Battlefield 4 na ps3 to masakra , gra jest tak zbugowana że odechciewa się grać , codziennie dawałem jej szansę i wczoraj miarka się przebrała , biegnę do budynku i zostało mi jakieś 500m , (pipi) jestem przed budynkiem , chcę do niego wejść ale jakiś pachołek mi nie pozwala , (pipi) trzech gości do mnie pruję jak do tarczy i kończy się mój żywot przed wejściem. Zaczyna się nowa mapa , brak dźwięku to norma , pojawia się po minucie , wyciągam igłę , namierzam , (pipi) zwiecha konsoli i tylko wyłączenie z prądu pomaga , i tak z 4 razy podczas 2 godzinnej sesji , więcej czekam w lobby niż gram , jak można wydać takiego bubla , mam nadzieje że na ps4 nie ma takich kwiatków , bo ps4 kupiłbym tylko dla BF , nic ciekawego na razie nie ma. No nic trzeba powrócić do BF3.