-
Postów
1 175 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez milekp
-
Test Drive Unlimited - moja pierwsza gra na x'a i "wycyckana" na wszystkie możliwe sposoby.
-
Trzy razy sprawdzałem, kto to napisał btw. będziesz jutro?
-
Ale przeczytałeś ostatni wers na dole: Media Markt zastrzega sobie prawo do błędów i pomyłek w treściach zamieszczonych na stronie internetowej.
-
Nie strasz, jeszcze nie robiłem tej misji. A mój skill jest grubo poniżej przeciętnej Zresztą, daję sobie na razie kilka tygodni spokoju od CoDa. Po świętach, z nowymi siłami podejdziemy do Japońców od nowa
-
Zaliczyłem 8 misji i boję się, że reszty nie dam rady, bo mnie szlag trafia :wkurzony:
-
A później gnoje wygłaszają suche teksty jak to w Polsce nie opłaca się lokalizować gier bo mało kto je kupuje. A kuźwa, kto ma je kupić ileś miesięcy po premierze, w cenie, której dawno nawet za edycję limitowaną czegokolwiek nie widziałem :wkurzony: Co za zdzierstwo.
-
Pytanie Dotyczące Gwarancji
milekp odpowiedział(a) na Grander temat w Xbox360 - Hardware, Software, Scena Xbox
Signap jako jedyny nie bzdurzy. Gwarancja jest producenta i zawsze liczy się od daty sprzedaży. A sklep nie daje gwarancji, tylko u sprzedawcy w ciągu dwóch lat od daty zakupu możesz reklamować towar jako niezgodny z umową. Terminy gwarancji i niezgodności się nie sumują lecz zlewają. To nabywca decyduje, czy chce korzystać z tego prawa czy tego. To fakt, że m$ rzadko kiedy chce dowód zakupu bo prawdopodobnie po dacie wyprodukowania konsoli sam określa, czy gwarancja już minęła. Pamiętajcie, że dopiero od września tego roku są x'y, którym stuknęło 3 latka, więc nie było sensu prosić o paragon. Przy rejestracji podajesz datę zakupu, zawsze możesz skłamać i próbować udowadniać, że kupiłeś leżak magazynowy ale zawsze możesz być poproszony o paragon lub fakturę. -
To jest najlepsze: Jak na razie firma Cenega Poland milczy w sprawie planowanych dodatków do Fallouta 3 w kontekście polskich edycji gry, pozbawionych kodów Games for Windows Live. Po raz kolejny zadaliśmy pytanie z tym związane przedstawicielowi dystrybutora. Czekamy na oficjalne stanowisko. A może powie coś o polskiej edycji podstawowej wersji tej gry a nie o dodatkach do niej.
-
To jest najlepsza taktyka.
-
A ty jeszcze nie masz odruchu wymiotnego na tę grę? Ile można w jedno i to samo
-
Dokładnie tak, a jeśli dobrze pamiętam to cena była (i jest) 189 zł, co jest totalnym przegięciem. I śmiem przypuszczać, że to jednak Cenega, próbuje wycisnąć z produktu ile się da i obniżać cenę w czasie, by rozruszać popyt. 159 zł (tak jak za AC) jestem w stanie dać (choć będzie żal za produkt, który już istnieje na rynku od prawie pół roku), choć mam nadzieję, że na allegro wyrwę taniej (też nówkę). Ale 189 zł to jest śmiech na sali, zwłaszcza za wersję tylko PL i na rynku growym już lekko odgrzewany kotlet.
-
Moim zdaniem to nie do końca tak. Raczej wydanie spolonizowanego (w pełni produktu) umożliwia sprzedaż po niższych cenach, ogranicza wejście nowego dystrybutora (w tym przypadku Cenegi) na rynek europejski. Nikt w Europie nie kupi tego produktu, bo nie zna języka polskiego - gdyby były tylko napisy albo jeszcze parę ścieżek dźwiękowych (zakładam, że w wersji PL ich nie ma), weszlibyśmy na rynki zdominowane przez tamtejszych dystrybutorów, co odbiłoby się czkawką u wydawcy.
-
Pewnie będziesz miał ... na Wielkanocne
-
Tylko z ceną jeszcze przeginają - zobaczymy co się będzie robić za chwilę na allegro.
-
Dla nas wszystko szło gładko, dopóki w pałacu królowej nie doszliśmy do komnat, które Marcus i Cole idą jedną stroną a Dom z Bairdem drugą (z takimi kolumnami). Nie dość, że ze mnie lama, to jeszcze wtedy z lekkimi promilami - poziom frustracji był ponadprzeciętny
-
Nie podjeżdżajcie za blisko. Uruchomcie skrypt, jazda w tył i ostrzał z daleka. Wal w wieżę powinna się rozpaść. @Fisiu - czy ja już robię za synonim łamagi? Co to znaczy "nawet milekp" i to pisany z dużego M?
-
Czyli nawet PL jeszcze nie jest przesądzona? PC-towa była świetna. Jeszcze dzisiaj medalion mnie w tyłek kłuje jak włożę klucze do tylnej kieszeni spodni.
-
No, przy RPGu, nie znając języka, to tylko można sobie radośnie "pohasać" Jestem niemieckojęzyczny i angielski jest mi całkiem obcy a nie wchodząc głębiej w fabułę prawdopodobnie straciłbym sens zabawy z tą grą. Przy RPG, naprawdę trzeba znać język a do tego z dala od ocenzurowanych wersji niemieckich.
-
Ja robię bardzo chętnie, jeśli wzbogacają zabawę i dadją dodatkowy fun. Ale jeśli to ma się wiązać z: "przejdź grę jeszcze raz albo ze dwa razy, bez względu na to czy gra jest crapem czy nie" lub "przejedź na jednym kole stojąc na głowie, dwadzieścia razy wkoło basenu" to ja dziękuję - nie takiej zabawy oczekuję po grze.
-
Czyli w tym roku raczej nie będzie. Mam nadzieję, że w I kwartale 2009 roku nie wyskoczą z ceną 199 zł za grę.
-
Błagam, tylko nie achivy do kilkukrotnego przejścia gry . Ja już grałem na PC trzy razy, jak dla calaka będę musiał przejść jeszcze trzy razy całą fabułę (która ma mieć wg waszych słów 80 godzin, czyli w rzeczywistości, dobrze jak będzie miała 40) to chyba zwymiotuję witcherem
-
Muszę stwierdzić, że tryb veteran to nie jest już przyjemność z grania. Jak dwudziesty raz powtarza się przejście z jednego checkpointa do drugiego, mam taki poziom frustracji, że k... i ch... lecą jak popadnie a pad powinien być rzucany o ścianę. To nie jest już zabawa dla takiego casuala jak ja, to jest kuźwa jakaś męczarnia. Ale w tym trybie widać przegięcia - cały ogień przeciwników skupiony na mnie jakbym był na czerwono pomalowany, każdy strzał z jakiejkolwiek broni i jakiejkolwiek pozycji trafia we mnie, mimo, że obok biegnie parę osób, wejścia, pomiędzy dwóch żołnierzy, którzy idą przodem i sobie gdzieś tam strzelają i nie widzą pomiędzy nimi wroga, który ich też nie widzi ale za to dostrzega mnie, niemożliwość nabrania oddechu, bo trzeba dojść gdzieś, żeby skończył się respawn wrogów no i na koniec majstersztyk - NBA się chowa, granatem skądkolwiek wróg nie rzuci, gdziekolwiek by się nie znajdował, gdziekolwiek ja bym się nie przyczaił, zawsze granat ląduje obok mnie. A jak jestem w stanie go odrzucić to lądują obok trzy.
-
No to cóż więcej napisać po takich zapowiedziach - jedyny minus to taki, że zagram dopiero za rok
-
Będzie mowa chociaż o terminie (który kwartał 2009 i czy na pewno 2009), czy są rozbieżności w fabule w stosunku do wersji PC? Uchyl trochę rąbka tajemnicy, mleko i tak się już rozlało.