Szczerze mówiąc jeszcze niedawno przestałem wierzyć w to, że PolyPhony Digital wywiąże się z obietnic (zniszczenia, deszcz, zmienne pory dnia). A tu proszę - nie dość, że zrobili to co obiecali to dorzucili więcej - NASCAR, edytor tras, wyścigi gokartów, kwestie społecznościowe, ślady opon... GT5 to wielka gra. Boli mnie tylko ten podział aut, ale da się jakoś przeboleć. A może standardy zostaną podszlifowane, i jednak kilka kokpitów się dla nich jednaj znajdzie... Poczekamy, zobaczymy.