Nie wiem kto wygrał, ale na pewno nie internet. Chvja zmieniliby w tej kwestii gdyby nie odmienne stanowisko Sony w sprawie używek. Podejrzewam, że gdyby MS miał za konkurenta Ninny to możnaby stwierdzić, że już praktycznie MS miałby monopol na konsole (bo hardcore'owych graczy jednak jest sporo a tym zależy na możliwościach technologicznych w przeciwieństwie do casuali). W takiej sytuacji by nie odpuścił, bo ludzie nie mając praktycznie innej opcji kupowaliby ich konsole.
Dalej, jeśli ktokolwiek uważa, że MS należy się pochwała to jest co najmniej nierozgarnięty i jest osobą która łatwo da się mamić. Owszem postąpili słusznie, że się wycofali ale nie ma za co klepać ich po plecach. Całym tym zagraniem pokazali tylko jak bardzo w (pipi)e mają graczy, a jak bardzo interesuje ich wyzysk (przecież znali opinie internetu na temat DRM, dopiero wystraszyli się fuck'ów na fejsie i znaczącego spadku popularności). Oni jeszcze ładnie wydymają potencjalnych nabywców (nie mówię, że nie kupię ich konsoli - na razie jeszcze dłuuuugo się będę zastanawiał), tylko podejrzewam, że czekają ilu znajdzie się nabywców, jak tylko będą mieli klientów w garści znów zaczną robić co chcą. Dlatego uważam, że nie należy się im za to poklask. Lepiej poczekać i poobserwować co jeszcze wykombinują.