-
Postów
1 784 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Zarathustra
-
To nie jest nawet pierwsze 15 minut, bo na początku ma być chyba przecież ten tutorial w Kaer Morhen. Przeleciałem pobieżnie wideo i praktycznie wszystko było na jakiś trailerach (gryf atakujący tego schowanego pod wozem chłopka, trochę jazdy z Vesemirem na koniach i bitka z ghulami/bandytami). Mega wrażenie robi oprawa audio, te wszystkie odgłosy środowiska mnie dosłownie rozwalają.
-
Animacja w Zamku Cagliostro jest dobra, Miyazaki wyreżyserował też kilkanaście odcinków starej serii telewizyjnej. Trzeba mieć tylko na uwadze, że większość tych produkcji jest typowo komediowa. Daisuke Jigen's Gravestone i poprzednia seria TV The Woman Called Fujiko Mine są trochę poważniejsze i zrobione pod starszego widza. Ta nowa seria jaka ma mieć niedługo emisję to powrót do czystej komedii, gdzie Lupin będzie się panoszył po Włoszech. Nie oglądaj tylko czasem tych starych wersji, bo przy tej od studia Ufotable ssą pałkę. Sprawdź koniecznie Fate/Zero, który jest prequelem FSN i do tego trzyma znacznie wyższy poziom pod względem fabuły i postaci. Zrobili też kilka filmów z serii The Garden of Sinners, które również powinny się spodobać.
-
Tego Arise będzie 10 odcinków z czego osiem pierwszych to pocięte 4 OVA, jakie się już ukazały.
-
Polecam najnowszego Lupina, którego dwa odcinki trwają łącznie około 50 minut. Lupin the Third: Daisuke Jigen's Gravestone w reżyserii Takeshiego Koike okazał się lepszy, niż się spodziewałem. Wyjątkowo stylowa kreska, dobry OST i świetna animacja (ręcznie rysowane samochody i pościgi!). To anime, gdzie znajomość poprzednich serii i filmów jest zbędna. Wystarczy wiedzieć, że jest złodziej imieniem Lupin, jego partner strzelec wyborowy Jigen, znajomy samuraj Goemon (akurat tutaj nie występuje) i laska Fujiko, dla której liczy się tylko kasa i wykorzystuje zauroczonego jej wdziękami Lupina.
-
Nic mi nie przychodzi do głowy, ale obejrzyj inne filmy/OVA tego reżysera - http://en.wikipedia.org/wiki/Yoshiaki_Kawajiri Choć tematycznie różne, pod względem klimatu dosyć podobne do siebie bywają.
-
Ultimate jest chyba robiony przez amerykanow. Mozna, bo historia z tego co mnie pamiec nie myli troche inna niz w OVAch ale do tych ostatnich to nie ma w ogole startu. Z braku laku. Ultimate to właśnie ta 10 odcinkowa OVA. Stara seria TV rzeczywiście rozchodzi się z mangą i pod każdym względem ustępuje tej nowej wersji. Obie produkcje są z Japonii, ale na pewno mają angielski dubbing, jeśli kogoś odgłosy samurajów denerwują.
-
Jeszcze minimum z 10 odcinków będzie.
-
Brak nadprzyrodzonych elementów: Desert Punk Canaan Golgo 13 Planetes Crying Freeman Flag Bartender Dziwactwa i takie tam: Parasyte Ghost Hound Now and Then, Here and There Casshern Sins Mushishi Kaiba Katanagatari
-
Po czterech latach Paul "OtaKing" Johnson ukończył swój krótki filmik w uniwersum Star Wars. Typ jest pasjonatem starych anime i samodzielnie wszystko narysował ręcznie.
-
Madokę możesz obadać, bo chyba po trzecim odcinku atmosfera zmienia się dosyć drastycznie. To taka produkcja nastawiona na wywoływanie szoku poprzez ukazanie cukierasów, a potem nagle małe dziewczynki walczą o życie i giną. Bakuman mnie wynudził i ledwie przez pierwszy sezon przebrnąłem. Nie żeby Shirobako było porywające, ale pod względem wykonania zdecydowanie lepszy animek.
-
Jesteś zatem w mniejszości czytając opinie po internetach. Swoją drogą tego nie czytałem/oglądałem, więc się nie wypowiem. Mógłbym polecić Shirobako, jeszcze chyba ze dwa odcinki do końca pozostały. Dosłownie anime o robieniu anime z perspektywy przyjaciółek, które po skończeniu szkoły próbują pracować w tej niewdzięcznej branży pełnej oszołomów.
-
Maybe I should call myself... Golden Frieza
-
Nie wiem czy już było, ale to ponoć nowa forma Freezera z tego najnowszego filmu:
-
Wiadomo filmy animowane nikogo, sytuacja identyczna jak rok temu. http://www.cartoonbrew.com/award-season-focus/proof-that-oscar-voters-are-clueless-about-animation-109456.html
-
Widziałem tylko Birdmana, Budapeszt pewnie kiedyś sobie obejrzę jak będę miał ochotę. Reszta mnie nie interesuje. W kategorii filmu animowanego czekam na kolejną przegraną filmu studia Ghibli. Chociaż w przeciwieństwie do The Wind Rises Miyazakiego, film Takahaty nie ukazuje żyda w złym świetle, więc kto wie.
-
Za dnia szkolne nerdy i randki, nocą złodziejaszki walczące z demonami za pomocą pistoletów, strzelb i uzi. Igor ma jakieś dwie małe dziewczynki w swoim velvet roomie... oj będzie się działo.
-
Jakie to dobre Pierwsza gra, która nakłoniłaby mnie do zakupu ps4, ale pożyczy się trójeczkę od kumpla, któremu się ją niedawno opchnęło.
-
-
Przez większość czasu jest dosyć pusto po bokach i ewidentnie widać, żę całość kręcono z myślą o 4:3. W sumie nic wielkiego, ale czasami naprawdę rzuca się to w oczy. Balony dziewczyny Nicka w HD, ale to będzie dobre.
-
Jakość jest lepsza, niż się tego spodziewałem. Tutaj małe porównanie w stratnym jpg, niestety na lapku nie mam photoshopa, żeby zrobić lepsze.
-
To się dobrze składa, bo wczoraj odpaliłem PSN store na ps3 i nagle się wszystko zawiesiło. Pozostał mi tylko restart i przywitał mnie komunikat, że konsola była źle wyłączona i game data is corrupted. Gry ściągnięte na dysk utracone, zapisy z gier tak samo (w tym właśnie save z VC, w które aktualnie namiętnie ciorałem). Konsole zakupiłem jakieś półtora roku temu do ogrania exów i to już drugi taki przypadek z utratą danych w tym czasie. Masakra jakaś ta konsola, albo tylko mój egzemplarz taki lichy. Jak będzie w przystępnej cenie na PC to pewnie kupię, ewentualnie po upływie czasu spróbuję raz jeszcze przejść to na konsoli. Aktualnie jednak jestem zbyt w(pipi)iony.
-
CSI: Temeria Geralt na końcu powinien jeszcze założyć okulary przeciwsłoneczne.
-
Obejrzyj po prostu Hellsing Ultimate, dosyć wierna adaptacja z dobrą animacją i muzyką.
-
Muzyczka paściarska, ale wpada w ucho. Sama komedyjka nawet ok. Nie lubię darcia ryja, ale to było w sumie nie najgorsze + animek niezły przynajmniej pierwsza połowa w tym poprawczaku. Ultimate miewał nawet niezłe endingi.
-
Pod względem OSTów tego samego kompozytora: Gundam Unicorn >>>> Sengoku Basara > Aldnoah.Zero > Guilty Crown > Attack on Titan > Kill la Kill Co by nie było każdy ma jakieś wpadające w ucho utwory.