-
Postów
1 099 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Wieslaw
-
Na 7 moich dobrych znajomych + 1 (mnie) - padły 4 egzemplarze PS3 60GB, bardzo krótko po 2 latach YLODy. Ja sama używałam konsolki bardzo rzadko, przeciętnie 1-2 razy / tydzień. Jeden ze znajomków sprzedał PS3 60GB zanim padła i kupił slima, który jednak dziwnie się zachowuje (znikający czasem obraz 1080p). Zwiechy. Tak czy siak u ludzi, których znam bezpośrednio (nie żadni znajomi znajomych) 4/8*100% = 50% znajomych zostało dotkniętych awarią. Tylko 2 oddało konsolę do naprawy, w tym ja. Koszt naprawy (reflow cpu i gpu) z wysyłką w dwie strony około 440zł. Jak ktoś nie ma budżetu z kilkoma tysiami w zapasie to na pewno może się przestraszyć takiej akcji. Wcale mnie nie dziwi, że ktoś może toto sprzedać póki jeszcze działa i polecieć po nowego xboxa z gwarancją na 3 lata. Mój klocek zepsuł się 2 razy, po 6 i po 18 miesiącach. Teraz ma już 38 miesięcy i dalej nie kosztował mnie ani grosza za naprawy. Nawet jak teraz padnie to pójdę po arcade ze sklepu, przekładka HDD i jazda od nowa. Powinnam się zmieścić w 600-700zł wtedy i następne 3 lata spokoju z gwarancją door-to-door. Natomiast jak mi padnie drugi raz PS3 po 3 miesiącach gwarancji na naprawę to konsola pójdzie do żyda na części a ja poczekam aż sony zrobi conajmniej 24 miesiące gwarancji normalnej ludzkiej bez dochodzenia ze sklepami czy zechcą uznać niezgodność towaru z umową, bo nie o to chodzi w byciu klientem. Poza konsolą inne produkty firmy Sony również mnie rozczarowały pod względem jakości: Lampa błyskowa za 1399zł - 3 razy w serwisie w ciągu 2 miesięcy. Po 3 naprawie sprzedałam na allegro za 900zł. Laptop Sony VAIO za 3499zł - po 15 miesiącach padł lewy głośnik i pierdzi (nigdy nie był używany na więcej niż 50%). Podłączyłam zewnętrzne głośniki i czekam aż padnie coś jeszcze. Raczej już nie kupię nic z tej firmy.
-
Jest patch ale i tak może Ci się przytrafić kilka niespodzianek, w tym jedna przykra. Przeszłam kilka razy już grę i za jednym razem przy pewnym bossie pod koniec gry zepsuła się podłoga na jego planszy i nie dało się już przeprowadzić tej walki bo ratchet wpadał po prostu pod nią i ginął, po respawnie czy odczycie ostatniego save dalej podłoga przezroczysta. Godzina straty przez cofnięcie.
-
Każdego Ratcheta (poza wersją dla PSP, która odstaje jakością od serii) przeszłam 3-5 razy i nie powiedziałabym że CiT przebija którąkolwiek część gameplayowo. Jest świetną grą ale kilka rzeczy mnie wkurzyło. Najbardziej dwie rzeczy. Ryno V to słabiutka broń, dawniej to była broń z mega-wykopem, od czasu PS3 to zwykła pukawa jak inne. Niektórych sekwencji przerywnikowych nie da się przewijać, a niektóre można, nie ma żadnej logiki w tym - bardzo mnie to wkurza już przy przechodzeniu po raz drugi. Chciałabym, żeby tak jak w Girsach 2 dało się w każdym momencie wcisnąć start, Ratchet powiedziałby "blablabla" i koniec sekwencji. Poza tym granie sekwencji w zegarze czasu, czy jak to się tam nazywa, przy drugim przechodzeniu jest nudną męką. W poprzedniej części jego sekwencje były znacznie lepsze. Dobrze, że chociaż kombinacje z zapisem śladu da się przewinąć... Arena - śmiech na sali. Co to ma być arena-wersja-demo? Nawet w ToD było znacznie znacznie lepiej. W CiT przejście wszystkich konkurencji to banał. Ogółem - kolejna scasualowiona gra - nie licząc bossa pobocznego, który jest w miarę niezłym madafaką. Pod względem grafiki ta gra miecie. Humor całej serii zachowany. Plusem też jest Dr Neferious, który był jednym z zabawniejszych bossów całej serii. Spodziewałam się jednak więcej. Do dwójki lub trójki z PS2 nie ma ta gra startu pod względem gameplaya. Jeśli wystawiać ocenę przy uwzględnieniu poprzednich części to dałabym 7/10. A tak normalnie to 8/10. Czyli warto kupić i przejść nawet jeśli się fanem serii nie jest. EDIT: zapomniałam dodać, że ilość przeciwników również nie powala. Te kilka rodzajów robotów z piłą i mechów nie ma porównania do starych części, gdzie każda wizyta na jakiejś planecie to poznanie kilku nowych rodzajów przeciwników.
-
Mój kolega tak ma w PS3 slim jak włączy full HD. Podczas grania się to dzieje.
-
W moim xboxie pojawiło się coś w tym stylu a po 2 tygodniach RROD
-
Albo serwis ze złodziejami, pewnie takie istnieją.
-
Nie każde urządzenie ma takie same problemy z lutami. Konsole jednak z założenia mają być tanimi produktami i trudno wymagać najdroższych metod produkcji. Muszą być konkurencyjne cenowo na rynku. Walka cenowa naszych dwóch ulubionych firm konsolowych - Sony i Microsoftu, wpływa na obniżenie jakości ich konsol. Nintendo nie walczy z nikim i co? Odsetek zepsutych konsol znikomy. Zobaczcie sobie jak wyglądało pierwsze PSP (FAT) a jak wyglądają te slimy (2k, 3k). To jak porównanie dopracowanego produktu z Japonii z tanią chińszczyzną. Nawet przedni panel jest cieńszy i elastyczny, przez co dużo łatwiej zbić ekran (pozdrowienia dla Mędrka . Tutaj Sony musiało podjąć walkę cenową z Nintendo. Moja konsolka wróciła już z serwisu od Juchego i śmiga jak dzika. Mogę tylko polecić jego usługi. btw. miałam małego pecha bo mi padła konsola w czasie autozapisu z ratcheta i 3 dni grania poszły się kochać, a brakowało mi już tylko po 3 levele w 2 broniach do maxa wszystkiego @Juchy: Dziękuję w imieniu swoim i jurgeta za szybką naprawę.
-
Kupiłam kilka dni temu GT i muszę przyznać, że gra jest bardzo dobra biorąc pod uwagę platformę na której śmiga. Brak kariery nie sprawia mi problemu. Jakoś nie chce mi się na PSP kończyć ścieżek fabularnych w wyścigach. W takie WRC na PSP grałam sporo, ale najczęściej wybierając szybkie odpalenie wyścigu z losowych opcji. Te 800 samochodów mogli sobie darować, po 5 odmian tej samej karoserii z innymi nalepkami zajmuje tylko miejsce na liście niepotrzebnie. Największa zaleta gry to 35 tras. Myślałam, że GT PSP nie przebije TOCA Race Driver 3 pod względem modelu jazdy, a jednak ten element wydaje mi się trochę lepszy w GT. plusy: Grafika jest piękna. Muzyka może być. Model jazdy - dostosowany do możliwości klawiszy z PSP - bardzo mi odpowiada. Mam włączone na stałe professional. 35 tras neutrale Loadingi - podobne jak w GT4, można się jakoś z nimi pogodzić. dopisane: instalacja danych gry na karciosze pamięciosze daje ładne przyspieszenie i pewnie bateria też to doceni. minusy: Brakuje trybu infrastructure, ale wiedząc jak to zepsuli w GT5 prologue nie można było się spodziewać niczego lepszego na mniejszej konsoli. 4 samochody naraz na torze to śmiech na sali, w tym elemencie TOCA Race Driver 3 na PSP miażdży konkurencję swoimi kilkunastoma samochodami naraz na torze. Sztuczna inteligencja przeciwników - jak to w GT - cioty grzecznie trzymające dystans. jeszcze kilka uwag po jakimś czasie odnośnie online: Jeśli udostępniacie sobie samochody ad-hoc to dostępne są jedynie w zakładce "by Manufacturer" - jest to bardzo mało wygodne. Ściganie się ad-hoc daje 2x więcej kasy za wygrane. Dodatkowo w trybie party robią się czasem jakieś mnożniki (jackpoty). Co powiecie np. na to, że za wygranie 2 okrążeń na pełnym Suzuka Circuit przy mnożniku x3 można wyciągnąć 400 tysi? Oczywiście ten mnożnik to rzadko się zdarza. Bez niego dostaje się 2 razy więcej kasy niż za wyścig singlowy. Gra działa całkiem sympatycznie przy użyciu ad-hoc party na ps3. Grałam z gościem z Minnesoty.US i nie było lagów. Niestety bardzo mało ludzi używa ad-hoc party do czegoś innego niż zakichany monster hunter.
-
Dzisiaj grałam na mojej konsoli PAL60 premierowej w Ratchet & Clank: ToD i w pewnym momencie przeleciały śmieci po ekranie i konsola się wyłączyła oraz czerwona dioda zaczęła migać. Próba ponownego startu szajsmaszyny powoduje zapalenie przez 1 sekundę zielonego, przez 0.5 sekundy żółtego światełka, a na końcu słychać 3 bipnięcia i miga dioda czerwona. Przy zapalaniu słychać, że wentylatory próbują się rozkręćić - no ale nie zdążają tego zrobić. Nie chcę się pozbywać tej konsolki bo działała bardzo dobrze, zero zwiech czy problemów z odczytem. O stanach gier nawet nie wspominając. Ktoś ma pojęcie jakiego rodzaju to usterka? Jest szansa, że to tylko zasilacz? EDIT: dobra, już wiem, że to zwykły YLOD.
-
Piractwo konsolowe - cienie i blaski
Wieslaw odpowiedział(a) na sentinel temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Piractwo konsolowe - cienie i blaski Spory cień to utrata tych kilku znajomych gołodupców na XBL w ciągu ostatnich kilku dni, owszem - byli złodziejami, ale grało się z nimi jak z każdym innym. Blaski? Możliwość pośmiania się z postów niektórych zbanowanych. -
model jazdy - wyścigi tramwajów.
-
Extreme Party 6 (29/30 sierpien 2009)
Wieslaw odpowiedział(a) na Fenix temat w Opinie, komentarze - forum, magazyn
Żadnych blend do bezpośrednich błysków, odbijać błysk od sufitu i ścian. Lampa z dużą liczbą przewodnią - powyżej 50. Przydatna też druga lampa zdalna w rękach asystenta i będzie wypas. -
A według mnie WD to najgorsza kiła, mam 2 letni dysk 250GB, w którym zaśniedziały niezabezpieczone obszary ścieżek i zaczął rozwalać od czasu do czasu zawartość, nadaje się na złom. A tak serio to wszystko zależy od szczęścia / pecha i modelu dysku. Z moich obserwacji wynika, że dyski każdej firmy wracają na serwis (do wymiany) w podobnym stopniu.
-
Mały błąd. Dostępny jest procesor PPE oraz 6 rdzeni SPE, siódmy robi wirtualizację (czyli to coś, co blokuje pełny dostęp do sprzętu i obniża wydajność).
-
2 lata już mam Wii i aż 1 grę (oprócz WiiSports z zestawu) - Zeldę: TW, notabene to najlepsza gra na Wii (dla której warto było kupić tę konsolkę 2 lata temu za 899zł, bo dzisiejsza cena dyskwalifikuje te konsole z listy zakupów). Wii Fit jeszcze miałam ale ponieważ to porażkowy hardware to sprzedałam póki ceny dobre. Te ćwiczenia są g.... warte, więcej się po menu chodzi niż ćwiczy. O niebo lepiej kupić planszę formatu A2 z ćwiczeniami joga + matę na podłogę. Jestem na końcu Zeldy i na przejście czeka jeszcze Wind Waker z GC... Niestety większość gier na Wii to niskobudżetowe chłamy, które nie dorastają grafiką i rozgrywką do pierwszych gier z PS2. Mamy swoiste cofnięcie się w rozwoju o 10 lat. Perełki w stylu Mario Galaxy, Metroid, Mad World, No More Heroes czy Zelda to zbyt mały ułamek w gąszczu syfu. Ta konsola powinna kosztować 400-500zł a nie 1200. Za 1200zł można kupić PS2 + wszystkie buzzery + tekken5 + SC3 + guitar hero z dwoma gitarami. I niech ktoś mi powie że to będzie gorszy zestaw dla casuala czy na imprezkę to parsknę śmiechem
-
Powiedziałam jurgetowi, że ktoś się pyta i wrzucił: http://www.jurget.com/ksiazker.html
-
http://polygamia.pl/Polygamia/1,96455,6479...estepstwem.html fragment:
-
Bez elaboratów, gry do których chętnie wracam. 1. MGS 2. Forza Motorsport 3. Lumines 4. Rick Dangerous 5. Little Big Planet 6. Ratchet & Clank 7. Castlevanie 8. Soul Calibur III 9. Worms
-
Burnout paradise - tryb marksman, samochody pojawiają się znikąd i jeżdżą szybciej niż najszybszy samochód gracza. Motorstormy - kanciarstwo komputerowych kierowców bardzo szeroko pojęte, od kolizji po trzymanie się zaraz za graczem. Achievementy potrafią psuć zabawę, np. Forza2 - wchodzi frajer i prosi, żeby wejść do jego wyścigu i zaraz po starcie wyjść, bo chce sobie nabić szybko punktów do 1mln online jeżdżąc w kółko po 50 okrążeń w samotności. Złe punktowanie w grach online - np. zbyt mała premia za zadania grupowe w stosunku do punktowania zwykłego tępego zabijania. Przykład sztandarowy - Killzone2.
-
Ja pierdziele, ale jestem głupia! Myślałam, że przy Killzone Sony się spisze i serwery wytrzymają. A tu (*#%&(*% Wywalanie z serwera, wywalanie z meczu, zawieszanie konsoli. BRAWO SONY !!! (pipi)y PSN darmowy... Pewnego dnia się miarka przebierze i pierdzielne tym złomem przez okno. ps. grę wzięłam dzisiaj z saturna katowickiego z filmem helikopter w ogniu na bluray, razem 199zł Oferta sklepu PE - żenada. Nawet w Empiku 28 lutego do gry w cenie 209zł będą dodawali grę z platyny na PS3.
-
Poziom zrobiony z kolegą: "Przygody Ryska cz. 1" PSN ID: jurget
-
Czy ktoś poza mną ma problemy z sieciowością tej gry? Raz na 30 razy mnie łączy z kolegą żeby pograć na zaproszenie. A jak połączy to kwestia czasu, żeby przestało działać. Czasem zagram 5 kawałków, czasem 2. Już GH3 w wersji na PS3 było zepsute bo nie było w ogóle zaproszeń, ale w GH3 jak mnie podłączy to już gram, a tu wielkie g..... Chyba sprzedam wersję na PS3 bo już mam tego dosyć.
-
Miodzio gierka przeniesiona do online. Raczej trzeba znać planszówkę, żeby pograć. http://online.neuroshima.org/
-
Światem rządzi pieniądz, najczęściej źle zarządzany.