Xymek

Wiesz bo to jest tak ze team developerski z PL sam za chiny ludowe nic nie wyda...bo to jest gigantyczna kasa - gazyliony dolarow. Dlatego musi znalezc wydawce z zachodu - co jest bardzo trudne, bo trzeba czyms zaimponowac temu wydawcy i to naprawde ZAIMPONOWAC. Patrz na PL RED ma ATARI, people can fly ma EPIC... A ze nawet jak sie juz ma wydawce to nie sypie on jakos nad wyraz chętnie groszem to dlatego tez na polskie produkcje trzeba tyle czekac... Zreszta nie tylko na polskie - zobaczcie ile czesi robia Mafie II a przeciez pierwsza czesc byla wielkim sukcesem...

"Bardziej dopracowana" heh nie zapominaj o tym ze do Killzone 2 napewno pojawia sie jakies aktualizacje - i wtedy taka wersje sobie goscie po prostu zaktualizuja...calkiem mozliwe ze beda to mogli zrobic juz w dniu premiery...

Zawsze uważałem że limitowane i kolekcjonerskie wyd to jedno i to samo ...... . Czyli idąc tym tropem, Europejczycy NIE dostają kolekcjonerki, tylko LIMITOWANE wydanie - które można nazwać po prostu rzadszym wydaniem normalnej wersji - za to kolekcjonerka powinna oznaczać wzrost ciśnienia ?. No to sie myliles...te wydania to zawsze bylo co innego...zreszta nawet jak sobie czytasz tego newsa to wszedzie autor wspomina o Kolekcjonerce...a jak powiekszysz screena z domniemana przez niego edycja kolekcjonerska to jak wol widzisz napis Limited edition...ehhh...

Heh ten news to jedna wielka kpina - pokazuja edycje limitowana dla EU i kolekcjonerska dla stanow... Nie musze mowic ze pomiedzy edycja limitowana a kolekcjonerska jest spora roznica...zreszta bylo juz kilka gier ktore mialy wydanie podstawowe, limitowane i kolekcjonerskie...i limitowane zawsze wyglada tak samo - dodatkowa plytka (albo i nie) i metal box...dlatego nie spinajmy sie za wczasu :]

Czyli można się spodziewać, że właśnie tak będzie wyglądał Wasz proces tworzenia Wiedźmina na konsole . Heh, już się boję bugów w wersji konsolowej . Heh juz ty sie o to nie martw - co nie zmienia faktu ze napewno niewiele firm developerskich moze sobie pozwolic na rownie komfortowe warunki Guerilla Games. A RPG to nie strzelanina FPP i taka produkcje jest duzo trudniej dokladnie wytestowac...nie musze chyba tlumaczyc dlaczego

Jakim, wybacz, ale czy tobie się czasem nie nudzi . Jest jedna, jedyna wersja Killzone 2 przeznaczony do oceny - Review Version. Nie wiem czemu wziąłeś w ogóle pod uwagę wersje "Preview", skoro ona była wysłana kilka miesięcy temu i była tylko do podsycenia hype'u. Ma zresztą stosowny napis na górze i zawiera tylko 6, niedopracowanych leveli. Żaden recenzent nie bierze jej pod uwagę, bo nie może. A więc zostaje nam Review i Review 2 - różnice, jeżeli jakieś są, są znikome. Zapytaj się Xymka, co się robi na 2 miesiące przed premierą. Ano poprawia się tylko malutkie błędy, które widać dopiero po kilku podejściach i przede wszystkim testuje się wersje językowe i takie różne pierdoły. W wersji review, która pochodzi z 5 grudnia, a załóżmy review 2, która pochodzi np. z 5 stycznia, nie będzie się na oko w ogóle różnić. Już gry pół roku przed premierą mało się zmieniają. Głównie tylko bugi i ewentualnie jakieś skrypty się poprawia, bo o jakimś większym przemodelowaniu mowy nie ma. Widać to w wersji review i preview, gdzie ta druga jest starsza o 3 miechy, a różnią się tylko ilością bugów i kosmetycznymi poprawkami jak kolorystyka itd. Widziałeś obecnie jakąś recenzję KZ2, która miała obniżoną ocenę przez bugi? Bo ja nie. Ja tego nie napisałem. To napisali na Neogafie, ja tylko cytowałem . Nie zmienia to jednak faktu, że to jest prawda. Hehe co sie robi na 2 mies przed premiera? :] Zapieprza sie w Crunchu po 14 godzin dziennie, a czasem przez tydzien nie wychodzi sie z firmy :] - bo gonia terminy a wydawca wisi na karku a kolejny Beta build ma nagle odkrytego blockera w glownej linni fabularnej - bo jakis blad powrocil jak bumerang . Ale jezeli oczywiscie ma sie tak komfortowe warunki jak panowie z GG - to sie pewnie poprawia jakies ostatki...choc i tak do konca nie jestem pewien i nie wierze w az takim komfort i sielanke - nie przy produkcji gier gdzie w kazdym momecie moze sie s(pipi)ic doslownie wszystko - nawet w chwili kompilowania Gold Mastera ktory ma isc do tloczni. Wersji review nigdy nie mozna postrzegac jako finalnego produktu :]

Reklam, czy z powodu na hype? Zastanów się dobrze - czytasz gazety, neta, oglądasz trailery, wszędzie same zachwyty... czy faktycznie kupiłeś tylko dlatego, bo zobaczyłeś reklamę, czy może kupiłeś, bo był taki hype i Ci się udzielił? Zgadzam się, że reklamy były walone wszędzie w przypadku GTA4, ale sporo rzeczy jest tak reklamowanych i poddajesz się tak łatwo samej reklamie? Sam zresztą napisałeś ""tak sie nia wszystcy zahwycaj nie moze byc zla" - zachwycają = hype. A hype sprzedaje gry - w przypadku GTA4 moim zdaniem wystarczyła magia tytułu oraz parę puszczonych trailerków, strzępy informacji, a potem recenzje, w których gra dostawała dychy (IGN, itp.). Myślę, że mimo wszystko hype również Tobie się udzielił . Bo w grach zwykle tak to działa... Myślę, że bez jakiejkolwiek promocji GTA4 wcale nie sprzedałoby się wiele gorzej (a może nawet przyniosło więcej zysku, bo na te reklamy wydali pewnie kupę kasy). Zresztą o czym mówimy - GTA to najsilniejszy brand obecnie. Przecież sam pracuję w firmie robiącej gry . Myślisz, ze w Sony zatrudnią nowego grafika by zrobił taki stroik? Oni mają już sztab grafików. Owszem, ktoś zrobi koncept, ktoś zrobi model, ktoś wreszcie wrzuci to do Home, itd. - pewnie kilka osób będzie w to wciągniętych. Ale wszystkie te osoby już pracują w Sony i jedyny koszt z tym związany, to będzie zużyty prąd. Nie będzie przecież rekrutacji by machnąć nowy stroik do "domku" . Sony wykorzysta swoje dostępne już teraz zasoby, czyli ludzi którzy są na pensji i co miesiąc dostają swoją dolę. A dola ta będzie taka sama, czy machnie stroik Hellghasta, czy nowy karabin, czy koncept nowego autka do innej gry, itd. - koszta zerowe - tylko poświęcony przez artystę i innych czas, który zamiast na to poświęciliby na coś innego (np. na nicnierobienie, jak to często w dużych firmach bywa, czas w nich potrafi przeciekać między palcami;)). Przyczepilem sie wczesniej bardziej do tego ze piszesz o tym tak jak to by nic nie kosztowalo...a kosztuje...Ci ludzie moze i sa na etacie...ale trzeba im zaplacic wynagrodzenie - wiec to jest koszt...w przypadku SONY nie maly...do tego tak jak napisalem...czesto sa to ludzie ktorzy siedza nad jakims duzym projektem...a takie "bajery" dostaja w formie wrzuty...za ktora dostaja extra premie...albo dodatkowa kase za zlecenie...bo np musza zostac i zrobic to po godzinach...w w normalne godziny pracy maja zawalone jakas dlugo falowa robota... Ale nie ma co tu ludzi zanudzac tematem...

Jak to nic ich nie kosztuje... :| przeciez trzeba zaplacic artyscie ktory wykonal ten Asset... Ale napewno kosztuje to mniej niz wyprodukowanie figurki ale zawsze Nie bądź naiwny . Zapłacić artyście - owszem trzeba, ale ten artysta pracuje na etat i ma odgórne zalecenie, że ma machnąć stroik Hellghasta zamiast się obijać . Ot, siedzi na pensyjce, a nie dostaje zlecenie na umowę o dzieło . No niestety, takie realia. To nie artyści spijają śmietankę. Dlatego imo jeśli Sony coś taki stroik będzie kosztować, to będą to totalne grosze. Ehh komu ty to piszesz... :> wiem jak to wyglada bo sam pracuje w studiu developerskim... Artysta owszem siedzi na pensyjce (wcale nie malej tym bardziej jezeli jest pracownikiem SONY)...poza tym zrobienie takiego modelu to caly proces...najpierw powstaje concept - jeden artysta, potem model - drugi artysta, potem otexturowanie modelu - trzeci artysta, potem musza powstac animacje zeby model mogl sie ladnie poruszac i zeby sie nic nie kaszanilo - tu do akcji wkracza animator...hmm no to mamy trzech artystow i jednego animatora...na 4ech "skromnych" miesiecznych pensyjkach w SONY...i kto tu jest naiwny :> ?? Poza tym kazda z tych osob napewno ma jakies swoje duze projekty ktore aktualnie robi...a taka typowo marketingowa (pipi)ka do HOME to wrzutka...za ktora sie dostaje np extra kase albo premie... :]

Jak to nic ich nie kosztuje... :| przeciez trzeba zaplacic artyscie ktory wykonal ten Asset... Ale napewno kosztuje to mniej niz wyprodukowanie figurki ale zawsze

Tej gry akurat nie trzeba było reklamować. I tak sprzedała by się sama. Aha...pewnie...wsrod HardCorowców jak my napewno nie trzeba...ale uwierz ze my to tylko maly ulamek rynku :] i zeby gra sie sprzedala w milionach...trzeba wladowac kupe kasy w promocje...taka prawda

Szkoda ze nie bedzie kolekcjonerki...bardzo liczylem na figurke helghasta na moim biurku w pracy...Marketing SONY rzeczywiscie zasysa - nie potrafia odpowiednio zadbac o swoje marki - tak jak zauwazyl slusznie Jacobss - wiekszosc ich TOPowych tytulow nie mialo kolekcjonerek, nie ma figurek, nie ma koszulek, nie ma plakatów...Dziwnie sie dzieje...taki tytuł jak Killzone 2 az prosi sie o EK...mam nadzieje ze moze po premierze jakas firma wyda serie figurek z Killzone np. NECA

Grałem chwile w studiu...przy sporym audytorium . Z rzeczy ktore powalily, to animacja (o ktorej juz wspomnialem). Oswietlenie tez robi wrazenie, realizacja cutscenek...itd...widac ze zrobili wszystko zeby zblizyc sie do pamietnego trailera i wyszlo w niektorych mometach lepiej . Niestety do jakosci textur nadal mozna sie przyczepic...zreszta sami sie niedlugo przekonacie... A poza tym poczekajcie na recenzje ...nie chce nikomu zabierac chleba...

Gralem juz...ehh...i jest tak jak powinno byc... Animacja wyznacza nowy standard...

Witcher: Rise Of The White Wolf - bo sam przy tym dlubie...a ze od zawsze jestem konsolowcem...to tym bardziej mi zalezy zeby bylo oh i ah Killzone II - tu nie ma watpliwosci, gralem juz...wiem co nas czeka...bedzie wypas... Uncharted II - o ile ukaze sie w 2009 God Of War III - pomimo sredniego pierwszego trailera i o ile ukaze sie w 2009 Resident Evil 5 - o ile wersja na Xa nie wypadnie lepiej Gran Turismo 5 - choc kredyt zaufania Poly wykorzystalo u mnie juz dawno, to jednak mam nadzieje ze uda im sie... InFamous - wiele obaw...ale moze ten tytul trafi tak jak np Dead Space w 2008 Yakuza 3 - bo bedzie bardzo dobra...wiem to :]

Animacja przy otwieraniu drzwi mistrzowska...wogole w temacie animacji GG wyznacza nowy standard...

Troche dziwne bo z tego co piszesz to koles wypowiada sie jak PRowiec GG, a jest QA Managerem czyli szefem dzialu testów

Porownamy skonczone wersje - ja jezeli nie bedzie zadnej roznicy biore wersje PS3 - dobrze ze bede mogl sobie obie w firmie opatrzyc - wtedy napewno dam znac na forum co i jak z roznicami - moze mnie fanboye nie zjedza jak nie daj boze naprawde okaze sie ze wersja PS3 jest troszke gorsza (zreszta nie byl by to juz pierwszy raz)... Co do coop-a ja sie ciesze...zawsze lubilem grac kampanie single player w coop'ie

Przeczytaj najpierw co napisałeś. "Ostatnie gameplaye". Wnioskuję z tego, że chodzi ci o to: Tak wynika z twojego postu. Nie moja wina, że piszesz co innego niż myślisz. Jeżeli mówiłeś o innych gameplayach, bardzo mi przykro, ale twój post wskazuje na coś innego. Jakieś konkrety? Cytaty, tematy? Równie dobrze mogę powiedzieć, że jesteś Świętym Piotrem. Nie mam wprawdzie na to dowodów, ale jest w tym tyle prawdy, ile w twoim poście. Dla twojej wiedzy, nie wypowiadam się w tematach, o których nie mam pojęcia. Piszę wyłącznie o grach, na których się trochę znam. Nie wchodzę do tematu np. o Little Big Planet i nie prawię tam mądrości, bo się na tym nie znam. Taką mam zasadę - nie wypowiadam się o sprawach, o których nie mam pojęcia . Jeżeli chodzi o KZ2, to owszem, widziałem wiele i wiele słyszałem. Czytam o tej grze, od kilku lat. Zresztą, przypominam ci, jaki to byłeś niezadowolony z KZ2 w lipcu 2007 (wysławiając Halo 3, kilka miesięcy później), aby teraz znowu zmienić swoje zdanie. Jak ci wtedy pisałem, że w KZ2 się wiele poprawi itd. to się z tego śmiałeś. I kto miał rację? Wiesz skąd (poza słowami twórców) wnioskuję, że wiele się zmieni? Po tym, że za każdym razem mówią, co będzie poprawione i faktycznie przy następnym pokazie zawsze to poprawiają. Natomiast jeżeli chodzi o marketingowy bełkot, to KZ2 jest jedną z wielu gier Sony (szczególnie to widać w grach Sony) w sprawie której praktycznie żadnego przechwalania się, wielkich liter ala halo killer i tym podobne nie ma. W ciągu 4 lat, twórcy wydali raptem kilka wywiadów i tyle. Reszta to odpowiedzi Seb'a Downie na forum i materiały prezentowane przez Sony. Nic do ciebie nie mam, ale przesadzasz. Jeżeli coś wiem, to się po prostu tym dzielę z forumowiczami, od tego jest forum. Mnóstwo ludzi mi ciągle wysyła/wysyłało pytania dotyczące KZ2 - np. bety, daty premiery i tym podobne. Skoro wiem, to czemu mam o tym nie mówić? Nikt na tym nie ucierpi. To chyba lepsze, od 10000 pytania, jaki kupić TV i jaki monitor do 900 zł bedzie dobry (nie wspominając, że już jest ze 100 odpowiedzi na ten temat). Mozna czepiac sie tak bez konca - napisalem ostatnie gameplay - nie powiedzialem, ze chodzi mi dokladnie o te ktore byly zamieszczone strone wczesniej i ze to wlasnie je ogladalem (bo one rzeczywiscie sa tragicznej jakosci) gdyby tak bylo zacytowal bym tamta wypowiedz z linkami... Ale ok skonczmy temat... Co do Killzone - mialem okazje pograc w killzone kilka razy w przeciagu ostatnich 2 lat...i uwierz ta gra dopiero od niedawna (w domysle kilka miesiecy) wyglada tak jak wyglada...ale tak jest zawsze - bo tak wlasnie powstaja gry...natomiast kilka osob na tym forum juz ponad rok temu piala z zachwytu jak to nie jest cudownie ble ble ble...a wtedy jeszcze nie bylo - bylo dosc daleko do cudownie... Zakonczmy temat - zaatakowales mnie, glupio podchodzac pod moja wiarygodnosc textem co ze mnie za dev skoro takie a nie inne glupoty pisze...wiec odpowiedzialem na Twoj zarzut tyle... Nie bije piany...koniec prywaty...

Widzisz chlopaku ja materialy z RE5 widzialem w bardzo dobrej jakosci... :] wiec nie gadam bzdur...widze roznice pomiedzy wersjami i tyle...mam prawo do swojego zdania...nie faworyzuje zadnej z platform... Nie wiem po co bijesz piane? Wogole zauwazylem ze robisz z siebie taka alfe i omege w wielu tematach - wszystko widziales wszystko slyszales - zwlaszcza widac to w temacie Killzone i Guerrilla wymadrzasz sie tam wrecz jak bys byl ich producentem i wiedzial wszystko co sie dzieje w ich studiu...a wiekszosc z tego co piszesz to jakies domniemane przypuszczenia...(ta wiem blogi tworcow oficjalne forum - powiesz...tylko zapominasz ze to bardzo czesto ma sie nijak do stanu faktycznego i jest marketingowym belkotem)

Niestety te ostanie gameplay pochodza z PS3...i po raz kolejny widac ze wersja na czarnule wyglada gorzej i jest traktowana po macoszemu wielka szkoda...

W najnowszym PSX Extreme znajdziecie artykuł i krótki wywiad dotyczący edycji konsolowej Wiedźmina. Zapraszam do lektury . I do zadawania pytań jakie się wam ewentualnie nasuną .

Broń boze...GoW bardzo roznil sie od typowych slasherow takich jak DMC czy NG...jezeli pojedzie wlasnie w ich strone - to ja dziekuje ale postoje...

Nie no sory ale te wielkie rekawice nieodparcie skojarzyly mi sie z przegieciami zywcem z DMC...

Jak ogladam ten trailer to na mysl przychodzi mi tylko jedna gra - DMC...nie podoba mi sie kierunek w jakim zmierza seria GoW. Graficznie tez szoku nie ma - moge nawet powiedziec ze czuje sie mocno rozczarowany...szkoda

Cena europejska - za wczesnie zeby o tym gadac, mysle ze sprawa wyjasni sie niedlugo przed premiera. Wersja PL - co do lokalizacji i ilosci dostepnych jezykow - temat jest wlasnie dyskutowany na najwyzszych szczeblach. Co do jakiegos wygladzania dialogow - nie ma na to szans, gra ma byc gra dla doroslych i nie przewidujemy zadnych ustępstw w tym temacie. Wersja Limitowana - tu tez jeszcze za wczesnie zeby o tym gadac. Potyczki LIVE - niee niestety:P nie bedzie multi Co do poziomu trudnosci to wszystkie zalozenia z wersji PC mozesz schowac miedzy bajki, przypominam, ze oddamy do waszej dyspozycji calkiem nowy system walki, przeciwnicy zyskaja inne bardziej agresywne AI, a gra jest od podstaw balansowana . Postaramy sie to zrobic tak zeby HARD byl naprawde hard, a NORMAL byl docelowym trybem gry. Nie mamy zamiaru isc w kierunku obecnie obranym przez wiekszosc developerow i sprawic zeby nasza gra stala sie prostacka.