-
Postów
2 821 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Lukas_AT
-
Vigilante 8 ograne sporo, ale jednak przy starciu z Twisted Metal Black kończy jak Calypso
-
Twisted Metal to już niestety zapomniana marka. W dodatku ostatnia część na PS3, mimo że dobra, nie sprzedała się rewelacyjnie (prawda jednak, że miała skopane story mode), więc news o serialu mnie zdziwił. Z Ratchetem mieliśmy już partnerstwo filmu i gry. Może tak z Twisted Metal? Black to najlepsza część. Mogliby zrobic Twisted Metal Black 2. Formuła starych odsłon już się niestety zestarzała - potrzeba by było solidnej rozbudwy, ale nawet jakby to miał być remake 1:1 z działającym online to bym pierwszy leciał do sklepu. Twisted Metal 2 był moją pierwszą grą na szaraku, więc sentyment i bycie fanem serii już zostanie we mnie na zawsze.
-
Twisted Metal Black O jezu jak by to się sprawdzilo
-
Robilem sobie porownanie i widac mniej ludzi i samochodow na ulicach miasta. Niemniej, podczas normalnej gry nie zwracalem juz na to uwagii.
- 833 odpowiedzi
-
- ps5
- spider-man
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Ani jedynki, ani dwójki nigdy nie przeszedłem na normalu. Pierwsze podejścia z obiema częściami zaczynałem na hardzie, a potem już tylko na Survivor i Grounded. Nawet na hardzie ilość surowców wydaje mi się ogromna, a co dopiero musi być na normalu. To taki spacerek. Człowiek przyzwyczaił już się do oszczędzania, kombinowania i szukania zasobów. Niejednokrotnie pisałem, że Tlou na normalu to inna gra. Najlepsze doznania gameplayowe, szczególnie w dwójce, są właśnie na Survivorze i Grounded. Choć Grounded robi się irytujący, więc osobiście preferuje Survivor, gdzie można jeszcze popełnić błąd i wyjść cało z sytuacji.
-
5h za mną. 60 klatek robi w tej grze niesamowitą robotę. Do tego mam zwiększoną czułość kamery i wszystko jest mega płynne. Obraz żyleta. Jedna z najpiękniejszych gier w ogóle.
-
Ja z chęcią przejdę drugi raz, tym razem już wątek główny tylko. Miałem ochotę do gry wrócić, a swego czasu grałem na zwykłym PS4.
-
To po prostu patch do wstecznej dajacy unlock. Zadnego RT nie bedzie.
-
To gra, na którą się czekało 7 lat. Jak dla mnie, 30h miodnego singla było idealną długością. Tym bardziej, że przy grze miałem 5-godzinne sesje, więc aż tak szybko się nie skończyło.
-
Po 150h gry w Tlou 2 wróciłem do jedynki i dopiero teraz widzę pod jak wieloma względami druga część poszła do przodu. Choćby przeciwnicy i ich dialogi. Są bardzo ubogie - ciągle powtarzają te same kwestie i zaczyna to razić. W dwójce te dialogi są bardzo rozbudowane, przeciwnicy rozmawiają o chodzeniu na ryby, omawiają ostatnie wydarzenia, nawoływują do siebie po imieniu itd. Dodaje to immersji. Rownież ich AI poszło do przodu w drugiej części, gdzie zawsze będą obserwować ostatnią lokalizację gracza, zachodzić gracza od boku, flankować, obserwować ruch w trawie itd. W jedynce teraz miałem sytuację, gdzie zabijałem przeciwnika na widoku innego, który to zauważył, ale szybko zdążyłem się schować za ścianą. Ten drugi przeciwnik nagle zgłupiał i zacząl iść w przeciwnym kierunku wymawiając „gdzie jesteś”. Oczekiwałem po nim właśnie bardziej inteligentnego podejścia, bo się przzwyczaiłem do dwójki i mnie to wybiło z rytmu. Gameplay w dwójce także jest o wiele bardziej rozbudowany. Nurkowanie w czasie walk by zmieniać pozycje, czolganie sie w trawie, wchodzenie pod samochody, szybki rzucenie sie na ziemie po zabiciu przeciwnika by inni nie zauważyli, o wiele ciekawsze areny itd.
-
Ten bląd pojawił się jakis tydzień temu. Też to mam. Tylko jak wejdę w trofea to pokazują się moje właściwe gry.
-
Resident Evil 7 to także szukanie i oszczędzanie amunicji, powrót skrzyń na przedmioty, zapis tylko w wybranych miejscach, wolna eksploracja posiadłości, szukanie kluczy i rozwiązywanie zagadek - nawet zagadka z shotgunem to miły gest dla fanów jedynki. Tak więc RE7 ma w sobie dużo z Residenta.
-
Idzie coraz lepiej. Już 6 bossów pokonanych. Nie są tak trudni jak w Nioh (gralem tylko w ten souls like) - zazwyczaj padaja mi za 2-4 razem. Najwiekszy problem sprawil mi Pancerny Pajak, ale wrocilem do tej lokacji pozniej mocniejszy i potem z latwizna pokonalem go z dystansu kusza. Gram rycerzem, ale widze, ze magia odgrywa tu wazna role i jej braki u rycerza daja o sobie znac. Poki co mam tylko czar na dodawanie zdrowia i leczenie trucizny. Jesli chodzi o miejscowki, to napatrzec sie nie da. Po RDR 2 Demons Souls jest dla mnie druga gra, ktora ostatnio pamietam, grzie widoki mozna ogladac bez konca.
-
Super, akurat New Game Plus przejde w nowym trybie.
- 833 odpowiedzi
-
- ps5
- spider-man
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
9h gry za mna i oderwac sie nie moge. A to moje pierwsze soulsy na powaznie w zyciu, wiec dla mnie wszystko to nowosc. Kiedys tylko chwile gralem w Dark Souls, ale sie odbilem, wiec tego nie licze. Potem postanowilem wrocic do souls like’ów i spedzilem ponad 50h w Nioh, ktorych jeszcze nie ukonczylem. Teraz Demon’s Souls wciagnely na amen.
-
Ja akurat gier nie sprzedaje. Wszystkie mam zamiar zatrzymac. Wyjatek moge zrobic, jak jakas gra okaze sie crapem, ale takich nie kupuje.
-
Ten zapach pudełka
-
Mi sie dobrze czyta takie jaranie sie sprzetem. Widzialem filmik z impezy u Maniak Gaming i choc bekowa, to daje za to plus. Nowa generacja zaczyna sie raz na wiele lat, wiec dla graczy to swieto. Sam zamowilem na razie jedynie PS5, bo nie ogarne dwoch konsol na raz przez brak czasu, ale Series X pewnie wleci gdzies w styczniu.
-
Wtedy mialbys juz same tytuly cross-genowe. Lepiej wiec wydac PS5 Pro z 20 teraflopami mocy w 2024 i next gena w 2027.
-
Po taniości dziś wpadło. Pudełka w świetnej kondycji. Mapy miast i książeczki w środku.
-
Spider-Man to jeden tytuł, a Ty piszesz w niesprecyzowanej liczbie mnogiej. Nowe gry zaoferują darmowy upgrade, chyba że wydawca zdecyduje inaczej (patrz Control na obu konsolach). Wsteczna ma takze ulepszac gry z PS4.