Zarathustra

Myślę, że mówisz o tym skarbie, o którym myślę, i niedaleko mostu leżą zwłoki z kluczem Pewnie o to chodzi, bo pływałem gapiąc się na skarby pod wodą i nie łaziłem nabrzeżem, więc bankowo przegapiłem. Co do niszczenia gniazd potworów to trochę dziwna mechanika mi się przytrafiła. Załatwiłem wcześniej grupy z nimi, ale nie miałem petard. Gdy wróciłem i wysadziłem, dostałem 20 expa, odszedłem kawałek i przy zniszczonym gnieździe pojawił się jeden potworek, załatwiłem go i wpadło 75 expa. To samo przytrafiło się przy drugim, dopiero przy trzecim nie było już potworka, ale może to dlatego, że zabrałem loot ze zgliszczy zanim się kawałek oddaliłem.

Dalej siedzę w Białym Sadzie, nawet jeszcze w tym obozie pytać o Yen nie byłem. Próbowałem oczyścić mapę ze wszystkiego i zajrzeć w każdy kąt, ale chyba zrobiłem coś w złej kolejności, bo nie mam klucza do skarbu w kryjówce przy młynie i tego pod wodą przy moście. Ktoś je otworzył? Drugie pytanie, czy jest w tej lokacji jeszcze jakiś NPC do ogrania w Gwinta, prócz tego pierwszego kolesia w tawernie? Udało mi się z nim wygrać za pierwszym razem, niezła gierka i całkiem wciągająca. Do tej pory zdobyłem 6 mutagenów, 3 zielone (+50 życia) i 3 niebieskie (+5% do znaków). Wszystkie wypadły z Nekkerów jakie ubiłem w okolicy tartaku. Latały i mordowały zwierzęta, ze 20 kawałków surowego mięsa sobie uzbierałem dzięki nim.

Ależ ta gra jest piękniutka i nawet jakoś tam chodzi na moim tosterze.

Symulacja wyborów jest opcją dla osób, które ukończyły W2 na PC i x360, a teraz grają w trójkę na ps4/xone. Dla tych co nie grali te wybory nie będą miały znaczenia, bo i tak nie wyłapią smaczków odnośnie podjętych kiedyś decyzji. Z małych pierdół, które mnie drażnią - wybór znaków/petard trzeba zatwierdzić zamiast jak w W2 jedynie nakierować i puścić trigger.

Poza tym, że grasz Geraltem to raczej żadnych. Przewijają się postaci z poprzednich gier i widać jednego z głównych dowódców Dzikiego Gonu bez hełmu.

Ustawienia minimalne i 25fpsów, nadchodzę!

Tymczasem dedykowana edycja Wiedźmina 3 od Sony:

Zaś w japońskiej wersji robi to babka, która podkładała pod panią major.

Skuter, próbowałeś wyłączać HUDa? Da się rzeczywiście wywalić wszystko z ekranu?

Graj sobie i się ciesz przy okazji czytając na boku. Kiedyś może zagrasz znowu to po przeczytaniu wyłapiesz masę rzeczy. Grunt, że przeczytałeś chociaż te opowiadania i masz jakieś tam wyobrażenie co do postaci.

Widząc po tym temacie jak jest z tym czytaniem i graniem to też słabo to widzę.

Znajdź mi amerykańskich dziennikarzy, którzy przeczytali całość i ograli obie poprzednie gry. Protip - you can't

W2 miał piękną scenę homoseksualnego maga, który został nakryty przez Roche'a i Geralta.

Mimo oglądania tancerek na rurkach i dupczenia prostytutek, a później okładania ich baseballem GTAV dostało u nich 9,5. Wyobraźcie sobie zatem co się musi wyprawiać z kobietami w W3, że tak ich zniesmaczyło.

Chyba 19 minut z tego co pamiętam.

Chyba półtora roku temu wyznali, że gra na wszystkie trzy platformy idzie z tego samego builda, który wcześniej wyglądał lepiej. Jednak musieli go znacznie zmodyfikować, bo nawet po cięciach konsole tego nie trybiły, a jakość spadała do nieakceptowalnego poziomu. Mimo dobrych chęci, nawet CDPR nie wyłoży dodatkowych milionów dolarów, żeby robić dwie wersje równocześnie. Po roku łatania i modach od fanów, W3 na PC będzie się zapewne prezentował lepiej, niż te wcześniejsze materiały ze starego builda przed "ukonsolowieniem". Wtedy te 3-4% graczy z potężnymi rigami będzie mogło sobie pograć tak jak w tym sloganie Nvidii.

W tej recenzji IGN kolo narzeka, że główny tryb fabularny nie jest zbyt porywający, bo cały czas wszystko toczy się wokół Ciri.

Wygląda normalnie, światło na zdjęciu jest lipne. Ponadto nie sugerujcie się obrazkiem na białym tle, bo to wersja pokazowa, nad którą artysta spędził więcej czasu przy malowaniu drobnych szczegółów.

Dawaj mnie te gre!

Zanim załaduje się normalny model przez ułamek sekundy jest jego uproszczona wersja, w ruchu robi to nieciekawe wrażenie przy cutscenach. To z tego filmiku, co wrzucił Bansai, bodajże 2:35 i 2:55.

No ja też nie wiedziałem i zanim dałem posta znalazłem jak się to nazywa. Co nie zmienia faktu, że rzucało mi się w oczy już wcześniej jak grywałem w niektóre gierki.

LOD miejscami zawodzi i nie mówię o jakimś krzaku jak się jedzie koniem. Jeśli tego nie zmniejszą w tym patchu to będzie trochę siara. Na obrazkach może się to nie rzucać specjalnie w oczy, ale w ruchu taka mała pierdółka strasznie psuje immersje.

To pochodzi z prologu będącego swoistym tutorialem, nie polecam oglądać, chyba że jest się Fankiem. Włączyłem jakiegoś streama i trafiłem dosłownie na sama końcówkę spoilerując sobie kawałek. Mimo to, ten urywek ze scenki jaki zobaczyłem...

Wszyscy mieli zacząć w tym samym momencie, a wyszło jak zawsze. Na pocieszenie przynajmniej ich wersja ma ocenzurowany gore do pewnego stopnia i można zobaczyć jedynie nagie pośladki, bo wacki, pipcie i cycuszki są całkowicie haram.