-
Postów
137 -
Dołączył
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Heihajin
-
Zapomniałeś jeszcze o chyba najlepszym, Chrono Triggerze! A wiadomo coś może o EBA 2? Wydadzą kiedyś w ogóle?
-
Jeśli Acekarda, to najlepiej od razu drugiego, bo pierwszy już stary. Ja mam M3 kupione na robson.pl za około 100 zł w komplecie z dwugigabajtową microSD i wszysto ładnie śmiga na firmwarze sprzed połowy roku, więc też polecam.
-
Czy jest jakiś program do wyripowywania grafik i dźwięków z romów? Tzn. chodzi mi o program który wyjmowałby pliki graficzne i dźwiękowe z pliku .nds i konwertowałby je do jakiegoś "normalnego" formatu (jpg, bmp, mp3, wav etc.).
-
Ech, w przypadku tej gry właściwie 90% dyskusji na jej temat powinno odbywać się w spoilertagach
-
AFAIR wejdź w Select Chapter i na dole masz przycisk shop czy coś takiego. Da się oczywiście wchodzić tylko między levelami.
-
Trochę się chłopaki za łatwo poddaliście. Fakt że tłumy kochały Myszaka i w ogóle, ale przecież Mashter czy Afro też dawali radę! W sumie jedyne co się wszystkim w ostatnich odcinkach nie podobało, to te słabe scenki, więc wystarczyłoby troche przemodelować formułę programu i pewnie dalibyście radę. No, ale teoretycznie tłumaczy was ten nowy projekt Może zdradzicie więcej szczegółów? Czy ten serial będzie miał coś wspólnego z grami? Kogo poza Myszakiem i Mashterem w nim zobaczymy?
-
Troszkę grałem i muszę przyznać że całkiem przyjemna gra akcji z elementami zbieractwa i rozwoju postaci. Grafika jak dla mnie jest bardzo dobra (szczególnie modele postaci), wkurza za to bardzo powtarzalność elementów otoczenia w kolejnych planszach. Za to scenki fabularne to jeden z najfajniejszych elementów, bo są zachowane w humorystycznym stylu charakterystycznym dla pierwszych tomów/odcinków dragon balla i fanom serii (tudzież eks-fanom takim jak ja, którzy w wieku 12 lat "jarali się" tym anime) napewno bardzo sie spodobają.
-
Kupiłem folijkę na tacz skrina o którą pytałem parę postów temu (teraz trochę żałuję że nie kupiłem oryginalnej Hori ) i właśnie ją założyłem. Mam kilka pytań. Czy to normalne, że folijka rysuje się kilkukrotnie łatwiej niż goły ekranik (na ekraniku przez 3 miechy gry zrobiłem dwie widoczne pod światło dłuższe rysy, na folijce po paru próbnych minutach jest ich już parę...)? Czy to normalne że folijka obniża czułość touch screena (przy slajdach muszę wyraźnie mocniej naciskać)? Jak najlepiej usunąć parę malutkich bąbelków powietrza które utworzyły się przy brzegach? Ogólnie jestem zawiedziony jej jakością, ale może potrzebuje czasu żeby dobrze się przylepić, czy coś...
-
Skoro coś pokroju legend of mana, to może Children of Mana
-
http://www.psxextreme.info/index.php?showtopic=63812
-
Po prawej stronie pomarańczowego paska nawigacji filmiku macie taki magiczny przycisk który robi full screena
-
Miałem podobnie aż nie skapnąłem się o co chodzi Nie chodzi o to żebyś zabił bossa na hardzie tam, gdzie pojawia się walka z nim w fabule. Ci bossowie występują danego dnia poza "miejscem fabularnym" jeszcze gdzieś na terenie Shibuyi pod postacią Noise Symbols. Więc jak danego dnia jednym z twoich celów jest zabicie bossa, to skanuj mapę w poszukiwaniu Boss Symbols (inny kształt i kolor więc jeśli jakiegoś zobaczysz, to będziesz wiedział że to on). Zauważyłem że czasem występują blisko miejsc gdzie pojawiają się w fabule, ale to nie jest reguła. Po ubiciu takiego na hardzie/ultimacie będziesz miał bossa zaliczonego.
-
A ja pamiętam że kiedyś grałem na emulatorze jakieś dwie godzinki (dalej rom się zacinał ) i gra wydała mi się... w miarę ok. Nic szczególnego, ot typowy japoński erpeg na snesa jakich było sporo, z przeciętnym systemem walki. Ale mniemam że grałem stanowczo zbyt krótko żeby oceniać tą grę i gdybym pograł dłużej to rozumiałbym dzisiaj wasze zachwyty nad tą grą. W każdym razie wszyscy mówią że CT jest genialny, więc gdy tylko wyjdzie na DSa na 100% spróbuję go jeszcze raz
-
Heh, miałem podobne odczucia po przejściu JFA. Już od pierwszej części wkurzały mnie różne techniczne kwestie, jak na przykład to, że żeby padł wyrok niewinny, trzeba dojść do caluśkiej prawdy. Normalnie, to w sądach jest tak, że wystarczy rzucić jakimś mocnym dowodem, który wskazuje że oskarżony teoretycznie mógłby być niewinny i rozprawa kończy się na jego korzyść. Inne odstępstwo od rzeczywistości, to chociażby fakt, że na rozprawach nie przesłu(pipi)e się oskarżonego (a jeśli już, to jego zeznań nie traktuje się wstępnie jako prawdy tak jak to jest z normalnymi świadkami), bo jasne że jeśli jest winny, to przedstawi jakąś korzystną dla siebie wersję faktów. Wkurza też czasem często wykazujący stronniczość sędzia (co w realu jest po prostu nieakceptowalne), pozwalający oskarżycielom obrażać obronę, czy wręcz właśnie smagać ją biczem . I takich nieścisłości i odstępstw od prawdziwych rozpraw można wyliczać duuuużo... Ale przecież nie o to chodzi! Po przymknięciu oka na te kwestie pozostaje nam miodna, zmuszająca do myślenia przygodówka ze świetną fabułą i postaciami. I choć czasem wkurza mnie stronniczy sędzia-idiota, to z drugiej strony po prostu uwielbiam tego gościa A co do logiki to w pełni się zgadzam, w pierwszej części było znacznie lepiej. Ale właśnie jestem w drugiej rozprawie trzeciej części i poziom jedynki zdecydowanie wraca. Pojawiają się też o wiele ciekawsze postaci niż w dwójce, z pewnym tajemniczym oskarżycielem (arrrrgh, kim on jest?!) na czele. Oby tak dalej!
-
A czy spokojnie można zacząć przygodę z serią właśnie od tej części, czy zdecydowanie powinienem najpierw zagrać w jakąś inną?
-
Na tym chyba właśnie polega ograniczona przystępność tej gry. Komuś kto nie lubi klimatów anime albo nie trawi j-popu raczej ta gra nie przypadnie do gustu... A postaci są głębsze niż myślisz, o czym przekonałbyś się gdybyś pograł trochę dłużej
-
Na oryginalnej zależało mi bo słyszałem opinie że te nieoryginalne to shit, przyciemniają ekranik, itp. Ale skoro mówisz że jest ok, to chyba ją zamówię. A cena dwa razy większa niż na allegro chyba dlatego, że w sklepie pisze że dwie sztuki.
-
Czy ta folijka Hori jest oryginalna? A jeśli nie, to czy w Polsce jest jakiś sklep internetowy sprzedający oryginalne? Bo ostatnio intensywnie gram w EBA i inne stylus-heavy gry co jest ponoć dość niebezpieczne dla niezabezpieczonego ekraniku (choć mój jak narazie dobrze się trzyma), a z zagranicy samej folijki mi się nie opłaca zamawiać.
-
Bo TWEWY wspaniałą grą jest Też było moją pierwszą grą na DSa i ostatecznie rozwiało moje wątpliwości, czy nie lepiej było kupić PSP. Fabuła tak mnie wciągnęła, że oś fabularną ukończyłem już chyba po tygodniu (później żałowałem że tak się pospieszyłem), ale po tym jest jeszcze duuuuuuużo do roboty...
-
No ja ponownie polecam M3 DS real - w działaniu jest chyba podobna do R4, ale ma raczej większą kompatybilność z grami (najnowszy soft wgrywałem jakieś 4,5 miesięcy temu i jeszcze nie miałem sytuacji, żeby coś mi nie działało). No i obsługuje karty sdhc Też się pod tym podpisuję, mam M3 Real od prawie dwóch miesięcy i nie napotkałem na żadne problemy techniczne/zawieszki (z wyjątkiem Time Hollow, ale tu wina leżała po stronie roma). Z tego co wyczytałem na różnych forach, to od M3 lepszy jest tylko Acekard 2, który ma jeszcze różne dodatkowe (wg mnie niepotrzbne) bajery, ale M3 jest tańszy
-
Przede wszystkim musisz wiedzieć, że są trzy rodzaje PP (punktów, dzięki którym pinom rośnie poziom): zdobywane poprzez walkę z Noisami, zdobywane przez czas kiedy konsola jest wyłączona i zdobywane podczas używania opcji Mingle. Każda przypinka ewoluuje, jeśli ponad 50% PP posiada z określonego typu. Np. jeśli jakiś tam pin X osiągnął maksymalny poziom, a ponad połowa PP jakie zdobył pochodzi z bitew, to ewoluuje, ale jeśli ponad połowa pochodzi z Minglowania, to nie zmienia się i nie da się już go ewoluować w żaden sposób. W grze nie znajdziesz żadnego info który pin potrzebuje jakiego typu PP, więc jeśli chcesz zmasterowac grę, to pozostaje ci albo metoda prób i błędów, albo gamefaqs Mam nadzieje że nie za bardzo chaotycznie wyjaśniłem
-
W sumie to tak troche głupio, bo niby konsola ta sama, a pojawi się problem "czy ta gra jest kompatybilna z moją konsolą?" Jedna będzie miała rumble packa (do EBA chociażby) i GHOT, a druga gry obsługujące kamerkę (swoją drogą ciekawe w jaki sposób) i jednynym słusznym wyborem będzie nabyć obie konsolki. Nintendo wie co robi...
-
Ale crimson/cobalt black też ma matową obudowę (poza samym wierzchem). A słuchanie muzy i obsługę micro SD mamy dzięki homebrew. Jednyne co mnie kusi to te większe ekraniki, choć z drugiej strony, to czy ja wiem czy ćwierć cala więcej to aż tak dużo? Ja najprawdopodobniej zostanę przy moim kupionym 2 miechy temu Lajcie, a kasę wolę odłożyć na prawdziwego kieszonkowego next-gena od N
-
Sam jeszcze nie grałem, ale słyszałem o tym problemie. Niedawno wydali spaczowaną wersję gdzie podobno już go nie ma. Jak chcesz linka czy coś, to pisz na PM.