-
Postów
1 784 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Zarathustra
-
Poprawione. Przeglądam raz na tydzień Bleach'a i łykam te pierdoły bez problemu. Mimo to nie mogę znieść, że ten shota captain pokonał tą seksowną czekoladkę. Gnojek ma jakiś potężny plot armor oraz super hijack skill, nawet Aizena by załatwił swoim "niebiańskim pierdnięciem".
-
Nic dziwnego, że ten rozdział wyszedł tak szybko, kilka stron to były praktycznie białe plamy. Teraz będą pod niebiosa wychwalać Griffitha i pewnie zostanie Królem/Cesarzem wszystkiego dookoła. Przynajmniej teraz historia powróci do Guts'a, będzie raczej mało spektakularnie przez chwilę.
-
Rozdział 304 jest rozbrajający, Griffith/Femto tak wydupciał Skull Knighta, że głowa mała. Czacha odwaliła za niego całą robotę.
-
Record of Lodoss War: Chronicles of the Heroic Knight - Trochę lipne, ale jakoś się ogląda. Toward the Terra - Całkiem fajne Sci-Fi osadzone w kosmosie. Dennou Coil - Najlepsza seria na koniec, to anime jest rewelacyjne, pierwszoligowa produkcja.
-
Halibel default'owo jest przegranym tej walki, przecież captain shota ma "power" lodu, a ona włada wodą... Mniejsza o wkurzającą mangę, obejrzałem ostatni odcinek i byłem zdziwiony jakością jaką prezentował. Nawet krew była czerwona (istny cud w Bleach), może za 60 odcinków znowu zrobią taki bajerancki epizod.
-
Z tego co widzę to animacja wykonana zapewne przez jedną osobę na jakiś konkurs tylko. Jestem jednak pod wrażeniem, że uzyskał tak dobry efekt w gównianym flashu, gdyby to robiło jakieś studio tradycyjną techniką byłby kosmos.
-
11 odcinków, emisja w japońskiej telewizji w każdy piątek. Oglądam od [Frostii] są najlepsi, ale tak długo już nie wydają, że szkoda gadać... [gSS] chyba dzień lub dwa po emisji wydaje
-
Zobacz sam ile tego jest i jak są połączone: http://anidb.net/perl-bin/animedb.pl?show=rel&aid=715 Co do najlepszych i najgorszych to ci nic nie powiem, sam zaledwie widziałem tylko Gundam Wing i 00 (nawet nie całe jeszcze).
-
Odcinek 203-204-205 to połączony special, gratuluję że jesteś takim hardkorem, który ogląda te fillery.
-
A mnie teraz bardziej ciekawi akcja ze Skull Knightem i Femto, aniżeli ekipą Gutts'a. Przez te kosmiczne daty wydawania, zapomniałem już co oni robili nawet... Ale mogę wybaczyć te długie przestoje biorąc pod uwagę, że dostaję w zamian graficzne arcydzieło, przy którym większość mang wygląda jak bazgroły 3 latków.
-
Nie ma, wyszła tylko wersja remastered, ale nikt jej nie zripował. Mam nadzieję, że nie czytacie tylko Naruto i Bleach, ale śledzicie też coś wybitniejszego. Więc, jak tam wasze wrażenia po ostatnim rozdziale? Moim zdaniem ostatnio nie było zbyt zaskakująco, ale 303 pokazał klasę.
-
QUALITY no jutsu! Spokojnie to potrwa jeszcze chyba tylko do 112 odcinka (4 czerwca), potem już będzie raczej oczekiwany powrót do mangi w postaci "Sasuke Shippuden".
-
Interstella 5555: The 5tory of the 5ecret 5tar 5ystem (jeśli lubisz muzykę Daft Punk) Macross Plus Movie Edition Mind Game (jazdy jak po jakiś dragach) Royal Space Force: The Wings of Honneamise Sword of the Stranger Jin-Roh: The Wolf Brigade (odpuść sobie jak masz ADHD) The Sky Crawlers (jeżeli przełkniesz głupotę o wiecznych dzieciach i tej "grze", to nawet całkiem dobry film) Niektóre z filmów o Lupinie III są też całkiem dobre.
-
Ktoś zrobił stream wersji [shinsenSubsSuck] (BTW: anime stream=FAIL). Nie wiem o co Ci chodzi z tymi źle dobranymi kwestiami, ja tam jakoś nic poza wpadką BONES ze znikającymi rękawicami Armstronga nie zauważyłem.
-
Jest od wczoraj, ma oczywiście angielskie napisy. http://tokyotosho.info/search.php?terms=fu...mist&type=0 [shinsenSubsSuck]_Fullmetal_Alchemist_(2009)_-_05_[F44F3F34].mkv albo [Eclipse] Fullmetal Alchemist Brotherhood - 05 (1280x720 h264) [3373DF87].mkv
-
To może Gintama (chociaż to bardziej zwariowana komedia niż shounen, liczba odcinków na pewno czyni z tego anime tasiemca) Ewentualnie SOUL EATER, ale to pewnie widziałeś. Tak jak pisze Hela, zacznij się przekonywać do ONE PIECE, ten shounen jest tak wypasiony, że reszta przy nim wypada blado.
-
Eden of the East też zawiera element komedii romantycznej, a nie nazwał bym tej serii odtwórczą. Posiada zdecydowanie najciekawsza fabułę z obecnie emitowanych serii. Kilku uczestników bierze udział w dziwacznej grze, mają specjalny telefon komórkowy i dużo kasy na koncie. Dzwoniąc do pewnej osoby mogą dostać wszystko czego zechcą po chwili (kasa za te zachcianki jest wtedy odliczana), mogą bezkarnie zabijać ludzi, robić dosłownie wszystko co zechcą. Historia kręci się wokół jednego z posiadaczy takiego telefonu oraz pewnej turystki z Japonii, którą zapoznał biegając na golasa po Waszyngtonie.
-
Że niby typ ma coś, dzięki czemu może zabić bez wysiłku kogoś innego? Obejrzyj Eden of the East. Anime jest o wiele lepsze od Death Note moim zdaniem, względny realizm (przynajmniej nie ma jakiś shinigami i mocy paranormalnych), oraz brak pseudo mędrkowania dwóch "geniuszy"... Dosyć ciekawa seria z rewelacyjną oprawą wizualną.
-
Coś tam z domeną mieli problemy, trzeba wbijać z tego adresu: http://tokyotosho.info/
-
Spokojnie ludzie szukajcie: [The_Alchemists]_Fullmetal_Alchemist_2_-_Brotherhood_-_04_[1280x720_H.264_AAC][3802F060].mkv (Tokyo Toshokan chyba znają wszyscy?) To nic innego jak Shinsen pod zmienioną nazwą, co by się centralnie nie narażać bubkom z Funimation, oglądamy dalej.
-
Przecież to poza openingiem i endingiem wyglądało jak upscale DVD ripa obcięty z formatu 4:3 i sztucznie przerobiony na 16:9, obraz się trzęsie z częstotliwością 5 stopni w skali Richtera. Najlepsze jest jednak to, że ze zrzutów jakie widziałem na /a/ (bo po pierwszym odcinku to wywaliłem do kosza i dalej nie oglądałem) ta wersja jest dodatkowo mocno ocenzurowana.
-
BSS wydało wersję, która waży 2GB ponieważ film trwa dwie godziny i w przeciwieństwie do innych filmów nie ma tam zbyt dużo statycznych scen tylko dynamiczne "kosmosy" podczas walk. Obejrzałem wczoraj Rawa, jakieś 30% to całkiem nowe sceny (chociaż początek można było zobaczyć w ósmym Parallel Works). Sam serial był kosmicznie zwariowany, film podkręca jeszcze tempo, scena rozwałki połączonego mecha generałów jest miażdżąca. Mam nadzieję, że szybko wydadzą Blu-raya z tym to obejrzę raz jeszcze. Teraz tylko czekać na film drugi, który zacznie się od walki z Lordem Genomem i skończy tak epicko, że chyba zemdleję. Widziałem też dwa odcinki Guin Saga, całkiem fajne fantasy w starym stylu.
-
Te dwa ostanie odcinki fillery "Karakura raizer" było lepsze niż 80% tego co widziałem w Bleach, nie żartuję. Były lepsze niż te ostatnie walki w "meksyku".
-
Pewnie, wujek mojego znajomego pracuje w BONES, to się wie co nie co. Tak serio, to tej mangi nie czytam, ale nie przeżywajcie, że nie puścili dokładnie tego samego co w mandze z początku jest (jeśli w połowie, albo pod koniec tak zrobią to rzeczywiście możecie rzucić WTF?!). Jeżeli studio miało podczas produkcji materiału dajmy na to do 44 odcinka, to przecież muszą wyciągnąć standard 50-52 odcinków, żeby to puścili bez problemów w TV, stąd kilka zapychaczy.
-
Nie bójcie żaby, jeszcze to anime będzie tak wymiatać, że się oderwać nie będziecie mogli.