milekp

pocztą.

Dokładnie tak, jak pisze Juchy. Zamawiałem go jakieś dwa miesiące temu, dostałem po jakimś tygodniu - nie ma żadnego problemu.

RPG to RPG, nie zawsze uniwersum jest tu najważniejsze. Fan RPG kupi i ME2 i prawdopodobnie Risen.

Boją się konkurencji w postaci ME2 czy Dragon Age?

Było. A nieznajomość prawa szkodzi. Poszukaj sobie o art. 278 § 2 kodeksu karnego i art. 118 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - z tego jesteś ścigany za przerabianie konsol. I nie sądzę by była to żenada albo konieczność rozróżniania "piratów od płytek" i "piratów od przerabiania konsol".

Najśmieszniejsza jest skala przechwyconych dowodów. Albo jaja sobie robią i potrafią złapać tylko lokalne "płotki" albo kryzys dosięgnął nawet osoby zarabiające na piractwie - jedna konsola i 11 płyt DVD. Nie wiadomo, czy śmiać się, czy płakać. Chyba, że policja chce wysłać w eter komunikat - "dorwiemy cię nawet gdy ściągnąłeś jeden utwór mp3 z nielegalnego źródła"

To tutaj mamy ładne info o Ciechanowie. Dość zgrabnie wyjaśniona podstawa prawna i sugestia o "społecznym obowiązku" zawiadomienia prokuratury zgodnie z art. 304kpk (to jest najfajniejsze )

chłopcze??? Aleś się dowartościował, co nie? Teraz to dopiero jesteś najfajniejszy w całej dzielni Słyszałeś, że niektórzy są tak po(pipi).ani, że w RPG w karty grają? Oni się cofnęli, zastali, czy przez to, że mają bardziej kolorowe szlaczki na obwolucie są bardziej trendy? Jesteś niesamowicie do przodu - rozumiem ale nie zazdroszczę. Jak stwierdziłem wcześniej - książki po okładce się nie ocenia ale ty już dałeś taki popis, że ciebie się to nie dotyczy.

Tylko nie pier.doli, OK? A jak cię trzęsie, może coś można na to poradzić? Tak twierdzę i nic ci do tego - zamiast w crisisa, wolę zagrać w Baldurs Gate, zamiast interaktywnego środowiska Red Faction, mogę grać w rzucie izometrycznym w Tormenta. I nie mów mi czego ja POWINIENEM wymagać. Bo JA powinienem wymagać dopracowanej historii, w niesamowitym uniwersum a nie "bardzo dobrej oprawy audio-wideo". I właśnie dlatego, że dzisiejsi producenci skupiają się na twojej hiper grafice, ja wolę cofnąć się do gier sprzed kilku lat i wchłonąć historię a nie "oprawę audio-wideo". Capisci. I żebyś kolejnej trzęsawki nie dostał, zaznaczam, że jest to moje zdanie a w gry wideo gram prawie dwadzieścia lat (to jakbyś jeszcze raz chciał się pochwalić jakim "starym" wyjad(gr)aczem jesteś).

a także to, że dobrej książki nie ocenia się po okładce. W przypadku RPG grafa nie ma dużego (żadnego?) znaczenia (właśnie po raz siódmy przechodzę planescape: torment).

Ja dostałem - rozmowa miła i przyjemna. Przy rejestracji nowej konsoli, powiedziałem, że muszę przerzucić dane ze starej. Przesłano mi w tydzień, bez problemu.

Bez cudów ale warto - przyjemna, odstresowująca sieczka.

No wybitnie to to nie jest :lol2: W skali 10cio stopniowej - 1-4 to crapy, 5-8 średniaki 9-10 - gry bardzo dobre i wybitne. ;-)

o tym nie słyszałem ale w ogóle mnie to nie dziwi, że tak może być.

proszę bardzo

Nie, nie musisz.

I to jest raczej najprostsze - są autosavy dla każdej kampanii, pełen wachlarz slotów do zapisywania a przełącza się pomiędzy nimi chyba Y w menu. Nic prostszego i nie zatruwam sobie życia wątpliwościami, typu "czy ten slot jest mój?"

Tak bym ci radził. A jak się nie da naprawić, to kupić nowego ale nie "przerobionego z gwarancją na miesiąc".

Ja również - od kilku miesięcy jest to jedna z nielicznych gier, które kupię zaraz po premierze. A jak się uda to i przed. "Duchowy następca Baldurs Gate" - i nic więcej do onanizmu nie jest mi potrzebne

997 :] A tak na poważnie - wątpię, czy oni wykonują naprawy pogwarancyjne. A jeśli nawet - dam sobie głowę uciąć, że jest to nieopłacalne.

Na pewno w domu.

Używałem - nie miałem żadnych problemów. A co to za opcja? "wyświetl wykryte ustawienia" w systemie i wyświetlaczu jest taka zakładka. Są opcje - włącz i wyłącz. Mogło tak być, że automatycznie ustawiło mu 1080p a jego wyświetlacz tego nie obsługuje i pojawił się czarny ekran.

Używałem - nie miałem żadnych problemów.

Są - mojej lali kupiłem pompony

Moja propozycja - nie używaj, bo w tym momencie skończy ci się survival horror a zacznie zwykła sieczka, dodatkiem lekkiej adrenaliny, jak na niższych poziomach trudności. Spróbuj bez kodów i wykorzystaj, dopiero w momencie gdy naprawdę nie dajesz rady.