Kurka. Miiałem problem z miastem Nijment jak trzeba było rozwalić szkopów na moście i póżniej ten czołg. Pobiegłem w ten most tak dla beki. Nikt mnie nie trafił, dobiegłem do czołgu i widzę: Saving MOH Airborne Campaign. Zginąłem, bo zabił mnie czołg. I tu patrzę, a odradzam się przy nim, ale przeciwników nie ma, mimo, że przed deathem bylik. Ta gra ma w cho.lerę bugów. Na początku była fajna, ale teraz-lipa.Najlepsze z tej serii to Wojna na Pacyfiku i w Europie.