-
Postów
2 821 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Lukas_AT
-
Ja mam Plusa od PS3. Ale teraz go już opłacam, bo gram online i dzielę konto z młodszym bratem. Ja jestem w UK, on w Polsce i ma w co grać przynajmniej bez dodatkowych kosztow. Oferta nowego PS Plus wydaje się ciekawa - 400 czy tam 700 gier, ale mi to wisi szczerze mowiac. Teraz gram w Elden Ring - 100h. Potem wezme sie za Cyberpunka - kolejne 100h. Potem moze Horizon Forbbiden West - 50h. A wiec kiedy mam znalezc czas na gry z abonamentu? Co prawda ma byc w nim Returnal, ktorego tez chce ograc, ale jesli to maja byc pojedyncze tytuly to i tak wole je miec w pudelku. Tez probuje sie uwolnic od tych dlugich gier. Moze gdybym bardziej celowal w gry na 15h, to taki abonament w sam raz. Ale takich gier juz malo wychodzi. Zostaja indyki. I by je sprawdzac taki abonament sie moze przyda.
-
Z Soulsów da się jeszcze wiele wycisnąć. Chętnie bym przywitał powrót Bloodborne’a właśnie ze względu na inną stylistykę. „Klasyczne” dark fantasy już trochę robi się w tej serii powtarzalne. Zamki w Elden Ring nie wyróżniają się dla mnie niczym na tle tych z Dark Souls (choć zaznaczam, że wszystkich jeszcze nie widziałem).
-
Jeśli Kaz myśli, że kupię jego grę i będę powtarzał te nudne wyścigi z żenującym AI, by kupić chociaż część samochodów dostępnych w grze to jest w ogromnym błędzie. Lubię jak czuć progress i trzeba się trochę wysilić, by zdobyć najlepsze auta, ale jest jakaś granica. Ile bym musiał grindować, by mieć w garażu chociaż 20 takich luksusowych wozów. No na pewno nie mam nic lepszego do roboty.
-
Według Wiki Stardew Valley nie dropi niestety. Rozłupałem ich pewnie tysiace i nigdy ten jeden artefakt nie wydropil sie.
-
Wybierz GTA V wersji na PS4 i po prawej masz takie 3 kropki. Kliknij i pojawi sie opcja wyboru wersji - Grand Theft Auto V (PS5). Tez tego szukalem. @smoo Slabe to porownanie, bo podczas jazdy widzimy tylko asfalt. Tu jest o wiele lepsze, gdzie widac, ze miejscami zmiany sa bardzo duze: Odnosnie trofeow, nie dosc, ze ich nie zmienili, to na dodatek nie dodali nowych trofeow w trybie online dla tych wszystkich nowych trybow gry, ktore byly dodane na przestrzeni lat procz napadow.
-
Zostały mi tylko ze 4 ryby do złowienia (w tym dwie legendarne), jeden artefakt i challenge z wyspy. Problemem stanowi ten artefakt, bo za nic na świecie nie mogę go znaleźć. 0.1% szansy wypadnięcia ma z wyłowionych skarbów i można go wydłubać w górach z ziemi w miejscu gdzie pojawiają się robale. Ale coś nie idzie. Challenge fajna sprawa, szczególnie z kopalnią, bo daje to wartościowe przedmioty.
-
Ten Risen na X360 wyglada niestety koszmarnie w porównaniu do wersji pecetowej. Jeśli jest 60 klatek we wstecznej to całe szczęście chociaż to. IMO gry Piranhii były grywalne na konsolach dopiero od PS4 i X1.
-
Mam i polecam. Widzę, że wziąłeś bogatszy poradnik uwzględniający patch 1.5 z nową zawartością. Ja mam ten sprzed aktualizacji 1.5. Poradnik na przestrzeni lat był aktualizowany. Masz sporo nowej zawartości, więc będzie w co grać.
-
Odkryłem to przez przypadek, bo odgłos chodzenia po powierzchni był inny.
- 7 600 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mam to samo odczucie. Ten brak jakiejkolwiek fizyki przy zderzeniu to śmiech na sali. Nie potrafią naprawić mankamentow od czasow PS2, to ja sobie podziękuję i nie biore jednak tego tytulu. Może do czasu Forzy Motorsport 8 pogram w Assetto Corsa na PS5.
-
Mam dopiero 25h, a czuję że gra cały czas mnie wciąga jak na początku. Gdzie w Dying Light 2 ogrywanym wcześniej po 25h już czekałem na koniec, bo gra zaczeła męczyć.
- 7 600 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Składankę turtlesów biorę na 100%. Jedne z lepszych gier na NESa jakie pamietam.
-
Wreckfest również ma bardzo dobre AI. Przeciwnicy wypadają z trasy, zajeżdżają drogę, wpadają w poślizgi, zderzają się nawzajem, a nawet czasem zdarza im się przez chwilę jechać pod prąd. Wiadomo, to trochę inny typ wyścigów, ale jeśli w grze indie się dało, to powinno się udać w każdym racerze. O fizyce zderzeń już nie wspomnę, bo ta we Wreckfest to mistrzostwo. Słabe AI to dla mnie największa wada GT i niestety nie da się tego bronić.
-
Na szczęście nie ma żadnej animacji zbierania tej jarzębiny. Podobnie jak w Ghost of Tsushima, zbiera to się szybko poprzez naciśnięcia jednego przycisku bez żadnych przystanków. Niestety, Guerilla z nowym Horizonem nie poszli tą drogą i znów trzeba oglądać 100 razy tę samą animacje zbierania śmieci do craftingu. Samą jarzębinę też chętnie sprzedałem, a za zyskane runy ulepszyłem broń u kowala.
- 7 600 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Piękna jest ta gra. Po prostu ja, mapa, eksploracja i odkrywanie sekretów. Żadnych znaczników, znaków zapytania i questów. Każda jaskinia czy odkrywanie nowej lokacji może być osobną przygodą/questem. Nie mam pojęcia gdzie kończy się mapa i jaki jest jej rozmiar. Nie mam pojęcia co jest dalej. Podobnie miałem w Zelda Breath of the Wild. Jak dla mnie, na PS5 śmiga elegancko. Czasami zauważę małe rwanie, ale nie jest to coś, co by uprzykrzało życie. Graficznie nie stoi tak jak remake Demon’s Souls (co najbardziej widać po detalach na podłożu), ale jest bardzo ładnie i gra oczywiście nadrabia warstwą artystyczną. Gra nie cacka się od początku, ale małymi kroczkami powoli idę do przodu. Projekt mapy jest świetny. Wszędzie są jakieś ciekawe miejscówki i szybko tej mapy się uczę, tak że mogę w wybrane miejsca trafić bez żadnych lini naprowadzających do celu. W świeżo ukończonym Dying Light 2 tak nie miałem natomiast. Bardzo trudno było się rozeznać w terenie i czar szybko pryskał, gdy się okazało, że eksploracja nie ma sensu przez recykling i powtarzające się czynności.
- 7 600 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie ma czegoś takiego jak gra idealna. Samemu musisz sobie postawic pytanie, jak mocno plusy gry przezwyciezaja minusy gry i jak to ksztaltuje Twoje wrazenia. Wiedzmin 3 i Zelda Breath of the Wild tez dostawaly 10/10, a po 100h w obu grach znalazlem wiele mankamentow. W Wiedzminie 3 mozna zaczac oczywiscie od walki, idac przez problemy z plynnoscia, niedopracowana detekcje kolizji na nierowych powierzchniach, a konczac na skopanym levelowaniu przeciwnikow (gdzie zwykly bandyta w koszulce z kijem moze miec wyzszy level od rycerza w zbroji i stanowic wieksze wyzwanie). W Zelda Breath of the Wild natomiast bardzo irytowala mnie powtarzalnosc walki po 50h, gdy co chwile eksploracje przerywaly albo wyskakujace wilki albo te gluty niebieskie i tak 100 razy. A mimo wszystko, obu tym grom w glebi serca bym dal te dyche, z naciskiem na Zelde.
- 7 600 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Dying Light 2 ukonczone. Mialem teraz brac Horizona, ale walic tego Horizona. Pierszenstwo ma tytul From Software. Launch Edition na ps5 juz zamowione.
- 7 600 odpowiedzi
-
- from software
- miyazaki
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak na 7 lat pracy to szkoda, że nie postarali się bardziej dopracować animacji zabijania zombie po cichu. Robimy to dość często, a animacja jest jedna i to mega sztywna i nie efektowna. Źle się na to patrzy i nie chce zabijać po cichu. Aż mi się przypomniały wykończenia z Dooma. Fajnie by się chociaż jakiś sztylet wbijało w podobnym stylu.
-
Nie każdemu musi każda gra przypaść do gustu. Co jest 7/10, a co 9/10 może dla każdego się diametralnie różnić i wahać.
-
No raczej całych budynków nie przebudują za sprawą patcha. Jeśli już, to gdy w przyszłości pojawi się duże rozszerzenie fabularne, to wtedy będzie to lepiej wyglądało. Recykling niestety jest spory.
-
Też na to szybko zwróciłem uwagę. Takie kopiuj-wklej lokacji. Po 7 latach trochę śmieszne. Zauważcie również, że plecaki w każdym autobusie w mieście leżą w tym samym miejscu - mała rzecz, a rzuca się w oczy. Poczytałem trochę recek nowego Horizona i wygląda na to, że tam właśnie jest to zrobione jak trzeba - czyli np. każdy żyraf to inna zagadka i trzeba do tego podejść inaczej. Całe szczęście, że zadania poboczne od NPC są w miarę ciekawe i często oferują jakiś mini twist fabularny. Jestem teraz w centrum i teraz jakoś wątek główny mniej wciąga. Zobaczymy, może się lada moment to zmieni.
-
Mi grę zabija schematyczność. Wcale nie uważam, by wszystkie aktywności poboczne w Valhalli lub Oddysey były nędzne. Wiele z nich są świetne. Ale gdybym w Spider-manie miał pomnożone wszystko po 3 razy to bym odpadł. Tak jak ludzie narzekają, że odpadają w Valhalli po 60h. A tak, te 30h w Spider-Manie było mega przyjemne i przez miodny system walki miło się czyściło te bazy wrogów czy gangi na ulicach pomiędzy misjami głównymi. Jaki będzie nowy Horizon to się okaże. Mam obawy, że może być za duży, przez to wlasnie, ze jedynka byla juz spora.
-
Horizon akurat był dość obszernym open worldem, ale porównaj ile godzin trwa czyszczenie mapy w Valhalli i Odyssey, a ile godzin w Spider-Manie, Ghost of Tsushima lub w Infamous. Nie jest to różnica kilku godzin. Imo te gniazda potworów, maszty telefoniczne czy obozy gangów czyści się przyjemnie, jeśli ich liczba nie jest przesadzona. RDR 2 akurat dostał zarzuty, że był rozwodniony, ale Rockstar to trochę inna bajka.
-
Jest taka mała różnica między open worldami Sony a Ubisoftu, że te pierwsze są o wiele krótsze, a przez to dla mnie lepsze. Postaw obok siebie Valhalle i Ghost of Tsushime. Przy assasynach ludzie wysiadają w połowie gry, bo mają już dość i gra ich wynudza po 60h ciągłym czyszczeniem mapy, co było dość częstym zarzutem. Gdzie po 50h w Ghost of Tsushima czy Days Gone możesz mieć już platynę. Mapy są też o wiele mniejsze, jest mniej aktywności, gry powstają dłużej, a przez to trawi je się po prostu lepiej.
-
Czasy sa teraz inne. Przy tak ogromnej liczbie studiów dochodzimy do momentu, kiedy to zwiększanie liczby gier na wyłączność nie będzie już zwiększało sprzedaży Xboksa, a tylko zmniejszało potencjalny zysk. Sony sprzedaje tyle PS5 ile jest w stanie wyprodukowac, wiec po co wiecej exow? Mając u siebie tyle strzelanek, MS musi dotrzeć do jak największej bazy graczy, bo inaczej będzie konkurować samemu ze sobą, dlatego lepiej ich nie zamykac w jednym ekosystemie. CoD, Halo, Overwatch 2, w przyszłości kolejne Girsy - owszem, kazda seria ma swoich fanow, ale ludzie czesto wybieraja. Dlatego lepiej to rozlać na dodatkowe platformy i liczyc zysk z mikroplatnosci, szczegolnie ze na pleju z tym wyborem strzelanek gorzej i kazda dobra multiplatforma ma wziecie. 100 mln graczy na Steamie, 100mln na PlayStation + 100 mln na Switchu = ogromny zysk z mikroplatnosci.