-
Postów
1 784 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Zarathustra
-
Jakieś trzy godziny temu go widziałem. Teraz już jest pewne, że końca historii nigdy nie uświadczymy, ale zastanawiam się czy Miura dociągnie chociaż do 3/4 historii. A tak poważnie to mi się podobało i czekam na więcej. Dziewczynka zaś pewnie źle skończy...
-
Osiem odcinków Endless Eight z The Melancholy of Haruhi Suzumiya powinno Cię zadowolić. Jedyne co przychodzi mi do głowy to kinówka "Highlander: The Search for Vengeance" (reżysera Ninja Scroll i Vampire Hunter D Bloodlust). Jak sama nazwa wskazuje chodzi o nieśmiertelnego, a "podróże w czasie" przez różne epoki mamy na zasadzie wspomnień.
-
Najlepsza scena to gadka Hohenheima z [...]. Spoilery dla tych co już oblukali odcinek.
-
Tak w formie OVA, czyli krótko, treściwie i ze świetną animacją.
-
Trzymaj http://www.evil-genius.us/ ta grupa wydaje najlepiej po angielsku.
-
Chyba nie ma fana, który nie chciałby zobaczyć przeszłości Skull Knight'a, czy też czterech God Handów (w sumie losy ich wszystkich z pewnością by się jakoś łączyły). Ja tam nie snuję na razie żadnych wizji czekając na kolejny epizod. Jestem ciekawy czy jak dotrą na ląd to będzie on już rozwalony, czy może dopiero się ten proces niszczenia rozpocznie.
-
inb4 BROderick manly death. Rozdział widziałem wczoraj i poza jak zwykle olśniewającą oprawą niezbyt mi się podobał. Co więcej sądzę, że plugawi piraci zaatakują ponownie 12 lutego. Damn you Miura
-
Ten odcinek z murzynem spuszczającym wpierdziel przydupasom Sasuke był budżetowy i nieźle się to oglądało. Z tej zapowiedzi wynika, że to "filler", chociaż lepiej było by to nazwać czymś co nie zostało pokazane w mandze (Chyba celowo autor mangi nie przedstawił w niej tych kilku innych pokemonów, żeby studio mogło zrobić z tym więcej odcinków).
-
Też mi się coś obiło o uszy, że Idolm@stera na chwilę odkłada. Ale to chyba będzie kolejny epizod "na łódce", chociaż na szczęście już pewnie ostatni. ^_^ Tak właściwie to manga nie ma stałego ustalonego harmonogramu i wychodzi, kiedy jest gotowa. W tych długich przerwach Miura przecież cały czas coś tam robi i planuje. Trzy miechy spędza na tym, a następnie co dwa/trzy tygodnie ukazują się tak ze 2/3 epizody i znowu dłuższy zastój.
-
Mangowy spoiler, mangowy spoiler, mangowy spoiler, mangowy spoiler. :potter: Mi też się ten odcinek podobał, ale mam wrażenie jakby ukazali wydarzenia tam zawarte w ekspresowym tempie wywalając trochę materiału. Co do tego nowego openingu i endingu to przypadły mi do gustu od samego początku.
-
Pierwszy jest recapem serii TV z wieloma nowymi scenami i kilkoma nowymi piosenkami, nie pamiętam już tych spoilerów jakie czytałem zaraz po premierze, ale znacząco się różnił w dalszej części od wersji TV. Drugi film będzie pewnie prawie cały usiany nowym materiałem.
-
Według mnie jedyny Macross nie warty zupełnie uwagi to "Macross II Lovers Again", "Macross 7" jest fajansiarski na swój sposób, ale nie spodziewając się niczego wyrąbistego może być. Zamiast jednak się tym katować oglądaj właśnie od początku kultowego SDFM. Następnie rewelacyjny DYRL - "Do You Remember Love" (kinówka będąca "alternatywną" ulepszoną wersją pierwszej wersji serii TV). Potem obejrzyj "Macross Zero" (akcja przed pierwszą serią TV i jeśli się jej nie widziało wiele rzeczy ucieka jeśli się to obejrzy przed SDFM). Dalej możesz obejrzeć kopiący zad "Macross Plus" i raz jeszcze "Macross Frontier", co by wyłapać masę smaczków, od których się ta seria roi i oglądając ją na początku bankowo przegapiłeś.
-
Jeżeli podobało ci się Baccano! to jest tylko jedna opcja, zacznij oglądać Durarara!!. Oparte na noweli tego samego autora i zrobione przez to samo studio co tamta produkcja.
-
http://www.bakabt.com/131045-monster.html
-
Na oficjalnej stronie grupy? http://eclipse.speedsubs.org/ Odcinek ściągnąłem, ale nawet jeszcze nie obejrzałem, więc się nie wypowiem...
-
Gra się spodobała.
-
Ja nawet spoilerów z pierwszego filmu na /a/ nie widziałem, chyba premiery tych filmów zostały przesunięte... Czekanie na kinówki z Japonii to prawdziwa kaszana, ostatnio puścili pierwszy film Macross Frontier i też zapewne będzie z rok, albo i dłużej czekania na wersję Blu-ray.
-
Z samego rana można już było pobrać wersję od [Eclipse] Grigori. Sam odcinek całkiem spoko.
-
Pewnie, że są lepsze pozycje od Bantorra (DtB, Sunred, Trapeze, Aoi Bungaku), ale jak na coś co skreśliłem na dzień dobry i tak byłem trochę pozytywnie zaskoczony. Co do tych "bonusów", które będą dodawane na DVD i BD związanych z DtB to jakoś ich nie wyczekuję specjalnie, jak się pojawią to oczywiście obejrzę co by nie mieć jakiś luk fabularnych z serii TV.
-
Koniec końców Naruto (w mniejszym stopniu) i Bleach (w większym stopniu) są nie licząc najważniejszych odcinków, gdzie studio wykłada większą kasę na animację do bani. One Piece nawet super animacji nie potrzebuje, aby być lepszy od obu tych tytułów... Mniejsza o ten offtop, ostatnio obejrzałem sobie pierwszy odcinek tego nowego anime The Book of Bantorra, nawet mi się spodobało (minus okropne modele 3D). Jeśli ktoś lubi klimat trochę w stylu Ligi niezwykłych dżentelmenów, to niech sobie obejrzy na próbę.
-
Za odcinek 131 który był jak na Naruto ewenementem kosmicznej animacji oklaski (animator pracujący przy filmie TTGL, który sprawował pieczę nad tym odcinkiem dał czadu). Ostatni epizod był już standardowo animowany u koreańców czyli średnio na jeża z tendencją do bycia bublem, tutaj tylko te najważniejsze walki dostają dobrą animację więc raczej się rozczarujesz Mr.Blue.
-
Film Cowboy Bebop jest osadzony gdzieś tak pomiędzy 20-24 odcinkiem (nie pamiętam już dokładnie). Jest niczym wepchnięty dodatkowy długi odcinek (większość epizodów w tej serii nie miała nic wspólnego z głównym wątkiem fabularnym).
-
Eclipse w fastsuby się nie bawi, czy niektórzy zamiast poczekać dwa, trzy dni i ściągnąć sobie wersję HD od nich woli obejrzeć naprędce jakiś shit online w jakości jewtube?
-
Nowy DtB (dobre kino akcji) i Trapeze (odjechana komedia psychologiczna, mój numer jeden w tym sezonie). Czekam także na Romance of the Three Kingdoms i obejrzałbym jeszcze Sunreda 2, ale ANBU nie robi napisów...
-
Podtytuł "Brotherhood" został nadany wyłącznie na potrzeby amerykanów (żółtki uznaly chyba, że są zbyt głupi i nie będą wiedzieć, że to nowa seria). W Japonii tego nie używają, nawet podczas openingu nie mam tam nic oprócz napisu FULLMETAL ALCHEMIST. Myślałem podobnie jak ty o ich relacji Kazuo, ale spoiler, spoiler, spoiler....