Treść opublikowana przez Lukas_AT
-
Konsolowa Tęcza
Jakiś minimalny crafting mógłby zostać - tak jak mówisz, rośliny leczące, patyki do strzał, inne rośliny do robienia strzał trujących, tak by wzmocnić poczucie survivalu. W The Last of Us też jest crafting i pasuje do gry. Pisząc o zbieraniu śmieci bardziej mam na myśli o tonie bezsensownych znajdźek, przez które Lara się potyka, a które dają expa. I potem przez całą grę chcesz zbierać te śmieci i szukasz ich zamiast skupić się na kwintesencji gry. Dajmy ich mniej, powiedzmy w grobowcach, tak by dać poczucie znalezienia skarbu.
-
Konsolowa Tęcza
Nigdzie nie napisałem, ze ma to być kolejne Uncharted. Wywalenie craftingu, zbierania tony śmieci, expienia czy skanowania otoczenia byłoby uwolnieniem się od raka. Na pewno przez te elementy gra nie jest lepsza od Uncharted. Nigdy też nie czułem się jak ten łowca, bo całe skradanie jest po prostu zbyt płytkie. Seria potrzebuje porządnej modernizacji formuły, bo ta z nowej trylogii już się wyczerpała. ASX dobrze określił w skrócie określił czym gra powinna być. Zamiast zbierać złom by ulepszyć łuk, można by ten ulepszony łuk znaleźć po prostu naturalnie w grze.
-
Konsolowa Tęcza
Moze byc nadal cinematic action adventure. Nie w tym rzecz. Niech sie tylko pozbeda smieciowego zbieractwa, zbierania doswiadczenia i skanowania otoczenia, a zostawia akcje rodem z Uncharted i grobowce, poprawia dialogi i poloza nacisk na eksploracje ciekawych miejscowek, a bedzie moim zdaniem dobrze.
-
Konsolowa Tęcza
Jesli formula rozgrywki sie nie zmieni to nawet nie spojrzę.
-
Snow*Runner
Gra, w ktorej Dual Sense chyba spisze sie idealnie.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Ja mam Plusa od PS3. Ale teraz go już opłacam, bo gram online i dzielę konto z młodszym bratem. Ja jestem w UK, on w Polsce i ma w co grać przynajmniej bez dodatkowych kosztow. Oferta nowego PS Plus wydaje się ciekawa - 400 czy tam 700 gier, ale mi to wisi szczerze mowiac. Teraz gram w Elden Ring - 100h. Potem wezme sie za Cyberpunka - kolejne 100h. Potem moze Horizon Forbbiden West - 50h. A wiec kiedy mam znalezc czas na gry z abonamentu? Co prawda ma byc w nim Returnal, ktorego tez chce ograc, ale jesli to maja byc pojedyncze tytuly to i tak wole je miec w pudelku. Tez probuje sie uwolnic od tych dlugich gier. Moze gdybym bardziej celowal w gry na 15h, to taki abonament w sam raz. Ale takich gier juz malo wychodzi. Zostaja indyki. I by je sprawdzac taki abonament sie moze przyda.
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Z Soulsów da się jeszcze wiele wycisnąć. Chętnie bym przywitał powrót Bloodborne’a właśnie ze względu na inną stylistykę. „Klasyczne” dark fantasy już trochę robi się w tej serii powtarzalne. Zamki w Elden Ring nie wyróżniają się dla mnie niczym na tle tych z Dark Souls (choć zaznaczam, że wszystkich jeszcze nie widziałem).
-
Gran Turismo 7
Jeśli Kaz myśli, że kupię jego grę i będę powtarzał te nudne wyścigi z żenującym AI, by kupić chociaż część samochodów dostępnych w grze to jest w ogromnym błędzie. Lubię jak czuć progress i trzeba się trochę wysilić, by zdobyć najlepsze auta, ale jest jakaś granica. Ile bym musiał grindować, by mieć w garażu chociaż 20 takich luksusowych wozów. No na pewno nie mam nic lepszego do roboty.
-
Stardew Valley
Według Wiki Stardew Valley nie dropi niestety. Rozłupałem ich pewnie tysiace i nigdy ten jeden artefakt nie wydropil sie.
-
GTA V - dyskusja ogólna
Wybierz GTA V wersji na PS4 i po prawej masz takie 3 kropki. Kliknij i pojawi sie opcja wyboru wersji - Grand Theft Auto V (PS5). Tez tego szukalem. @smoo Slabe to porownanie, bo podczas jazdy widzimy tylko asfalt. Tu jest o wiele lepsze, gdzie widac, ze miejscami zmiany sa bardzo duze: Odnosnie trofeow, nie dosc, ze ich nie zmienili, to na dodatek nie dodali nowych trofeow w trybie online dla tych wszystkich nowych trybow gry, ktore byly dodane na przestrzeni lat procz napadow.
-
Stardew Valley
Zostały mi tylko ze 4 ryby do złowienia (w tym dwie legendarne), jeden artefakt i challenge z wyspy. Problemem stanowi ten artefakt, bo za nic na świecie nie mogę go znaleźć. 0.1% szansy wypadnięcia ma z wyłowionych skarbów i można go wydłubać w górach z ziemi w miejscu gdzie pojawiają się robale. Ale coś nie idzie. Challenge fajna sprawa, szczególnie z kopalnią, bo daje to wartościowe przedmioty.
-
Zakupy growe!
Ten Risen na X360 wyglada niestety koszmarnie w porównaniu do wersji pecetowej. Jeśli jest 60 klatek we wstecznej to całe szczęście chociaż to. IMO gry Piranhii były grywalne na konsolach dopiero od PS4 i X1.
-
Stardew Valley
Mam i polecam. Widzę, że wziąłeś bogatszy poradnik uwzględniający patch 1.5 z nową zawartością. Ja mam ten sprzed aktualizacji 1.5. Poradnik na przestrzeni lat był aktualizowany. Masz sporo nowej zawartości, więc będzie w co grać.
- Elden Ring
-
Gran Turismo 7
Mam to samo odczucie. Ten brak jakiejkolwiek fizyki przy zderzeniu to śmiech na sali. Nie potrafią naprawić mankamentow od czasow PS2, to ja sobie podziękuję i nie biore jednak tego tytulu. Może do czasu Forzy Motorsport 8 pogram w Assetto Corsa na PS5.
- Elden Ring
-
PlayStation 5 - komentarze i inne rozmowy
Składankę turtlesów biorę na 100%. Jedne z lepszych gier na NESa jakie pamietam.
-
Gran Turismo 7
Wreckfest również ma bardzo dobre AI. Przeciwnicy wypadają z trasy, zajeżdżają drogę, wpadają w poślizgi, zderzają się nawzajem, a nawet czasem zdarza im się przez chwilę jechać pod prąd. Wiadomo, to trochę inny typ wyścigów, ale jeśli w grze indie się dało, to powinno się udać w każdym racerze. O fizyce zderzeń już nie wspomnę, bo ta we Wreckfest to mistrzostwo. Słabe AI to dla mnie największa wada GT i niestety nie da się tego bronić.
-
Elden Ring
Na szczęście nie ma żadnej animacji zbierania tej jarzębiny. Podobnie jak w Ghost of Tsushima, zbiera to się szybko poprzez naciśnięcia jednego przycisku bez żadnych przystanków. Niestety, Guerilla z nowym Horizonem nie poszli tą drogą i znów trzeba oglądać 100 razy tę samą animacje zbierania śmieci do craftingu. Samą jarzębinę też chętnie sprzedałem, a za zyskane runy ulepszyłem broń u kowala.
-
Elden Ring
Piękna jest ta gra. Po prostu ja, mapa, eksploracja i odkrywanie sekretów. Żadnych znaczników, znaków zapytania i questów. Każda jaskinia czy odkrywanie nowej lokacji może być osobną przygodą/questem. Nie mam pojęcia gdzie kończy się mapa i jaki jest jej rozmiar. Nie mam pojęcia co jest dalej. Podobnie miałem w Zelda Breath of the Wild. Jak dla mnie, na PS5 śmiga elegancko. Czasami zauważę małe rwanie, ale nie jest to coś, co by uprzykrzało życie. Graficznie nie stoi tak jak remake Demon’s Souls (co najbardziej widać po detalach na podłożu), ale jest bardzo ładnie i gra oczywiście nadrabia warstwą artystyczną. Gra nie cacka się od początku, ale małymi kroczkami powoli idę do przodu. Projekt mapy jest świetny. Wszędzie są jakieś ciekawe miejscówki i szybko tej mapy się uczę, tak że mogę w wybrane miejsca trafić bez żadnych lini naprowadzających do celu. W świeżo ukończonym Dying Light 2 tak nie miałem natomiast. Bardzo trudno było się rozeznać w terenie i czar szybko pryskał, gdy się okazało, że eksploracja nie ma sensu przez recykling i powtarzające się czynności.
-
Elden Ring
Nie ma czegoś takiego jak gra idealna. Samemu musisz sobie postawic pytanie, jak mocno plusy gry przezwyciezaja minusy gry i jak to ksztaltuje Twoje wrazenia. Wiedzmin 3 i Zelda Breath of the Wild tez dostawaly 10/10, a po 100h w obu grach znalazlem wiele mankamentow. W Wiedzminie 3 mozna zaczac oczywiscie od walki, idac przez problemy z plynnoscia, niedopracowana detekcje kolizji na nierowych powierzchniach, a konczac na skopanym levelowaniu przeciwnikow (gdzie zwykly bandyta w koszulce z kijem moze miec wyzszy level od rycerza w zbroji i stanowic wieksze wyzwanie). W Zelda Breath of the Wild natomiast bardzo irytowala mnie powtarzalnosc walki po 50h, gdy co chwile eksploracje przerywaly albo wyskakujace wilki albo te gluty niebieskie i tak 100 razy. A mimo wszystko, obu tym grom w glebi serca bym dal te dyche, z naciskiem na Zelde.
- Elden Ring
-
Dying Light 2
Jak na 7 lat pracy to szkoda, że nie postarali się bardziej dopracować animacji zabijania zombie po cichu. Robimy to dość często, a animacja jest jedna i to mega sztywna i nie efektowna. Źle się na to patrzy i nie chce zabijać po cichu. Aż mi się przypomniały wykończenia z Dooma. Fajnie by się chociaż jakiś sztylet wbijało w podobnym stylu.
-
Horizon II Forbidden West
Nie każdemu musi każda gra przypaść do gustu. Co jest 7/10, a co 9/10 może dla każdego się diametralnie różnić i wahać.
- Dying Light 2