Zarathustra

Ekipa z Konami dogada się z ludźmi z Tecmo i Team Ninja po czym zobaczymy super hit "Raiden Gaiden" lub coś na Wii jak "Cooking Sunny"...

GAINAX często robi takie kinówki, streszczą odcinki od 1 do 15, dodadzą kilka nowych scen i jakąś nową muzyczkę (ponoć ma być nowy opening) i tyle. No dobra pomimo, że to będzie odgrzewany kotlet, to i tak najlepszy film jaki się ukaże na przestrzeni kilku miesięcy. Ja tam czekam na wersje DVD Parallel Works

Po obejrzeniu ostatnio anime Berserk (całkiem dobre) wziąłem się za mangę, jestem obecnie na 22 Tomie i mogę stwierdzić, że ta manga wymiata. Świetnie to wszystko jest tam wykreowane, masa postaci uwikłana w niespodziewane zwroty akcji, rewelacja. Historia Gutsa wciągnęła mnie ostro, nawet kombinuje sobie grę na PS2 opartą o mangę (dla fana mangi must have, gra nie jest licencyjnym crapem.) Jeszcze 11 tomów i potem sieka na PS2, super.

Zacząłem Code Geass... Yeah! Co za super anime! Dobra a teraz poważnie Ubawiłem się przy kilku odcinkach jakie na razie obejrzałem nieźle, bubel głupotę pogania w tym anime. Nie że to jakiś tragiczny szajs, nawet mnie ciekawi ta telenowela trochę, rozbrajają mnie momenty w stylu Death Note. Super geniusz "Lilucz" obmyśla super plan i wszystko toczy się tak jak zaplanował plus szaleńczy śmiech po wygranej, kopniak Suzaku też daje radę (pewnie trenował z Chuckiem) Ogólnie Code Geass trzeba oglądać z przymrużeniem oka, w przeciwnym razie w ogóle się za to nie brać (ewentualnie stać się psycho-fanem.) Znalazłem ostanio w odmęcie szafki płytkę z anime Girls Bravo, chyba byłem pijany kiedy postanowiłem to ściągnąć, anime głupie jak but (zresztą czego się spodziewać po Ecchi.) No i obejrzałem dwa odcinki anime Xam'd Lost Memories jakie ostatnio ktoś w końcu dobrze zripował z PS3. Anime jest rewelacyjne, nawet mimo tego, że bohater i wrogowie po przemianie wyglądają jak jakieś Digimony, z pewnością nie jest to anime dla dzieci. Animacja jest świetna muzyka w porządku, fabuła też na pewno w tej produkcji nie zawiedzie, czekam z niecierpliwością na następne odcinki.

Nie we wszystko W sumie nie, Killy dalej strzela z Beam emitera do Silicon Creatures, są nagłe zwroty akcji, kilka nowych postaci i inne takie nudne rzeczy Tak wybitnie mi się nie spodobał Czytam od czasu do czasu i takie popierdółki ale tamta manga była zdecydowanie nie dla mnie, swoją drogą po co brałeś się za tak dziwny i cyberpunkowy tyuł, skoro preferujesz takie spokojniejsze historie

Miesiąc czekania to nic w porównaniu, że manga zaczyna się "psuć". Profanacja, chociaż z drugiej strony skoro Ci się podobają mangi gdzie koleś przebiera się za dziewczynę i przesiaduje w ich gronie to nic dziwnego NOiSE też jest dobre mimo, że to "one shot", chciałem dorwać też pozostałe pozycje autora BLAME! ale nigdzie nie znalazłem mang: Biomega, Digimortal i Net Sphere Enginer i wielu innych jak jakaś z Wolvarinem a nawet Master Chiefem z Halo.

Ściągaj tom 7 i wzwyż, oczywiście wszystko jest po japońsku, ale o dziwo to nieważne, bo i tak wszystko z obrazków idzie zrozumieć. Oglądając dalsze wydarzenia i wspomnienia z przeszłości bohaterów, mam po mandze teraz odczucia, że nie łączy ich tylko zemsta Dodam, że manga względem anime jest jeszcze brutalniejsza (samurajski GANTZ) Mangę tomami pobierzesz stąd: http://rapidshare.com/users/GWPECB/35

Berserk sobie oglądam, na razie 3 odcinki zobaczyłem, wciąga ale kiedyś widziałem początek mangi i anime względem jej jest mocno ocenzurowane. Nie przeszkadza mi to jednak jakoś strasznie, jak to obejrzę zabiorę się za mangę od nowa i tam pooglądam sobie nabijane na włócznie szczątki dzieci

Xam'd: Lost Memories, studio BONES wypuściło właśnie najlepsze anime w tym sezonie Opening: http://pl.youtube.com/watch?v=4ajtuYsTBI4&...feature=related Najbardziej dobijająca jest jednak dystrybucja, trzeba mieć PS3 i ściągnąć je za kasę z serwerów Playstation Network (do wyboru wersja SD lub HD)... LOL Wyszedł już pierwszy odcinek ale tak kiepsko zripowany, że szkoda gadać, oby jakiś zdolny koder się za to zabrał bo seria zapowiada się świetnie. Strike Witches - posiada swój nowy gatunek (zapomniałem nazwy), Studio GONZO po fajnym Tower of Druaga The Aegis of Uruk wypuściło (merytorycznie) tak masakryczny gniot, że jak zobaczyłem screeny z tego to mnie zatkało. Ciekawe czy Miyazaki to widział, co młode pokolenie teraz animizuje, pewnie by umarł na miejscu... Myślałem, że Sky Girls swego czasu było tragiczne, ale przy Strike Witches wymięka...

Shigurui ostatnio w nocy przejrzałem, szkoda że tylko pierwszy i kawałek drugiego tomu jakaś grupa przetłumaczyła na angielski na razie. Resztę oglądałem z krzakami, ale w Shigurui czasem dymek zdarza się co pięć stron. Anime którego wyszło 12 odcinków (bardzo dobra ekranizacja mangi), skończyło się w ważnym momencie. Dzięki mandze która obecnie dobiła do 10 tomu w Japonii dowiedzieć się można jak Fujiki traci rękę (co za rzeźnicka walka.) Czekam na tom 11 teraz bo zapowiada się ciekawie i sądzę, że seria zamknie się wraz z 12 tomem, ukazując finałową walkę z samego początku. Swego czasu przeczytałem też cyberpunkową mangę BLAME! i była rewelacyjna

O Kitase nie słyszałem (nie siedzę w temacie zbytnio), coś mi tam się obiło o uszy Nomura, chara designer chyba. Nie chodzi o zdziwienie tylko o to, że jedni się wkurzali jak inni gadali że nowa postać to Cloud z różowymi włosami (tekst obok wszystko tam tłumaczy zresztą), osobiście mnie to ryba, mogą dać nawet Squalla jako 10 letnią dziewczynkę

Im więcej ludu sobie pogra tym lepiej, chociaż i tak potem fanboje PS3 będą gnoili posiadaczy X360, że mają grę na kilku płytach DVD sami czekając po 2 minuty podczas instalek lokacji

"Pokemon" Pewnie od połowy serii zacznie robić się mniej różowo, znaczy poważniej. Każda następna seria była lepsza od poprzedniej, czego zwieńczeniem było Try, ale nie wierzę żeby ten trend zwyżkowy się zachował przy Revolution

Sądzę, że to będzie najsłabsza seria ze wszystkich (co nie znaczy, że kijowa chętnie ją obejrzę do końca, ale do poziomu "Slayers Try" na bank nawet się nie zbliży )

Cromartie High School wraz z Sayonara Zetsubou Sensei i drugim sezonem Zoku Sayonara Zetsubou Sensei. Jeżeli jednak muszą być w anime dziewczynki to daruj sobie Cromartie, bo tam ich nie znajdziesz są tylko kolesie, roboty, kosmici (od czasu do czasu) goryl i Freddie (ten z zespołu Queen)

Tak, koleś przespał się ze wszystkim co w tym serialu miało cycki, ukochana mu Może dla ciebie te wydarzenia były mocne, ale dla mnie w tego typu produkcji wywołały uśmiech politowania i głupi brecht, coś jak kawaii dziewczynki tnące się na plasterki w Elfen Lied, sporo anime kiczu się tu nagromadziło Polecam anime Kurenai historia młodego chłopaka Shinkurou, który jest mediatorem w sporach. Pewnego dnia dostaje od swojej szefowej zadanie zaopiekowania się uprowadzoną małą dziewczynką, Murasaki pochodzi z bardzo bogatej rodziny Kuhoin, która praktykuje dziwną tradycję "Ukrytego Sanktuarium" (dziewczynka od urodzenia jest trzymana w zamknięciu i nie wychodzi poza dom, a gdy podrośnie zostaje poślubiona przez własnego brata i rodzi mu dzieci). 12 odcinkowa seria jest całkiem ciekawa, od czasu do czasu jest jakaś walka, zwykle jednak trwa nastrój sielanki, muzyka jest na dobrym poziomie tak samo jak i animacja, jedynie kreska jest trochę mniej konwencjonalna niż zwykle w anime.

School Days to niezły kwas, kreska i muzyka nie były złe więc tego gniotem nazwać nie mogę, ale takich głupot to nawet jak na romansidło z uczniakami się nie spodziewałem. Dwa ostatnie odcinki mnie masakrycznie rozbawiły, z tego cyklu podobała mi się tylko druga OAV, która była zrobiona z dużym przymrużeniem oka;)

Mahou Tsukai ni Taisetsu na Koto - Natsu no Sora (świetny tytuł, prawda?) - Anime jest o jakieś wiejskiej dziewczynie, która pod koniec pierwszego odcinka wybiera się do Tokio. Mniejsza o fabułę, która powalać z pewnością nie będzie. Ciekawie jednak wykonano to anime, wszystkie tła to zwykłe zdjęcia normalnych obiektów poddane lekkiej przeróbce, na które wrzucono zwykłą animację. Wygląda to więc trochę niecodziennie, ale przyjemnie się ogląda, szkoda tylko że z ładnych wiejskich plenerów akcja przeniesie się do urbanistycznego śmietnika jakim jest stolica Japonii.

Wystrzegaj się tego jak ognia! to i Video Girl Ai to najgorsze anime jakie ściągnąłem, są tak masakryczne że głowa mała, w szczególności ta dwuodcinkowa OAV "From I"s", normalnie aż uwłacza inteligencji... Aktualnie siedzę w Basilisk, całkiem niezłe anime z klimatem i postaciami niczym w Ninja Scroll oraz The Tower of Druaga the Aegis of Uruk, też fajne anime z komediową konwencją fantasy i gier MMORPG, nie jest najwyższych lotów ale sporo można się pośmiać

Texhnolyze jest najlepsze z serii w jakich Abe maczał palce, Lain było dziwne i ciekawe, Haibane ma swój lżejszy klimat, ale tamta historia mną najbardziej pozamiatała (w szczególności dołująca końcówka, która ściska za gardło i czujesz smutek, złość i bezradność...)

http://www.animea.net/download/241/Hellsing.html Masz tam odcinki Hellsing TV w AVI po około 230MB plik, prawdopodobnie jest angielski hardsub (klikaj na odcinek, jest kilka różnych linków, sprawdzaj te Megaupload i wypatruj ile waży plik i jakie ma rozszerzenie). Seria TV jest jednak nie teges w porównaniu do OVA idącej zgodnie z mangą.

Oby to było tylko coś co będzie trochę uzupełniać fabułę z KHIII z systemem gry pod Wii wymyślonym a właściwa gra ukazała się na mocniejszej maszynce SONY. Seria Kingdom Hearts jest na tyle popularna u hamburgerów (w sumie w Japonii i u nas też), że by sama sprzedawała konsole niczym MGS4

Czy to znaczy, że KH III wyjdzie na Wii zamiast PS3? Kurde spodziewałem się kolejnych cudów graficznych i jeszcze mroczniejszej historii, a zamiast tego będzie machanie gruchami na konsoli której w planie nie mam zamiaru nawet kupować pomimo sentymentu do Nintendo...

To nie błąd. Niestety... Kiedy grałem w MGS2 pierwszy raz te info dobiło mnie bardziej niż przymus grania Raidenem