnie pewnie nie będzie z uwagi na procesor. Będzie jak z poprzednimi pro i tyle.

To oczywiste, jak jechał za Oconem też wyraźnie zwolnił. Jednak przez większość wyścigu widać było, że miał najszybsze tempo. Był to jego dzień zdecydowanie, zero pomyłek.

no fakt, inna liga.

Dzisiejszy wyścig to jakaś perfekcja w wykonaniu Maxa. 19 sekund przewagi na mokrym torze, praktycznie zero błędów, bardzo dobrze się to oglądało i na długo zostanie zapamiętane. Tak, czerwona flaga im pomogła, jednakże i tak miał niesamowite tempo i pewność siebie.

Co za weekend Max pięknie wyjaśnił dzisiaj jak się jeździ w deszczu. Lando dzisiaj w skórze Maxa, nie wytrzymał nerwowo, sporo błędów. brawo dla Alpine!

Max klasycznie mistrz restartów Lando

Brak widoczności dla wszystkich z tyłu dobrze Oconowi póki co pomaga

Co za cyrk

Niekorzystanie dla Lando, że Tsunoda za nim, może się to różnie skończyć xD

30. W 60 nie ma rt