-
Postów
2 822 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
16
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Lukas_AT
-
Na szczęście u mnie problem z wodą nie występuje, ale gra i tak raz na jakiś czas potrafi się zawiesić. Rzadko, ale jednak, bywa to irytujące.
-
Wątpię by te pojazdy śnieżne były w GTA V. To jest słoneczna i gorąca kalifornia. Oczywiście śnieg w górach jest, ale kto jeździ skuterami po szczytach górskich? No i:
-
Oczywista oczywistość, że ta lista nie jest końcowa. Wystarczy pomyśleć. Samochodów jest mniej niż w GTA IV i po za tym, spójrzcie na proporcjonalność ilości łodzi do pojazdów. Łodzi chyba więcej niż w San Andreas a aut 5 razy mniej?
-
1 trailer GTA IV - 29 marca 2007 2 trailer - 28 czerwca 2007 3 trailer - 6 grudnia 2007 4 trailer - 27 marca 2008 Teoretycznie Rockstar publikując pierwszy trailer GTA IV w planach miało premierę na październik 2007, czyli wówczas kampania marketingowa ruszyła na pół roku przed rynkowym debiutem. Zakładając, że kampania GTA V ruszy zaraz po premierze Max Payne 3, jest jakaś szansa, że GTA V trafi na półki sklepowe w grudniu. W czerwcu spodziewałbym się 2 trailera i potem jeszcze dwa + newsy na stronie Rockstar. Jedno ale - przy GTA IV Rockstar na barkach nie miało drugiego tak wielkiego projektu jak Max Payne 3. Owszem, w tym samym roku wyszło Midnight Club Los Angeles, ale to nie była jakaś wielka gra. Trudno mi też powiedzieć ilu ludzi z Rockstar North dłubie przy Max Payne 3 a ilu z innych działów firmy. Wniosek - szansa na obecny rok jest, ale wisi na włosku.
-
Jednak to bzdura z tym zamykaniem serwerów. http://www.vg247.com/2012/05/12/ea-to-add-more-dice-servers-to-battlefield-3/ Wiedziałem, część mediów, z PS3site.pl na czele, to podchwyciła i zaczęła się bezpodstawna nagonka na EA, że firma wysysa od nas kasę takim ruchem. A nic takiego nie ma miejsca. Ludzie dają się manipulować.
-
No popatrz, człowiek uczy się całe życie.
-
Grove Street istnieje naprawdę!
-
Pierwsze co zrobię po odpaleniu GTA V, to zacznę szukać ulubionych miejsc z GTA San Andreas, a w pierwszej kolejności - Grove Street i dom CJ-a. Nie wierzę, by Rockstar nie wsadziło do piątki multum nawiązań i smaczków.
-
Mnie najbardziej ciekawi jak duży będzie teren. Jeśli np. 3 razy Liberty City z GTA IV, to poznanie tego zajmie wieki. I to mnie najbardziej grzeje. Liczę, że R tu pokaże swój pazur, tworząc największy, wirtualny, świat, jaki kiedykolwiek widzieliśmy.
-
Czy ktoś może mi to potwierdzić? Wszystkie serwery, prócz tych płatnych, są już zamknięte? Czy tylko część?
-
Do października mimo wszsytko jest trochę za mało czasu. Jak już, to stawiałbym na połowę listopada, ale wtedy CoD wychodzi. Z drugiej strony, to CoD musi się bać GTA. Żaden CoD, Assassin's Creed czy Medal of Honor nie podskoczą GTA.
-
Cały kontynent jest niemożliwy z taką szczegółowością, chyba, że nad grą by pracowało 10 tysięcy ludzi. Już kiedyś miałem wizję gry ala GTA, w której poruszamy się po całym świecie i robimy co chcemy. Największe światy w dzisiejszych grach to Skyrim, WOW, GTA IV, Red Dead i inne MMO. Cały kontyent w GTA to świat przynajmnije 20 razy większy, wię to jest na razie tylko sci-fiction.
-
Widziałem wczoraj smoka walczącego z gigantem. Do akcji potem dołączył mamut, a w oddali, koło gór, latał jeszcze drugi smok. Było to przepiękne widowisko.
-
Nadal nie mogę dołączyć do żadnego pokoju. Udało mi sie to tylko 2 razy na 200 prób. Mogę za to stworzyć własny pokój, ale róznie bywa z czekaniem na graczy.. Czasami szybko wejdą do pokoju,a czasami trzeba długo czekać. Gdy czas mija, ludzie tracą cierpliwość i wychodzą z pokoju (musi być 6 graczy) i robi się taka pętla.
-
Grafika stoi na poziomie bardzo dobrym. Mogę sie założyć, że nie raz, nie dwa, nie trzy, będziesz się wpatrywał godzinami w piękne widoki i latajacego smoka nie niebie. Ja to robię nadal, mimo, że mam już dziesiątki godzin gry za sobą. Grafika jest trochę nierówna. Np. robi ogromne wrażenie jak spoglądasz z góry na tereny leśne, wodospad w oddali i zamek. Gorzej już w samym lesie, gdzie widać te gorsze tekstury. Wrażenie też robi jak zaczyna padać śnieg w górach, a Ty się przedzierasz przez tę wichurę. Zapamiętasz te widoki na długo. Albo widok Solitude: Jak to pierwszy raz zobaczyłem, opadła mi szczęka. Do góry na tych skałach leży miasto.
-
Skyrim to nie jest gra. To jest prawdziwa przygoda, która zapoda Ci potęznego kopniaka w szczękę. Przygoda, która zassa Cię na 200h. Ani Wiedźmin, ani Risen, ani Red Dead Redemption nie oferują takiego OGROMU i swobody, jak Skyrim. Bierz tę grę śmiało. Wersja na PS3 jest w porządku, nie masz się czego obawiać. Przynajmniej w moim przypadku wszystko działa jak należy.
-
Starymi w takim sensie, że nasz bohater, Rambo, stawia czoła armii przeciwników. Misje skupiajace się na niemieckiej Wunderwaffe - "Cudownej Broni" mającej przyczynić się do zwycięstwa Adolfa Hitlera, zapewne będa polegały na cichym skradaniu się do bazy Niemiec, jak w starych Medalach. Choć weźmiemy udział w takich wydarzeniach, jak zamach na Adolfa Hitlera w Wilczym Szańcu czy próba zdobycia maszyny szyfrującej Enigma, więc pewnie będzie tam przy nas armia kompanów.
-
The Walking Dead ma wybory moralne zawstydzające niejedno RPG. Sami kształtujemy swój serial - nasze decyzje wpływają na to, które postaci przeżyją (i nie tylko), a to sprawia, że rozwój wydarzeń w kolejnych odcinkach będzie inny. W dodatku gra ma niesamowitą filmowość - to takie drugie Heavy Rain. Siła tkwi w dialogach i scenkach. Polecam. To jedna z pozytywnych niespodzianek roku.
-
Ktoś wie kiedy będzie ten trailer? Na stronie callofduty.com licznik doszedł do zera, ale trailera nie ma.
-
Masz zbyt bujną wyobraźnię. Jedyny możliwy scenariusz to port GTA V na next-geny, gdy np. pojawią sie rok po premierze GTA V. Nie ma żadnej opcji, by GTA V ominęło PS3 i X360. Każda osoba, która na bieżąco siedzi w grach i wie co sie dzieje na świecie, to potwierdzi.
-
LionelPL, koledzy przede mną już powiedzieli Ci co trzeba. Na logikę wiadomo, że GTA V wyjdzie na PS3 i Xboksa 360. Na samym trailerze widać, że to ten sam silnik. Tak, ciekawe tylko kto ma takie możliwości przerobowe. Już GTA V na tym samym silniku, ale z terenem - np - 3 razy wiekszym + z utrzymaną płynną animacją, jest jednym z największych wyzwań z w historii elektronicznej rozgrywki. Gdyby Rockstar znów miało skupić się na nowej technologii, ucierpiałby na tym gameplay, jak w GTA IV. Mając poznany silnik, gotowy grunt, mogą teraz zając się ulepszaniem gameplayu. Przypomnij sobie różnicę pomiędzy GTA III, a San Andreas. Jeśli teraz uświadczymy coś podobnego, to będze to gra-miazga.
-
Mam nadzieję, że będzie Crash, Sir Daniel z Medievila i Spyro, Jeśli nie, to Sony ma ode mnie minusa.
-
http://www.vg247.com/2012/04/23/jaffe-to-look-into-claims-of-unplayable-twisted-metal-online-in-scee-regions/ Szybko się Jaffe obudził. Tyle po premierze, a on dopiero teraz chce się przyjrzeć fatalnemu online. Nie grałem ostatnio, ciekawe czy nadal w wiadomościach w grze jest komunikat, że Sony pracuje nad łatką, która wyeliminuje problemy z online. Do dziś nie mogę prawie dołączyć do żadnego pokoju. Moge stworzyć swój, ale czasami bardzo długo trzeba czekać na graczy. Porażka.
-
Grałem wczoraj w ten darmowy dodatek. Też słabo. Aczkolwiek warto zagrać by zobaczyć...
-
Bardzo dobrze, że tu wkleiłeś ten link. Nie wiedziałem o tym temacie. Widziałem tylko analizy, które były wrzucane tutraj i newsach.