-
Postów
2 821 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Lukas_AT
-
Mimo wszystko bym postawil na Elden Ring, bo wyniosl serie soulsow na nowe wody i dal graczom jeden z najlepszych otwartch swiatow w historii. God of War natomiast to bigger and better, ale nie rozwija serii w znaczacy sposob, tak jak zrobil to God of War w 2018.
-
-
W koncu zdecydowalem sie by zagrac w Returnal. Dlugie miesiace myslalem o tej grze. Cos mnie ciagnelo do tego tytulu. Klimat od razu mi lezal, a rozrywka wydawala sie miodna nawet po samych gameplayach na ytb. I tak, od razu wsiaklem. Bylem tez zaskoczony, ze przy drugim runie udalo mi sie dojsc do bossa i zjechac mu 2.5 paska zdrowia. Teraz mialem trzy runy i nie udalo mi sie dojsc, ale tez gralem po nocce w pracy zmeczony i z wolniejsza reakcja. Widze te bardziej hardcorowe momenty. Smierc w ogole mnie poki co nie draznila, bo wiedzialem na co sie pisze. Wiem, ze to dopiero poczateki dopiero pozniej moja cierpliwosc zostanie wystawiona na probe. Graficznie pierwszy biom bardzo mi sie podoba. Efekty czasteczkowe i czern na oledzie robia swoje.
-
Ja jestem ciekaw jak to będzie wyglądało z naszą bronią. Taki topór został ulepszony za pomocą specjalnych surowców, więc ciekawe czy będzie to z automatu level 1, a podczas przygody znajdziemy nowe surowce i zostanie to wytłumaczone jakoś fabularnie.
-
Pamietam jakie trofki mialy eksy Sony na PS3. Wtedy to bylo wyzwanie. Kto pamieta Killzone 2, Motorstorm Pacific Rift albo The Last of Us to wie o czym mowie. Brakuje troche takich trudnych trofeow, ale nie wymagajacych grindu.
-
Grając w Horizona na PS5 od razu widać, że to tytuł cross-generacyjny z PS4. Najbardziej widzę to po geometrii skał, które jak dla mnie są ubogie. Do tego wszędzie jest ta sama trawa i inne powtarzające się assety. Stoi to w przeciwieństwie do takiego Demon’s Souls, gdzie w niektórych miejscach tekstury na podłożu mają niespotykaną ilość detali i obiektów 3d na ziemi. W Horizonie np. tekstury ścieżek mają nikłą ilość detali i są płaskie. W Horizonie boli również brak jakiejkolwiek destrukcji elementów otoczenia. Podobne różnice widać w Ratchecie, ale tam dochodzi kwestia przełączania światów. Dało by się przeportować, ale jak już wyżej zostało wspomniane, nie musiało by to być zgodne z wizją twórców. Sorry za offtop. Chciałem dodać swoje trzy grosze, bo wszystkie te tytuły mam porządnie ograne. Wracając do God of Wara. Nie chciałem zamawiać day one, bo chciałem ukończyć najpierw to co aktualnie ogrywam, ale hype mi się włączył dość mocno. Nie ogladam zadnych video recenzji. Chce sam odkryc kazdego przeciwnika i lokacje. Widzialem chyba tylko jedej trailer i polecam takie podejscie.
-
Mogli po prostu stworzyć nową markę w tym gatunku, a nie reaktywować trupa jakim był sakcboy. O wiele lepszy by to miało wydźwięk.
-
God of War na PS4 wydluzal sie do tych 50h jak sie chcialo ulepszych zbroje czy topor na maksa i robilo sie te dodatkowe wyzwania + zbieractwo. Ale sam watek glowny + questy poboczne bez grindowych aktywnosci i znajdzek na pewno nie zajma az tyle.
-
Ten recykling lokacji mi jakos nie przeszkadzal. Ja czasami lubie wrocic do poprzednich lokacji i obserwowac co sie zmienilo. W teorii wszystkich pobocznych misji nie trzeba robic, ale one sa kluczowe by zdobywac doswiadczenie i rozwijac postac. Pod koniec gry robi sie ladna masakra i kazdy level jest na wage zlota.
-
Bardzo chetnie bym taki remake zobaczyl. Zwiedzanie tajemniczej posiadlosci zasluguje na kolejne odswiezenie. Ta czesc jest dla mnie tak kultowa, ze chcialbym ponownie to przezyc w nowoczesnym wydaniu. Pytanie tylko odwaza sie rimejkowac ten sam tytul drugi raz.
-
W kopalni zawsze na pasku szybkiego dostepu zawsze ustawialem miecz, bomby, eliksiry i zarcie obok siebie, tak by szybko sie przelaczac. Wtedy nie jest to meczace grajac na padzie.
-
Ciekawe jak z baterią, bo jak wytrzyma tyle co w zwykłym Dual Sensie to śmiech na sali. Ogólnie po dwóch rozwalonych słuchawkach i dryftującym analogu w moim Dual Sensie, nie mam kompletnie zaufania by kupic ten sprzet.
-
Dla mnie wyglada lepiej niz Horizon na PS5 (ktory dla mnie graficznie jest przereklamowany). Jak sie porowna jakies zabudowania to widac to najmocniej.
-
To jest jednak open world. I tak byłem zdziwiony, że open worldy mają na current genach tryb 60fps (Horizon, Assassin’s Creed, Watch Dogs). Przy poprzednich generacjach to nigdy nie miało miejsca z nielicznymi wyjątkami w postaci MGS V czy Burnout Paradise (ten pierwszy byl jednak cross-genem, a drugi wyscigami arcade od zdolnego studia). Trzeba sie wiec z tym liczyc, ze te 30 klatek powroci. Nie oczekiwalbym tego po Gotham Knights, ale po kolejnym GTA czy Assassin’s Creed robionym tylko pod current geny juz tak.
-
Nie było też ograniczenia w ekwipunku, jeśli dobrze pamiętam. W klasycznych Residentach (szczególnie w jedynce grając Chrisem) stało się to dla mnie już mega irytujące, bo trzeba było ciągle cofać sie do skrzyń. W ciągu tych 20 lat zmieniłem się jako gracz. I o ile w RE2 i RE3 Remake nadal jest to ograniczenie, to tego miejsca jest znacznie więcej i gra się przyjemniej. Nie mówię by ograniczenia nie było wcale, ale klasyczne Residenty są już na tym polu zby archaiczne. Szczególnie RE Zero to męka bez skrzyń.
-
Chętnie bym sobie wrócił do jedynki. Martwię się tylko by dobre wspomnienia nie zderzyły się z rzeczywistością. Z drugiej jednak strony, nie mam problemu by grać dziś w klasyczne Residenty, a więc powinno być ok.
-
Plus cała gra w jednym ujęciu bez cięć i przemodelowane niektóre lokacje tak by pewnie nie trzeba było się przejmować loadingami na konsolach z wolnymi dyskami HDD. Oczywiście God of War na PS4 także mial jedno ujęcie, a Rockstar pokazało z RDR2, że na starej generacji można zrobić cuda, ale nie każdy deweloper to Rockstar albo Santa Monica. Jest pewien budżet, ramy czasowe i ilość ludzi do pracy. W taki sposób eliminują sobie potencjalne bariery i mogą dostarczyć lepszy produkt. Jest jeszcze fizyka, która z wiadomych względów na obecnej generacji moze byc bardziej zaawansowana.
-
Remake Dead Space to coś bardziej na wzór remake’u pierwszego Residenta. Trzon gry i fabuła zostały te same, ale było sporo nowości w story i gameplayu. I tak, Issac ma mieć dodane kwestie dialogowe, maja zniknac ekrany wczytywania by opowiedziec gre w ciaglym ujeciu, a do tego maja do gry wrzucic jakies rzeczy, ktore byly pierwotnie wyciete w oryginale. The Last of Us: Part One to 1:1 z lepsza oprawa (i poprawionym AI), tak jak Spyro. To nie ten sam rodzaj remake’a. Pewnie przez dysk.
-
Zrozumiem, jesli bedzie to po prostu przeniesienie ustawien z PC, ale z opisu wynika, ze bedzie to cos bardziej ambitnego ze zmienionymi animacjami i pewnie mimika twarzy, by dorownac sequelowi. God of War i Days Gone takze nie otrzymaly update’u graficznego PC i bylaby to naturalna kolej rzeczy. Ale taki patch powinien byc darmo.
-
Infamous mozna zakopac. Juz dosc gier o superbohaterach w otwartym swiecie.
-
Wiele bym dał sa next-genowego Motorstorma, takie połączenie dwóch pierwszych części. Byłaby miazga. Ale niestety szanse na to są nikłe.
-
Wolę taki eksperyment i powrót dawnego IP niż jakiś kolejny hero shooter albo nie daj boze open world. Ale sa obawy, ze zamiast trzymac sie tradycyjnej formy zrobia z tego jakis battle royale. Ale moze wyjdzie cos z tego dobrego? Oby grze bylo blizej klimatem do Twisted Metal Black a nie Twisted Metal z PS3.
-
Mam 10h w Fobii za sobą. Tak, to klasyczny survival horror z zagadkami, szukaniem amunicji i eksploracją hotelu. Zagadki nie sa tak trudne jak w Tormented Souls, ale bardziej wymagajace niz w Residentach. Gra jest jednak trochę drewniana nawet w porównaniu do Tormented Souls. Grafika także mogłaby być lepsza - to taki poziom PS3/wczesnego PS4 jeśli mam być szczery. Trochę mnie gra wymęczyła swoją topornością, ale jako fan klasycznych horrorów jestem ogólnie zadowolony. Więcej napiszę w temacie gry gdy już ją ukoncze.
-
Stawiam na 2024. Jesli gra rzeczywiscie powstaje takze na stara generacje, to Rockstar bedzie miec jeszcze wiecej roboty niz zwykle upewniajac sie, ze na wszystkich konsolach gra dziala dobrze. Dotychczas poszczegolne odslony GTA ukazywaly sie na jednej generacji konsol (a PC dostawal gre pozniej) i deweloperzy mogli sie skupic na jednej wersji. Teraz bedzie inaczej. Jesli juz to gra zadebiutuje rownolegle na dwie generacje (a PC tradycyjnie dostanie pozniej).
-
Wylączyłem wszystkie znaczniki na mapie i tak gra mi sie o wiele lepiej. Nic nie rozprasza, mapa jest czysta i fajnie sie eksploruje. Jak trafie na znak zapytania, to trafie, jak nie to nie.